Bernard Faurie 2006 Saint Joseph AOC Francja Syrah Cena: 70 Alk: 13,00% Kolor: cz Nr 3629 www
Legenda (ocena):
8 - wybitnie, prawdziwe arcydzieło
7 - bardzo dobre, wino z dużą klasą
6 - dobre, interesujące
5 - całkiem niezłe, przyzwoite
4 - słabe
Brak gwiazdki
3 - omijać z daleka, wino z wyraźnymi wadami
Inne od Bernard Faurie:
sstar&let (2008-12-23) Ocena: 6 Wino-bonus, jako nagroda za uczciwość. Szkoda, że przypadkową. Bo tylko przypadek zadecydował o tym, że jednak wróciłem do sklepu Pana Raphaela Caprice de l'Instant. A może właśnie chwilowy kaprys losu. Chciałem tylko jeszcze spytać, jak trafić do libańskiej knajpki, a tymczasem musiałem dopłacić 70E za satrego burgunda od Henri Gouges. Może dlatego początkowo ten niechciany prezent rozczarował. Wydał się zbyt agresywny, mało kwasowy przez co niezbyt pijalny. Z każdym dniem stawał się jednak coraz lepszy. W połączeniu z niechcianą (bo cudzą, przez przypadek wrzuconą do mojego koszyka) wątróbką pokazał klasę. Brak kwasowości nie przeszkadzała już. Słodycz potrawy (do wątróbki cebulka) ładnie komponowała się z winem o lukrecjowo-oliwkowym długim, garbnikowym (z dnia na dzień nabierającym coraz więcej elegancji) posmakiem. Wino to lubi i nim często częstuje na kursach Collegium Vini Marek Bieńczyk. Pewno też kupuje je u Raphaela.
sstar&let (2009-01-12) O dwóch Świętych Józefach (Remizieres, Flacher) i pewnej damie jak zwykle zajmująco pisze Marek Bieńczyk. Pasuje jak ulał bo tytuł to Pierwszy Tydzień Trzech Króli. wino3629#2410
star (2011-08-10) Kolejny winny wtorek i tym razem Syrah się kłania (ale nie Shiraz!). Tak więc wybiegiem się posłużyłem i po wizycie w dwóch łódzkich sklepach (Pinot i Winnice Świata blisko Żwirki czy Wigury) i obejrzeniu Crozes Hermitage Jabouleta i Chapoutiera, przypomniawszy sobie Syrah Montesa sięgnąłem po Syrah z Columbia Valley, oczywiście z USA. Chateau Ste Michelle miało dobre oceny na ogół (podstawa to Columbia Crest, taka marka bazowa), a tu zawieruszył się stary rocznik 2002, od importera Centrum Wina, w Pinocie, więc wziąłem.
Obok ktoś szukał jakiegoś różowego musa koniecznie z gazety, Mazurek polecał, na prezent. Stwierdziłem, że oni o czymś pisać muszą, niech lepiej weźmie cokolwiek innego jak nie ma. Lambrusco było pierwszym wyborem, ale etykieta nieco obciachowa, więc stanęło na jakimś hiszpańskim musie, różowym a jakże! Mam nadzieję, że siostra będzie zadowolona:-) Tymczasem w Winnicach Świata nowy desant win od Sommeliera z USA od Hessa, nieźle ocenione Abboli Vineyard na 92 punkty ( http://www.hesscollection.com/vineyards/allomi.html ) , za 115 zeta i jeszcze jakieś Chardonnay w podobnej cenie, Su'skol się zowie. Więcej u producenta: http://www.sstarwines.pl/sample.php?inc=note.php¬e=12080 Amerykańskie mnie ostatnio interesują, bo mamy takowe w Bziku próbować (chętnych proszę o mejlowy kontakt). Tak więc upiekłem dwie pieczenie na jednym ogniu, chyba. Ryzyko jest, bo 2002 może być passe.
star (2011-08-11) Ja już kupiłem Syrah na Winny Wtorek, jak pisałem, ale może ktoś inny na Świętego Józefa się skusi: http://www.101win.pl/search.php?text=PROMOCJA ew. Pierre Gaillard Syrah Vin de Pays Collines Rhodaniennes 2007? wino3629#32247