sstar&let (2009-12-31) Ocena: 7 Klasyka gatunku. Może być. Wyrazistsze i dłuższe niż Veuve Clicquot. Kwasowe jak trza! Świeższe od tamtego w aromacie, ale nuta zjełczałego masła i tu unosi się nad kieliszkiem. To trzeba lubić. Ja nie przepadam, choć przyzwyczaiłem się nieco do tej lekko przejrzałej nuty. Mniej obecnej niż u "wdowy". @Grand Prix MW
sstar&let (2009-12-31) Drappier wg Bettane'a robi niezłe wina, choć tego akurat nie ocenia. Podstawowe Carte d'Or zdobyło uśmiech (to chyba dobrze? chyba, że szyderczy;-) i niezbyt wysoką notę 14/20. Opisano jako smaczny, solidnie przysłodzony, czego w Grand Siecle nie zauważyłem. Jeśli chodzi o wielkie szampany to oceniono La Grande Sendree (co to znaczy nie wiem) 17/20 i do piwnicy z nim. Rocznikowy 2002 Millesime d'Exception kusi aromatami owoców zachowując równowagę 16,5/20. Jest jeszcze Brut Nature Pinot z siarką lub (prawie) bez do wyboru. Jabcok trochę i powietrzny (zwiewny znaczy) w smaku, średni 15/20. Posiadłość rodzinna, sporo Pinota mają w Bouzy i Ambonnay, a Chardonnay w Cramant. wino4334#13842
sstar&let (2009-12-31) Nie wiem co prawda kto i za ile sprowadza do nas tego szampana, ale to bez znaczenia bo nie kupuję zbyt często szampany, tym bardziej w Polsce. A co do Grand Prix Magazynu Wino to przyznam, że Cavy i Franciacorty poległy w pojedynku z szampanami, choć niektóre były równie drogie, no może prawie równie drogie;-) Zwykle wg mnie brakowało im świeżości, kwasu i elegancji. wino4334#13849
star (2011-01-10) La Grande Sendree się zowie, a producent Drappier. U nas miała (ma?) go Vininova za 299PLN, obłęd, ale szampany u nas tak mają. Trzecie miejsce w 2009, w zeszłorocznym GPMW. Dłuższe niż Veuve Clicquot. wino4334#24687