sstar&let (2009-01-03) Ocena: 8 Wino wprost idealne! W ciemno sstarlet obstawiała dobrego icewine'a co wskazuje na niezłą koncentrację oraz świeży profil aromatyczny: owoce i kwiaty, z czasem pojawia się miód i sernik, w końcu można doszukać się głębi i mineralności. W Kanadzie zrobili by z klonu (erables) wspomnianego na etykiecie syrop, tak jak robią z wina. Ale nie warto, warto skoncetrować się na kwiatach z etykiety i pozostać w loarskich klimatach. Smak to absolutna równowaga składników: cukier, kwas oraz delikatny garbnik. Z chęcią dałbym ocenę 7, ale sstarlet zaraz by mnie oskarżyła o asekuranctwo. Wolę zaryzykować. A po wino koniecznie trzeba wybrać się na Wilczą w Warszawie, może i jutro Francuz okaże się dla Was łaskawy... @Givenchy
deo (2009-01-06) To wino już wpisywałem, ale jeszcze raz dodaję zdjęcie, tak dla porządku, żeby w jednym miejscu zebrać wina z sową. Albo nawet "dobre wina z Sową". wino3643#2146
sstar&let (2009-01-06) To dodam jeszcze tą samą sowę ale w innym upierzeniu;-) wino3643#2148
sstar&let (2009-01-07) Wracając do Domaine de Sablonnettes, z której wina importuje Philippe de Givenchy, to w przeciwieństwie do wielu nowych (nowoprzybyłych) talentów z Andegawenii Joel Menard, który zarządza winifikacją jest dzieckiem cru, czyli gdzie się urodził tam pracuje do dziś! Tworzy on zarówno proste wina do natychmiastowej kosnumpcji, dla czystej przyjemności, o wiele mówiących nazwach jak "najpierw chłopaki", "ładne wina", "małe białe", ale też wina z nadrukiem terroir jak to właśnie czy też Anjou les Genets, Passerille czy les Grandes Chenes, których jeszcze nie próbowaliśmy na sstarwines. Posiadłość ta sroce spod ogona nie wypadła, jest bowiem notowana w RdVdF, gdzie dano jej * oraz wysoko oceniono jej wina 7-8/10. wino3643#2173
ggreg (2009-03-07) A tutaj szczekająca sowa... wino3643#3945
sstar&let (2009-03-07) Na kogo ona szczeka? Jak ją oswoić? wino3643#3948
ggreg (2009-03-07) Zasadniczo to ta sowa jest już mocno oswojona. Brzmi groźnie, ale to klasyczny łagodny owocowy australijski Shiraz:-) wino3643#3952
star (2011-01-18) Sowa z tej samej rodziny co tyułowa. Lubią się. wino3643#25040
temi (2011-01-18) WYKŁAD 3: "SOWA A WINO W STAROŻYTNEJ GRECJI". Kiedy starożytny Grek chciał się napić szedł do tawerny zwanej 'kapeleion'. Tam oczekiwały go amfory z winem. Na każdej amforze siedziała obligatoryjnie sowa. wino3643#25045
temi (2011-01-18) Za wino trzeba było oczywiście zapłacić. Do tego służyły specjalne monety (do dzisiaj zwane w Grecji drachmami) przedstawiające sowę, czasem lekko „dziabniętą”, siedzącą na flaszce.
wino3643#25046
temi (2011-01-18) Po wniesieniu opłaty karczmarz lał klientowi trunek do kyliksa lub kubka (tzw. skyphos), na którym przedstawiona była ... no oczywiście, sowa. wino3643#25047
temi (2011-01-18) No dobra, tym razem trochę nazmyślałem, ale jak długo w końcu można samą prawdę piep...yć. wino3643#25048
star (2011-03-07) Temi kazać, leśnik robić. Sowę kazał mi tu dorzucić, to i dorzucam. wino3643#26670
star (2013-02-09) Wina z sową w Górach Sowich (pralinka) choć schronisko to Orzeł nie Sową. wino3643#46692
(2016-05-04) Czy Sowa ćwierka (pralinka) o północy? wino3643#528209