ducale (2008-09-26) Ocena: 5 Riesling bardzo rzeski i przyjemny pity chyba z rok temu w grudniu, teraz wrzucam fotke. Dwa wina obok przypadkowo staly w piwniczce. Producent i opiekun wina dobrze znany, nie będę sie rozwodzil az nadto... @Jaworek
star (2011-07-22) Dalsze reperkusje z polskimi winami w MSZ. wino6159#31627
star (2012-04-23) Polska w świetnej formie, wspaniały dzień dla polskich win... zaklina rzeczywistość Wojtek Bońkowski na WI, gdy popróbował darmowo w AleWino.pl wina od Jaworka, Płochockich, Adorii, Zbrodzic, Mierzęcina, Dziedzic, które okazały się niezłe. Ciągle jednak te ceny. To już kolejny rocznik, Ci którzy chcieli spróbować polskie wino już je spróbowali i wiedzą, że to w najlepszym przypadku poziom średnich win morawskich, a ceny ciągle 2x wyższe, bliższe niemieckim Grosses Gewachs czy Grand Cru. Scenka rodzajowa. Kurna Chata. Wrocław. Wina Jaworka w cenach 90-180. Kupują je? Za mojej kadencji ani jednej butelki odpowiada zapytany kelner. No comments. Kibice na Euro też całego zapasu nie wykupią. A szkoda. Wojtek porównuje je z europejskimi u siebie na blogu, dla odmiany. Jedynie Pinot nawiązał walkę, z tańszym niemieckim, mało znanym Pinotem, reszta poległa w ciemno. Nawet Sibemus co podobny do GruVe (jakiś Hugo od Markus Hubera) też przegrał. Wojtek uważa, że wstydu nie było. A w głosowaniach tymczasem porażka raczej po całej linii. Co było jasne chyba od samego początku. Po co takie degustacje? Sam nie wiem. Czasem sprzedawcy chcą pokazać, że ich szato równe margo i wtedy zestawiają, a nuż się w ciemno ludziska pomylą. Ja niestety mimo sentymentu wina polskie przestałem kupować, za drogo i nie aż tak znowu ciekawie. Może inni są bardziej zawzięci. Ja chyba poczekam na obniżki cen. Może się nie doczekam? Krytycy zachęcają do zakupów. Jest tylko jedno małe ale. Wina do degustacji udostępnili producenci. Ewentualnie inaczej. Adoria, Płochoccy – wina udostępnione przez winiarzy, pozostałe – ze zbiorów własnych lub Winicjatywy. Wstęp na degustację był płatny a odbyła się ona w ramach komercyjnej imprezy organizowanej przez Winicjatywę. Skrzynek chyba Wojtek na zapas nie kupił? wino6159#40335
star (2012-06-11) Pospolite ruszenie przed meczem z Rosją. Teraz czekamy do jutra na cud nad Wisłą! Foto: SuperExpress. Do Smudy należeć będzie taktyka, do Lewandowskiego szturm, a Tytoń będzie odpowiedzialny za twierdzę.
star (2012-06-16) Piłkarska miss nie wiem czy wybrana, ale... dziś mecz Polska-Chechy! Polskie wino i polski futbol dizś najlepsze;-) wino6159#41892
star (2012-06-27) Wojtek zaprasza na Konwent Polskich Winiarzy. Nie trzeba do Łańcuta, wystarczy zajrzeć na Winicjatywę. Zero głupich tekstów, same dobre fotki;-) wino6159#42103
star (2013-01-03) Dyskusja o polskim winie na FB wklejam dla banitów;-)
Agnieszka Rousseau
Rozmawialam dzis z pracownikiem OIV. Ambasada RP w Paryzu powiedziala im, ze nie warto proponowac Polsce czlonkostwa, ani nawiazywac kontaktu z polskimi winiarzami, bo winiarstwa w tym kraju wlasciwie nie ma... Powinnismy serdecznie podziekowac naszemu kochanemu rzadowi za wsparcie.
Na szczescie osobom z polityka nie zwiazanym udalo sie udowodnic, ze winiarstwo w Polsce jednak istnieje. Dzieki Bozena :)
Lubię to! · · 23 godz. temu ·
Ewa Rybak, Beata Jurczyszyn, Ma Son i 3 inne osoby lubią to.
