sstar&let (2008-11-02) Ocena: 6 Nowe wino w portfolio Mendesa. Dla mnie bardzo udane, nawet na 6+, choć jednostronne i proste. Jedziemy po krawędzi mineralnego kwasu i grapefruitowej świeżości, przenikającej do szpiku kości. Wojtkowi Bońkowskiemu mniej się podobało choć docenił to co mistrz Anselmo wyczarował z niezbyt poważanej odmiany Avesso. Ceni za to bardzo odmianę Loureiro. Dla mnie jest ona zdecydowanie mniej wyrazista od ulubionego Alvarinho. Wino degustowane podczas prezentacji win importera w Bibliotece Akademii Rolniczej w pazdzierniku tego roku. @Atlantika