rurale (2008-09-20) Ocena: 7 Wracając do mojego ulubionego wątku poświęconego rosso. W tym wypadku z Montalcino. Nie wiem czy to magia rocznika, czy autosugestia po lekturze winiarskiego piśmiennictwa, ale bardzo mi się podobało. Zrobił je pan profesor Roberto Guerrini. Nie wiem jednak czy etykieta ma charakter akademicki. Potrafił bowiem wydobyć zupełnie nieprawdopodobne aromaty w winie, którego budowę można zapisać w rejestrach lekkopółśrednich. Dzika erupcja bukietu jest zniewalająca, a szczodrość zaskakująca. Nadmiar kwasu ściąga finał, ale mi to zupełnie nie przeszkadza. Skoro rosso jest takie fajne, to jakie musi być brunello? Podobno riserva z 2001 jest zupełnie niezwykła. No ale o tym to ja mogę sobie tylko poczytać:)
star (2011-02-01) Fuligni tłucze też Brunello, jak to w Montalcino. wino6150#25613
star (2011-08-24) Rocznik 2005 to podobno hedonizm w czystej formie, wino na już, tu i teraz, wg Andrzeja Daszkiewicza z MW. Dostępne w Celmer Wines za 172zł. Znakomite, obok Do Ut Des Toscana 2007 od Carpinety Fontalpino za 146zł, od tego samego importera. Bardzo dobre jest też ponoć Sangiovese od San Patrignano 129zł Vini e Affini oraz Chianti Ruffina Selvapiany 2009 w 101win za jedyne 55zł, a to rzeczywiście klasyk jak to się mówi. wino6150#32813
dzidek (2012-05-18) Ocena: 5 2008 - kolor ladny, ferii aromatow brak, waga lekka choc wiecej kwasu niz owocu. Klase jakos trzyma i moze bedzie lepsze za dwa lata, ale chyba jednak rocznik slabszy. Nie nadaje sie na wino dnia na WI :-) @bagaznik