Mariusz Kapczyński Yann Juban? Spotkałem się z nim dzisiaj w Krakowie. Pojawiło się parę pomysłów na przyszłość i może uda się coś wspólnie zorganizować. On sam po paru dniach w Polsce miał okazję spróbować trochę polskich win...
23 godz. temu · Lubię to!
Agnieszka Rousseau Wiem Mariusz, dobry pomysl, z ksiazka Ewy
23 godz. temu · Lubię to! · 1
Wojciech Bosak OIV już parę lat temu proponowało Polsce członkostwo, nawet poszło oficjalne pismo do rządu, ale sprawa rozbiła się o dość wysoką skladke członkowsską
23 godz. temu · Lubię to!
Agnieszka Rousseau Wojtek, nawet jesli nie czlonkostwo, to mozna ich mozliwosci wykorzystac inaczej. A maja takie, ze glowa boli.
23 godz. temu · Lubię to!
Wojciech Bosak tak, wiem
23 godz. temu · Lubię to!
Mariusz Kapczyński Teraz wiatry są pono znacznie bardziej pomyślniejsze. Na dniach członkiem OIV ma zostać Azerbejdżan... Jest dobry moment żeby z nimi zrobić coś poważniejszego. Członkostwo to może być kwestia dalszych działań.
23 godz. temu · Lubię to! · 1
Wojtek Jarzabek Czy żaden z posłów nie czuje się w obowiązku interpelować ? Z tego co wiem i poprzedni prezydent i obecny premier gustują w winach. Czyżby nie mieli okazji poznać polskich produktów i nie wiedzą, że nie ma się czego wstydzić ?
23 godz. temu · Lubię to!
Wojciech Bosak W ministerstwie rolnictwa była nawet dobra wola, żeby się "zapisać" do OIV, ale wtedy, kiedy była ta propozycja członkostwa, to jeszcze nikt wina nie sprzedawał
23 godz. temu · Lubię to!
Wojciech Bosak sprawa jest bardziej do technicznego załatwienia, a nie na szczeblu premierów/prezydentów
23 godz. temu · Lubię to!
Marek Jarosz Winiarstwo światowe to sprawa skali produkcji i nie ma się co pchać na salony z paroma hektolitrami bo skala naszej handlowej produkcji to tyle co sprzedaje jeden duży winiarz w normalnym kraju. A będzie tak dokąd nie będzie rządowego planu odbudowy polskiego winiarstwa.
23 godz. temu · Lubię to!
Mariusz Kapczyński Ale członkostwo i salony to nie jest akurat najważniejsza sprawa, to może zostać "na później". Chodzi to, że można zrobić z nimi parę innych ważnych i ciekawych rzeczy. Atmosfera po tamtej stronie jest ku temu dobra
23 godz. temu · Lubię to!
Wojciech Bosak Rozmawiałem parę miesięcy temu z dziewczyną która w OIV odpowiadała za badania naukowe i edukacje (niestety, krótko potem zmieniła pracę) i oni już wtedy byli zainteresowani jakimiś projektami
22 godz. temu · Lubię to!
Marek Jarosz A mamy jakieś propozycje co ważnego i ciekawego by można z nimi zrobić?
22 godz. temu · Lubię to!
Maciej Sierpiński Jak dla mnie placówka dyplomatyczna, która nie stara się wykorzystać KAŻDEJ, najdrobniejszej nawet, szansy na biznes czy pozytywną popularyzację własnego kraju, warta jest g...
22 godz. temu · Lubię to! · 1
Mariusz Kapczyński @Marek: Padały różne pomysły. Degustacja polskich win w naszej ambasadzie w Paryżu, zaproszenie przedstawicieli OIV na jakiś polski konkurs (może konwent?), itd. Jest też pole na inne pomysły. Trudno po 2h rozmowie mówić o już o konkretnych ustaleniach, ale jest już jakaś baza do dalszych rozmów. Tym bardziej że Y. Juban jako zastępca dyrektora generalnego OIV mógł się naocznie i na podniebieniu przekonać, że dzieją się u nas bardzo konkretne rzeczy. To była jego pierwsza wizyta w Polsce. Nie mieli wcześniej poważniejszych sygnałów co się w Polsce dzieje.
