sstar&let (2009-09-19) Ocena: 5 Wino którego nie ma. A jeśli go nie ma, to nie ma o czym pisać;)
sstar&let (2009-09-19) Wein r! The floor is yours... wino4191#9663
wein-r (2009-09-23) Ocena: 6 Oj, podobało mi się, podobało... Chciałem go szukać gdzieś pod wulkanem, takie "popieliste". Lecz odnalazłem je w wiaderku popiołu wydobywanego rankiem z kaflowego pieca, w już przygasłym (absolutnie nie zalanym wodą, ani bez smużki dymu!) ognisku. Może to oczarowanie, podobnie jak w przypadku Antona Ego z filmu "Ratatouille", miało swe źródło we wspomnieniu czasu dzieciństwa? Tak więc cierpkie owoce, likier, kawa i ja pod okazałym, kładącym cień dębem. Przedemną wczorajsze ognisko, gdzieś w jego wnętrzu pewnie ziemniaki. Rurale mówi, że jescze zamknięte i ja Mu wierzę. Jak jeszcze przyniesie pajdę chleba i trochę owczego sera - uwierzę Mu we wszystko...
Jaka to ulga, dowiedzieć się, że wina Zerbiny są JEDNAK dostępne nad Wisłą. Zaraz, tylko gdzie w okolicy jest jakiś bank? Bo golas jestem ostatnio. wino4191#9803