Granato Foradori 2004 Vigneti delle Dolomiti IGT Włochy Teroldego Cena: 142 Alk: 13,50% Kolor: cz Nr 5070 www
Legenda (ocena):
8 - wybitnie, prawdziwe arcydzieło
7 - bardzo dobre, wino z dużą klasą
6 - dobre, interesujące
5 - całkiem niezłe, przyzwoite
4 - słabe
Brak gwiazdki
3 - omijać z daleka, wino z wyraźnymi wadami
|
Inne od Foradori: Sgarzon 2017 Vigneti delle Dol..
Morei 2016 Vigneti delle Dolom..
Morei 2010 Vigneti delle Dolom..
Fontanasanta 2010 Vigneti dell..
2010 Vigneti delle Dolomiti M..
Sgarzon 2010 Vigneti delle Dol..
2009 Teroldego Rotaliano Tero..
2009 Vigneti delle Dolomiti T..
2008 Teroldego Rotaliano Tero..
Granato 2008 Vigneti delle Dol..
2006 Teroldego Rotaliano Terol..
Granato 2004 Vigneti delle Dolo..
Granato 2003 Vigneti delle Dolo..
2003 Teroldego Rotaliano Terol..
Ailanpa 1999 Trentino Syrah
Karanar 1999 Trentino Cabernet,..
Ailanpa 1997 Trentino Syrah
1970 Teroldego Rotaliano Tero..
| pawelpp (2008-05-24) Ocena: 0 Wkrótce po odkorkowaniu wino staje się przyjemnie otwarte. To nie jest dla poważniejszego i dość młodego teroldego regułą, bo np. Diedri od Dorigati z tego samego rocznika pite z całej butelki było zamknięte na przysłowiowe cztery spusty i kluczy nie znalazłem, natomiast Diedri 2004 degustowane u Dionizosa było bardzo przyjemnie otwarte po ok. godzinie lub półtorej godziny. Pity latem 2006 r. rocznik 2003 Granato również nie raczył się otworzyć po kilku godzinach. W 2004 – w nosie jeżyny, zwłaszcza jeszcze niezupełnie dojrzałe, jagody, czasem taka ziołowa, chyba charakterystyczna dla teroldego. Czasem niuanse perfumowe. Co ciekawe, niuans zapachowy suchej tektury, podobnie w 2004 Diedri – na pewno nie korek, cóż to jest? Nuty mięsne wyczuwalne po jakimś czasie, to też dziwne, bo jeżeli mięso jest w winie, to zwykle od razu po otwarciu butelki. Nieco palonych aromatów beczki, ale naprawdę mało.
Znakomita równowaga, czasem zdarzają się momenty równowagi idealnej. Może o to chodzi w orientalnej gastronomicznej idei umami. Pijąc niektóre wielkie wina byłem nierzadko przekonany, że idealna równowaga daje w efekcie smak zupełnie odmienny od znanych nam smaków podstawowych. Trzeba jednakowoż wziąć poprawkę na młody wiek wina, garbnik drapie, ale nie zawsze. Czasem finisz kończy się alkoholem. Charakterystyczna jest w finiszu mineralność, która przewija się z garbnikiem o bardzo przyjemnym smaku. Bardzo bujny owoc w ustach, jeżynowo-jagodowy, tak jak w bukiecie. Kwasowość nie jest jakoś nadzwyczajnie wysoka. Słodka beczka tylko czasami, bynajmniej nie przesłania terroir. Wino jest cieliste, pełne, ale niemęczące tak jak nowoczesne ekstraktywne wynalazki.
Piłem to wino z tej samej butelki jeszcze po trzech dniach, ale nie widzę szczególnej różnicy. Muszę jednak podkreślić, że po tak długim czasie od otwarcia butelki nie wykazywało oznak nadmiernego utlenienia.
Bardzo wysoko oceniam Granato 2004, ze względu na równowagę, czystość aromatyczną i oryginalność, ale nie mam w zwyczaju dawać oceny ilościowej. Chciałbym je pić starsze, nie jest jeszcze idealne w tej fazie rozwoju.
Jest to flagowe wino charyzmatycznej Elżbiety Foradori. Winnice: w mieście Mezzolombardo, także Morei, Vignai, Sgarzon, Cesura – razem 10 ha. Obecnie Foradori nie butelkuje win z pojedynczych winnic (jedzie pod prąd współczesnej mody). Fermentacja w beczkach, starzone w barrique, 50% nowych - 18 mies. Gleba aluwialna z otoczakami. 6000 krzewów na hektar (Guyot). sstar&let (2008-06-06) Ocena: 6 W dużej beczce po kapuście znajdziesz soloną rybę oraz wędzone mięso. Poczujesz kwaśność i niezłą balsamiczną końcówkę. Na dodatek marchewka. Na deser kawa z mlekiem z jagodami. Rocznik 2004 chłodniejszy nieco niż upalny 2003. Nie czekaj na jutro ... ono nie nadejdzie. Dekantacja też nie pomoże ... a nawet wprost przeciwnie. Chyba, że nie wiedzieliśmy jak to zrobić. Może trzeba przy świeczce celebrować, a nie w świetle jarzeniówek. Tego już nie sprawdzimy. Wypite. Ocena 6-7. Jednak podstawowe wino Foradori z 2003 mimo prostoty bardziej przekonało. wino5070#194 maleki (2013-10-12) Z Włoch szczególnie ciepło wspominam właśnie Granato Foradori 2004 - jeszcze nawet jedną buteleczkę mam :) wino5070#48772 ggreg (2014-12-31) Ocena: 8 Nieprzejrzyste, fioletowe, niemal atrament. Nos średnio intensywny, złożony, owocowo-ziołowy: ciemne owoce leśne - jeżyny, jagody, mocne nuty ziołowe, leśne i kwiatowe, słabsze grafitu i kawy. Średnio-ciężkie, pełne, gęste, świetnie zrównoważone, gładkie, jedwabiste, dojrzałe, grafitowe garbniki, długie. Piłem do ragu z jelenia z borowikami, kompozycja idealna. Moje wino roku;-) @Wina.pl wino5070#51829 |