Logo SstarWines Jak czytac etykiete Chile
les Lezards Rene Rostaing 2001
Collines Rhodannienes VdT
Francja
Syrah
Cena: 37
Alk: 12,50%
Kolor: cz
Nr 3801
www
Legenda (ocena):
8 - wybitnie, prawdziwe arcydzieło
7 - bardzo dobre, wino z dużą klasą
6 - dobre, interesujące
5 - całkiem niezłe, przyzwoite
4 - słabe
Brak gwiazdki
3 - omijać z daleka, wino z wyraźnymi wadami

Inne od Rene Rostaing:
2006 Cote Rotie Syrah

La Landonne 2006 Cote Rotie Sy..

sstar&let (2009-03-04) Ocena: 4
Wino schodzące ze sceny. O mało co Cote Rotie, gdzyż pochodzi z parceli graniczącej z apelacją. Umiłowane przez Parkera. Jak doczytałem później w jego przewodniku nie są to jednak wina, które trwają. Słabsze roczniki 1997, 1998 Cote Rotie każe wypijać po 7-8 latach, zaś lepsze 1995, 1996 po 10-12. Jakby nie spojrzeć nawet tamte wypić należało wcześniej 2005-2008, nasze skromne stołowe też pewno w tym przedziale. Kohei ma jeszcze jedną butelkę więc się przekonamy, czy tak jest rzeczywiście, czy też akurat nasza butelka wysforowała się z dojrzewaniem;-) Nowsze rocznik butelkowane są już jako VdP. @101win

sstar&let (2009-03-04)
Revue du Vin go jednak nie kocha (często trudno znaleźć uznanie we własnym kraju) ani za czasów Bettane'a i Desseauve'a, ani teraz nie ma o nim nawet wzmianki. Co ciekawe to nie wiem czemu na winie stołowym pojawia się rocznik 2001? Przecież jak ostatnio widzieliśmy niektórzy muszą się ostro nakombinować, żeby go przemycić na etykiecie. A nasz Rene (jakie ładne imię;-) zmniejszyli czcionkę i dopisali L i z głowy...
wino3801#3774

fechtmeister (2009-03-04)
Piłem je jakiś czas temu (na początku roku) i miałem podobne odczucia odnośnie żywotności tego wina. Chociaż moja butelka nie była jeszcze do końca spłowiała i można było dostrzec, że parę lat wcześniej było to całkiem niezłe wino.
wino3801#3777

mkonwicki (2009-03-04) Ocena: 5
Dla mnie bylo jednak ok. Faktycznie czuc bylo, ze nie nalezy juz tej butelki dluzej trzymac, ale wrazenia byly pozytywne, choc raczej nie ekstatyczne. Splowiale tak, ale mialo jednak wystarczajaco duzo tresci zebym je pozytywnie zapamietal.
wino3801#3797

sstar&let (2009-03-30)
Ostatnio słyszałem, do kogoś, że było w porządku! Tym kimś mógł, ale nie musiał być kohei, który tak pisze na swoim blogu Winobranie: "Podczas niedawnej degustacji Les Lézardes (2001) z Domaine René Rostaing w Bziku rozszedł się szmer rozczarowania. Wino zdecydowanie pamiętało lepsze czasy, było zmęczone i pomału schodzące ze sceny. Ponieważ mieliśmy własną butelkę (ulegliśmy tej samej sugestii co brat sstar), postanowiliśmy czym prędzej ją otworzyć, by ratować co się da. I albo nasza butelka lepiej się przechowała, albo poświęciliśmy jej więcej czasu, bo wrażenia mieliśmy całkiem pozytywne. Typowy, jagodowo-korzenny nos syrah, w ustach mało soczyste, surowe dzięki wysokiej kwasowości, lekko pikantne. Z początku niezbyt zachęcające, po wsłuchaniu się jednak można było docenić jakość tanin i cichą melodię wycofanego, lecz wciąż wyczuwalnego owocu. Mamy problem z oceną, bo piło się nam to wino dobrze, choć ze mimowolnym nastawieniem „Rostaing wielkim winiarzem jest”. Dajemy dobre-, z nadzieją, że uda nam się dorwać świeższy rocznik."
wino3801#4892

mdcc (2009-03-31) Ocena: 6
Uprzejmię donoszę, że to ja, ja byłem kimś.... hmmm... ale samokrytyka. Wino piliśmy przy okazji degustacji MW i było całkiem całkiem.
wino3801#4898

sstar&let (2009-03-31)
A na jakich zasadach bierze się udział w degustacji MW?
PS. Zapraszam do głosowania w urodzinowym konursie filmowym!

wino3801#4899