sstar&let (2009-05-28) Ocena: 5 Dość proste, kwaśne i mineralne raczej niż dojrzałe i owocowe. Ale łosoś pycha. Szkoda, że nie razem. A może dobrze, bo ciała trochę do tego łososia może by brakło? Na degustacji u Mielża te cuda serwowali;-) @Mielzynski
sstar&let (2009-05-28) Może ktoś zna ceny u Mielża? Jeśli to proszę podesłać na e-mail sstar na gazeta.pl. wino3940#6604
sstar&let (2009-05-28) A tu Marek Bieńczyk pisze o wapiennym podłożu Kimmeridgien oraz innym winie z GC Bougros. Muszę przyznać, że mi też ambitniejsze wina Pana Bernarda bardziej przypadły do gustu. Defaix jest notowany... w Revue du Vin de France. wino3940#6605
sstar&let (2009-05-28) Lojalnie ostrzegam, że trzeba być twardym (co najmniej jak Roman Bratny) aby wytrzymać poziom kwasu zawarty w tej butelce. Większość z degustujących wymiękało:-) wino3940#6606
deo (2009-05-28) @ ceny u Mielża: zawsze było tak, że wystarczyło napisać maila z prośbą o cennik, i się dostawało. Niestety nie mam najnowszego. 2005 rocznik tego Chablis kosztował 55 zł
@ oceny: Bettane ocenił 2 poprzednie roczniki na 13/20 i podał cenę detaliczną 8-9 euro. wino3940#6609
sstar&let (2009-05-28) Wiem, wiem... sam nawet kiedyś też dostałem. Ale nie wiem gdzie go mam. A o których rocznikach piszesz? W 2005 RVF ocenili rocznik 2002 na 6,5/10 czyli słabiutko. Topowe dostały zaś max 7,5/10 czyli też bez zachwytów. wino3940#6611
sstar&let (2009-05-28) Póki co dopiszę zaproponowaną przez Ciebie cenę (wywoławczą;-) choć pewno teraz nieco więcej (kurs euro) może kosztować. Lepsze niż Chablis z Lidla, ale jednak jak na poziom nieco za drogie. wino3940#6612
deo (2009-05-28) jeżeli rocznikiem, o którym mowa, jest 2007, to określenie "2 poprzednie roczniki" może oznaczać tylko 2005 i 2006, czy ja się znowu mylę??? :-) wino3940#6615
sstar&let (2009-05-28) A jeśli uwzględnimy, że mowa jest o 2005 (pisałeś o nim linijkę wyżej), to dwa ostatnie mogą oznaczać 2004 i 2003. Ale to pewno ja się mylę;-) Pzdr, peace & love:-) wino3940#6619