Logo SstarWines Jak czytac etykiete Chile
Lumini Winnica Płochockich 2008
Podkarpacie WR
Polska
Seyval Blanc
Bianca
Cena: 49
Alk: 11,50%
Kolor: b
Nr 4563
www
Legenda (ocena):
8 - wybitnie, prawdziwe arcydzieło
7 - bardzo dobre, wino z dużą klasą
6 - dobre, interesujące
5 - całkiem niezłe, przyzwoite
4 - słabe
Brak gwiazdki
3 - omijać z daleka, wino z wyraźnymi wadami

Inne od Winnica Płochockich:
Lumini XV 2015 Sandomierskie S..

Sey Sey 2013 Seyval Blanc

Ma-Fo XIII 2013 Podkarpacie Ma..

Rose 2011 Sandomierz Marechal ..

Lumini 2011 Sandomierskie Sibe..

Sey Sey Eleven 2011 Sandomiers..

Sibemus 2010 Sandomierski Sibe..

2009 Podkarpacie Seyval Blanc

2009 Podkarpacie Rondo

Biamus 2008 Sandomierskie Biank..

Lumini 2008 Podkarpacie

2008 Sandomierskie Zweigelt

2008 Podkarpacie Seyval Blanc

2006 Podkarpacie Jutrzenka

sstar&let (2010-01-17) Ocena: 5
Proste, żywe i aromatyczne wino. Czysto zrobione, schludnie i estetycznie. Do jedzenia, ale można i solo. Czysta przyjemność, choć raczej lekko perwersyjna, bo to jednak nie jest półsłodkie wino, ani 'reńskie';) Nie ma powodów aby nie nazywało się Latur, wystarczy spojrzeć na etykietę, aby znaleźć inspirację. Cena podana na podstawie innych win tego producenta dostępnych np. w Vinaresie na Bednarskiej.

mkonwicki (2010-01-17) Ocena: 6
Bardzo wyraźne liczi, żółta śliwka, słodkie w nosie, w ustach też liczi, kwaśne, smaczne, mocno aromatyczne, trochę mentolowe, dość szybko wyparowują aromaty, zwłaszcza liczi :), lekkie, przyjemne, żywe, aromatyczne. Być może mylę aromaty różane z tym liczi, przecież nie to nie gewurztraminer.
wino4563#14368

sstar&let (2010-01-17)
Markiz wspomniał także pokrzywę i miętę, z czym skwapliwie po powąchaniu wina się zgodziłem:-) Stąd też skojarzenia z równie aromatycznym jak Gewurz owocowo-roślinnym Sauvignon Blanc. Na pewno jest to wino ładnie i intensywnie pachnące (każdy może sobie wybrać coś z profilu aromatycznego, dla każdego znajdzie się coś dobrego) oraz świeżo smakujące.
wino4563#14369

wein-r (2010-01-20) Ocena: 5
Rozgnieciona pokrzywa i mięta (na to Markiz zwrócił uwagę dodajac, że to aromaty... właściwe ;), słodycz (lukier), liczi z puszki, mango, mydło i kreda. Po nosie, w ustach zaskakująco wytrawne. Do końca wysoko, mimo fermentacji mlekowo - jabłkowej, kwasowe. Niezłe. Kto chce spróbować powinien się spieszyć - powstało 310 butelek.
wino4563#14450