Logo SstarWines Jak czytac etykiete Chile
Gri, le Comete Garofoli 2001
Marche IGT
Włochy
Pinot Nero
Cena: 68
Alk: 14,00%
Kolor: cz
Nr 3306
www
Legenda (ocena):
8 - wybitnie, prawdziwe arcydzieło
7 - bardzo dobre, wino z dużą klasą
6 - dobre, interesujące
5 - całkiem niezłe, przyzwoite
4 - słabe
Brak gwiazdki
3 - omijać z daleka, wino z wyraźnymi wadami

Inne od Garofoli:
Monte Reale 2012 Marche Sangio..

Classico 2010 Verdicchio dei C..

Serra del Conte 2008 Verdicchio..

Serra del Conte 2007 Verdicchio..

Farnio 2007 Rosso Piceno Montep..

Classico 2007 Verdicchio dei Ca..

Piancarda 2006 Rosso Conero Mon..

Podium 2006 Verdicchio dei Cast..

sstar&let (2008-09-26) Ocena: 7
Wino jak kometa, pojawia się jak feniks z popiołów i znika na horyzoncie nieba. Mała limitowana eksperymentalna seria Comete podobno rozchodzi się głównie wśród rodziny, przyjaciół, trochę zostaje wypuszczone na rynek. Widziałem je w Rivie, w Polsce ma je tylko Galleria di Vino. Marek Kondrat importuje z kolei inne wina Garofoli. W różnych rocznikach powstaje wino z róznych odmian - np. w 1994 kometa robiona była ze ... Sagrantino i zwała się Ross. Bo czemu nie. Wracając do naszego Gri - to dobry, dojrzały Pinot z płową nieco wyewoluowaną barwą roztaczający słodkie śliwkowo-czereśniowe aromaty przenikające się z wiejską nutą. Część degustujących zareagowała na nią natychmiast ostrzegając innych, że wino jest zepsute. Drażni nieco sucha i alkoholowa końcówka, ale akurat temu można by zaradzić podając je w nieco niższej temperaturze. Ocena 6-7. Degustowane wczoraj w kameralnej atmosferze sklepu Winnice Świata przy ul. Aleksandrowskiej 74 w Łodzi, gdzie wina swe prezentował importer Galleria di Vino. @Galleria di Vino

sstar&let (2008-09-26)
Kupiłbym je dla samej etykiety (nie tylko ja tak kupuję - importer, zresztą filozof z wykształcenia, sam przyznał, że to ważne kryterium wyboru i dla niego:-), którą już kiedyś wypatrzyłem na półkach pewnego sklepiku w Rivie del Garda no ale w sklepie Wina Świata wypatrzyłem inne ciekawostki: świetny marokański Tandem do jazdy we dwoje, który robi znany z Rodanu Graiilot, dojrzały Medoc z dobrego 1995, którego rocznik 1998 dobrze pamiętam, a sprowadza go po niewygórowanej cenie Folwark Bolesławów, w końcu "kultowe wino frankońskie" Laubensteina, dzięki importerowi Hermitage ze Wschowy(ej?).
wino3306#809

ducale (2008-09-26)
Znam to wino dobrze i bardzo lubie, ale to jest pinot nero a nie zadne sangiovese!!!
wino3306#811

sstar&let (2008-09-26)
Wpisałem standardowe Sangiovese dla kilku notek z tej degustacji (co by pasowało do większości) ... choć już w opisie stoi czarno na białym, że Pinot. Dzięki za rewolucyjną czujność, pozdrawiam i poprawiam!
wino3306#812

sstar&let (2008-10-04)
Okazuje się, że wino to importuje także dobrewino.pl (cena podobna) z, jakże by inaczej, Łodzi. Można śmiało powiedzieć, że to jest łódzkie wino, jak Widzew:-)
wino3306#867

sstar&let (2008-10-14)
Już wiem, gdzie pierwszy raz wypatrzyłem to wino. Było to nie w Rivie ale w łódzkim Pinocie. Przez dłuższą chwilę patrzyłem jak zahipnotyzowany na etykietę, ale w końcu wyrwałem się z letargu i po chwili namysłu zrezygnowałem z zakupu.
wino3306#976

mkonwicki (2009-07-11) Ocena: 6
Dzien pierwszy: kakao, placek ze sliwkami, wisnia, mocny garbnik, owoc, ostre, lepiej pachnie niz smakuje, dalbym 5+. Dzien drugi, po schlodzeniu: lepiej smakuje niz pachnie. Zapach octu balsamicznego (dziwne, ale prawdziwe, nie w tym sensie, ze wino sie zepsulo, zapach byl delikatny i raczej przyjemny), smak dobrego owocu, glownie wisni dobrze osadzony w taninach i kwasowosci, bardzo przyjemnie. Tym razem 6 i tak wpisuje.
wino3306#7919

wein-r (2009-07-12) Ocena: 6
Pinot Nero... To był kłopot, z tym pinotem... Wolę inne pinoty. Tak na 5, albo 6. Więc 6 neich zostanie. A co mi tam!
wino3306#7929

wein-r (2009-07-12)
A pamiętacie le comete Hyakutake z marca 1996?
wino3306#7930

wein-r (2009-07-12)
Albo Halle - Boppa lipca 1995?
wino3306#7931

ggreg (2009-07-12) Ocena: 7
Ja bardzo lubię tego Pinota:-) Ostatni raz piłem go półtora miesiąca temu i trzymał się nieźle;-) A to moje wrażenia. Powierzchnia lśniąca, jak na Pinot ciemna, wiśniowa czerwień, lekko wypłowiała z miedzianą obwódką. Nos mocno wyewoluowany, dość intensywny, lekko przydymiony, powidła śliwkowe, suszone owoce, nuty wiejskie w tle, lotna kwasowość. Usta krzepkie, treściwe, lekko szorstkie garbniki, długi, rozgrzewający posmak, ciut za bardzo alkoholowy. Wino kontrowersyjne, trudne w odbiorze, nietypowe, ale intrygujące.
wino3306#7938

star (2011-10-31)
Zamieszczam i tutaj komentarz Denko, bo w końcu na temat, choć degustacja w Toruniu się odbyła.

denko (2011-09-10)
A oto Gianluca Garofoli zachwalający zalety mikro- i mezoklimatu, gleby, tudzież podglebia, występujących w okolicach Monte Conero, Marchia, Włochy. Wg niego "Karaiby", bo góra wyłania się wręcz z Adriatyku...Może ktoś podrzuci fotkę?
@Winarium / hotel "Heban"
wino599#33494

wino3306#35314