Logo SstarWines Jak czytac etykiete Chile
Federspiel Rudi Pichler 2004
Wachau Qw
Austria
Riesling
Cena: 67
Alk: %
Kolor: b
Nr 5209
www
Legenda (ocena):
8 - wybitnie, prawdziwe arcydzieło
7 - bardzo dobre, wino z dużą klasą
6 - dobre, interesujące
5 - całkiem niezłe, przyzwoite
4 - słabe
Brak gwiazdki
3 - omijać z daleka, wino z wyraźnymi wadami

Inne od Rudi Pichler:
Federspiel 2008 Wachau Gruner V..

Federspiel 2007 Wachau Gruner V..

kohei (2008-12-27) Ocena: 6
Riesling federspiel wachau 2004 od Rudiego Pichlera było czyste, żywe, w tonacji cytrusowej - ale niewiele więcej. W opisywanym niedawno winie z tego samego szczepu, kategorii i regionu od Jamka działo się znacznie więcej i ciekawiej, liczyliśmy więc że w dziele równie renomowanego producenta również doszukamy się czegoś więcej niż w prostym federspielu. Wyglądało na to, że wino weszło w jakąś nieciekawą fazę swojego rozwoju i otworzyliśmy je w złym momencie. @Wein&Co

sstar&let (2008-12-28)
Nic nie piłem od Rudiego Pichlera, o ile mnie pamięć nie myli cichego faworyta Panów Bieńczyka i Bońkowskiego (w skrócie BB). Natomiast nowszy rocznik GruVe próbował rurale, tak więc fan klub rośnie:-)
wino5209#2005

kohei (2008-12-29)
Tutaj linka do obrazka butelki. Herr Oberforstmeister wklei:)
wino5209#2009

sstar&let (2008-12-30)
Wkleił, wkleił, a co miał nie wkleić:-) Przypomnę tylko, że Rudiego nie należy mylić z Franzem Xavierem, także Pichlerem, który robi bardziej spektakularne wina. Czy lepsze to już pozostaje ocenić samemu... Warto jednak odwiedzić jego pamiętnikową stronę (link powyżej)!
wino5209#2012

kohei (2008-12-30)
Znaczy, miałem na myśli że na główną, zamiast tego uroczego widoczka:) BTW, zauważyliście, że Rudich Pichlerów to też cała dynastia (jak Muellerów np.), obecnie posiadłość prowadzi Rudolf III, a rośnie uroczy Rudolf IV?
wino5209#2015

sstar&let (2008-12-30)
To nie żaden uroczy obrazek ale: "Urgestein II in der Achleithen"! A bardziej na temat to długie butelki się nie nadają na główne zdjęcia, bo wychodzi to nieco kuriozalnie. Z kolei wycinanie niewyraźnej etykietki też mija się z celem. Jakbyś miał jakieś sugestie do następnych fotek to wyślij mi na maila następne propozycje. A co do klanów to i tak nic nie przebije Lurtonów z Bordeaux i nie tylko. Natomiast z regionów bardziej kulturowo zbliżonych do Austrii to niezły mętlik i galimatias w rodzie znaleźć można u Prumów.
wino5209#2024