Wino, Wina Sstarwines - wino na gwiazdke, wina

Cuvee Rouge Chateau Musar, Gaston Hochar 2004
Bekaa Valley
Liban
Cinsault
Carignan
Cabernet Sauvignon
Syrah
Alk: 13,50%
Kolor: cz
Nr 3526
www Legenda (ocena):

8 - wybitnie, prawdziwe arcydzieło

7 - bardzo dobre, wino z dużą klasą

6 - dobre, interesujące

5 - całkiem niezłe, przyzwoite

4 - słabe
Brak gwiazdki
3 - omijać z daleka, wino z wyraźnymi wadami

sstar&let (2008-11-29) Ocena: 6
Już drugi raz próbuję to wino i ponownie podoba mi się niesłychanie. Początkowo raziło co poniektórych nieczystą smarową nutą octową nutą lotnej kwasowości, ale już po chwili wino roztacza zapachy kompotu z suchych owoców oraz śliwek (dobre na święta:-) z niuansem żywicznym (dla leśników:-). W smaku dobry soczysty owoc. Za to je lubię. Po dekantacji (markiz_de_cc był łaskawy zostawić nieco w kieliszku i podzielić się wrażeniami) wino pachnie ładnie, czysto i estetycznie - owocem i tytoniem. Poprzednie doświadczenia z winami Gastona Hochara bywały różne: wpadka z winem białym, kontrowersje wokół Hochara 1998, w końcu epifania, gdy degustowaliśmy je u Andrzeja Daszkiewicza z Markiem Bieńczykiem - wino to zupełnie przyćmiło wtedy poprawne jak wzorzec z Sevres Syrah la Guirade Graillota. Pierwsze z nich intrygowało i zadziwiało, drugie usypiało poprawnością dobrze ułożonej pensjonariuszki. Wina Hochara przetrwały wojnę, przetrwają pewno nas samych. @Centrum Wina

peyotl (2010-05-09) Ocena: 7
Jak to powiadają na kontrze: Produced with the same philosophy as Chateau Musar. To fajna filozofia jest. Nie czytam notki sstara, żeby się nie przestraszyć i spisuję z kartki, bo notowałem w trakcie gry, oblewając, niejako in advance, swą wygraną w tryktraka z Panią P. (to zjawisko rzadsze niż... nie mam konceptu... może... smutek w maju?).
Kolor mnie zdziwił, prawie różowy. Nos przyjął fangę - tektura, obora, wykopy z rurami od gazu, guma; jak zwał tak zwał, ale nie przestraszyłem się, a usta to wynagrodziły. Ekspresja owocowa (czereśniowa, wiśniowa, porzeczkowa, whatever), wręcz sok. W tle też dziwna nuta rozgrzanej papy czy węgla drzewnego (smolna), ale ten owoc narasta, wino jest żwawe, lekkie, szczupłe (ale nie cienkie!), taniny dyskretne - i co ciekawe, ten nos bez zmian, więc klamerkę zakłądamy i do końca wypijamy. Bardzo mi smakowało, 7.
wino3526#17476

wein-r (2010-05-09) Ocena: 6
Bardzo dobre wino. Jak na Musar dość nowoczesne. Pije się świetnie, bez trudności i znudzenia. 6+ (?).
wino3526#17488