22 godz. temu · Lubię to!
Marek Jarosz "W Polsce czyli nigdzie" ( Ubu Król). Co się w Polsce dzieje to pewnie wiedzą ze statystyk naszego ministerstwa rolnictwa - jest się czym pochwalić. Ale dobrze że są kontakty. Jako europejska egzotyczna terra incognita można by coś na tym zyskać. Tylko co byśmy chcieli? Może by ich wykorzystać jako dźwignię nacisku na naszych biurokratów?
22 godz. temu · Lubię to!
Mariusz Kapczyński E, tam zaraz "dźwignie nacisku". Imprezę jaką trza zrobić, wina się razem napić
22 godz. temu · Lubię to!
Jerzy Stecki ......o święte słowa! ale proszę bez polityków! O ile lżejsze byłoby nasze życie gdyby zniknęli z naszej codzienności!
13 godz. temu · Lubię to! · 1
Agnieszka Rousseau @Mariusz: Degustacje da sie zrobic w Paryzu gdzie indziej, Bez laski ambasady. Miejsc az nadto. A ambasadora mozna zaprosic, zeby poznal wreszcie to copowinien reprezentowac.
12 godz. temu · Lubię to! · 1
Marek Jarosz Konwent w Paryżu, Rzymie i Madrycie z Radkiem Sikorskim polewającym Tokaja (Francuzi i tak nie mają pojęcia gdzie ta Polska leży). To ja już zaczynam zbierać kasę na tą imprezę.
12 godz. temu · Lubię to!
Agnieszka Rousseau Marek, o Paryzu mowa, bo tam ma siedzibe OIV. Tyle. Rzymu, Madrytu i pana Sikorskiego, ktory sam sprawia wrazenie jakby niewiele o Polsce wiedzial, do tej ukladanki nie potrzebujemy.
11 godz. temu · Lubię to!
Marek Jarosz No przecież wiem gdzie ma siedzibę OIV . Imprezę w Paryżu słabo widzę przez koszty chociaż chyba mam na to pomysł. Już bardziej żeby ich do nas zaprosić. No i poza tym moje Agnieszko pytanie zasadnicze: jak ma ta układanka według Ciebie wyglądać? Bo jak nie będzie konkretów (cel, finanse, realizator itp) to sobie tylko radośnie na fejsie poćwierkamy i na tym się sprawy skończą. A pomysł fajny.
10 godz. temu · Lubię to!
Agnieszka Rousseau Marek, dyskusja na FB oczywiscie zadnych konkretow nie przyniesie, trzeba to przedyskutowac z nimi osobiscie. Ale widze sporo rzeczy , ktore moglyby pomoc polskiemu winiarstwu. Tak czy inaczej ignorowanie polskich winiarzy, albo wrecz osmieszanie ich przez aroganckich politykow wkurza mnie wystarczajaco, zeby probowac pomoc zrobic cos bez nich.
7 godz. temu · Lubię to!
Marek Jarosz Agnieszko, zgadzam się, ale nie zamierzamy chyba z nimi dyskutować przez FB . Jeżeli na ten przykład taka Szwecja z tymi bodajże 10-ma hektarami winnic jest członkiem OIV to Polska? Ja mam na myśli na początek dyskusje między nami i przygotowanie się . Obawiam się że uczestnictwo w OIV bez polityków jest raczej mało realne. Bo niby kto by miał o to uczestnictwo wystąpić?
