rurale (2008-06-10) Ocena: 6 Koledzy się trochę czepiaja tego wina, a ja nie do końca wiem dlaczego. To porządny niemiecki riesling, w którym wątpliwość może budzić jedynie cena. Samo wino wywołuje mniej emocji niż na przykład butelki od dr Bassermanna przyniesione kiedyś przez Pawła. Pisałem o nich pełen uniesienia tak - „Potem nadciągnął Pfalz w postaci win od dr Bassermanna. To producent metalowych rieslingów. Wina jak żyletki. Przede wszystkim Pechstein. Mniej ujmujący Ruppertsberger. Oba znakomite.” Generalnie te wina z Pfalz to takie znowu głupie nie są.
sstar&let (2008-06-10) Co się dziwisz ... jak ich lubić jak w tym Palatynacie co drugi to doktor albo jakiś von und zu jak brawurowo śpiewała kiedyś wygrywając zresztą PPA Natalia Sikora. A jak jeszcze dodasz moje ostatnie doświadczenia z różnymi doktorami to zrozumiesz skąd moja antypatia. Co tam będę gadał sam zobacz. Aha dodam jeszcze, że nie jestem w mych odczuciach odosobniony i w razie czego mogę zawsze zawołać starszego kolegę:-) wino5078#208
winoman (2008-06-11) Cena to akurat zła nie jest, 13,30E w Moevenpicku :-) A mój główny zarzut dotyczy wrażenia wodnistej pustki, jakie miałem w ustach, gdy zabrakło już szparagów.
Pozdrawiam! wino5078#209
sstar&let (2008-06-11) Fajna strona z regionami choć akurat Palatynatu za dokładnie się nie obejrzy. Ale inne regiony i owszem. wino5078#213
deo (2008-06-11) Tego akurat wina nie znam, ale ponieważ należy do moich ulubionych win
niemieckich, na pewno bardzo by mi smakowało :-)
wino5078#235