sstar&let (2009-01-31) Ocena: 4 Niestety przytrafiła nam się korkowa butelka. Wystarczyło, że spojrzeliśmy na siebie ze sstarlet i jak jeden mąż (albo żona) wydaliśmy ten sam werdykt. Korkowość była dość nieznaczna w zapachu, ale jednak na tyle wyraźna aby ją wyczuć. Naturalny zapach winno-owocowy został kompletnie stłamszony. W smaku niestabilne, gorzkie w ustach, choć trochę widać było jakieś przebłyski dawnej świetności. Mogło by być fajnie, bo ciągle cechowało się niezłą, średnią jak na polskie standardy kwasowością. Ocena 4 chyba z sympatii dla winnicy, winiarza, kraju pochodzenia:-)
sstar&let (2009-01-31) A tak prezentuje się ten rocznik w normalnej formie. Poprzednie też udane: 2005 i raz jeszcze 2005 i 2003. wino3728#2936
marek (2009-01-31) Ja jeszcze nie próbowałem polskich win ale cały czas mam obawę że jak na mój gust to będę puste i kwaśne, problemem może być wystarczajaca słodycz owoców i koncentracja. Obym się mylił.
Druga rzecz która wzbudza mój niepokój to etykiety polskich win. Mam nadzieje że bedą eleganckie i o ładnej szacie ( nie mylić z pstrokatymi kolorami) i z dobrego papieru. Bo etykieta marnej jakości moze popsuć dobre wrazenie jeśli samo wino będzie ok. wino3728#2948
sstar&let (2009-01-31) Wiesz dużo zależy od rocznika i ... szaptalizacji;-) Ale poważnie np. taki 2003 był świetny! wino3728#2951