7 godz. temu · Lubię to!
wino6159#46134
star (2013-04-10) Polska winiarską potęgą... w 2050 roku, wg NewsWeeka (pralinka)Merlot ze stoków Gór Świętokrzyskich i Cabernet sauvignon spod Rzeszowa? Do 2050 Polska stanie się krajem winem płynącym – twierdzi amerykańska Narodowa Akademia Nauk (odpowiednik naszego PAN), jedna z najbardziej renomowanych instytucji badawczych na świecie. Foto. Niebieskim kolorem zaznaczone tereny, w których w 2050 roku będzie można uprawiać winorośl. Czerwony to kolor, gdzie uprawa nie będzie możliwa z powodu ocieplenia rocznych temperatur. źródło: YouTube. wino6159#47400
star (2013-09-09) Wino to nie ziemniaki. Rozmowa z Wojciechem Włodarczykiem, historykiem sztuki, właścicielem plantacji winnej. Pojawił się w Rzeczpospolitej i Angorze. Fragment na zachętę (pralinka) płatnej lektury całości.
-Pije pan piwo?
-Oczywiście.
-Wódkę?
-Rzadko, czasem whisky, jakieś drinki.
-Pije pan, bo dobre, czy żeby się upodlić?
-Piję, bo mam taką potrzebę ducha i chwili, choćby do posiłku, ale nigdy nie prowadzi to do upodlenia.
-Więc wino, bo najlepsze?
-Nie interesuje mnie sublimat wina proponowany przez sommelierów czy krytyków. Wino pijam z powodów kulturowych.
-Pijam i uprawiam - profesor, dziekan na ASP, były minister i polityk, a lata z kilofem i sadzi wino na skale. Po co to panu, bo majątku pan na tym nie zrobi.
-Mam nadzieję, ze niedługo zacznę wychodzić na zero.
-Więc nie dla pieniędzy. Nuda też odpada...
-Dla Polski i dla nas jest niesłychanie ważne, byśmy zrozumieli znaczenie naszej lokalności, zakorzenienia we wspólnocie lokalnej. Chcę pokazać, że wino to nie tylko napój, który przyszedł do nas z chrześcijaństwem, ale wręcz kwintesencja polskiej kultury.
-Ładne, choć nieprawdziwe.
-Prawdziwe! Musimy wreszcie odwojować to, co zabił PRL, a czego nie przywróciło ostatnie 20 lat, czyli świadomość naszych korzeni, także tego, że na Podolu w polskich dworach uprawiano wino, traktując je jako coś rdzennego, polskiego. Wino w Polsce pito......
wino6159#48555
star (2013-09-09) Wojciech Włodarczyk jest właścicielem Winnicy Pańska Góra, a to fotka winnicy z 6win (pralinka) gdzie szlakiem polskich winnic ruszył Michał Nowicki.
Nieco bliżej Kazimierza Dolnego, w Podgórzu (7 km na południowy zachód), leży kolejna warta odwiedzenia winnica - Pańska Góra Wojciecha Włodarczyka, prezesa Stowarzyszenia Winiarzy Małopolskiego Przełomu Wisły i współzałożyciela Polskiego Instytutu Winorośli i Wina (w.wlodarczyk@neostrada.pl). Winnica założona w 2002 r. obecnie liczy ponad 1,3 tys. krzewów winorośli z kilkunastu odmian (ma osiągnąć powierzchnię 2 ha). Położenie zapewnia winorośli bardzo dogodne warunki. Wapienna skała, na której rosną krzewy, pozwala wytwarzać w pełni wytrawne wina o wyraźnym mineralnym charakterze, idealne do lokalnych przysmaków - szparagów i koziego sera. Warto skosztować takich win białych, jak Siberia, Muszkat czy kupaż o intrygującej nazwie XXX (mieszanka odmian Hibernal i Muszkat) bądź czerwonych z odmian Leon Millot, Rondo czy Regent.
Małopolski Przełom Wisły ma swoją stronę www (pralinka) do której odwiedzenia zapraszam gorąco.
wino6159#48556
star (2014-06-24) Sikorski się zaplątał w ten wątek, a tu... pudelek.pl szampan a nie prosecco;-)
"Cielęcina w sosie truflowym, gęsie wątróbki i francuski szampan. Kiedy kelner przyniósł rachunek, kazał mu wystawić fakturę przelewową na ministerstwo." Z innej bajki: "Pracownik restauracji Sowy śmiał się, mówiąc: Nie chciałbym pana ministra obrażać zbyt niską ceną..."
wino6159#50566
star (2015-08-17) Wina rodziny Steców... (pralinka)
W naszym regionie tarnowskim, który jest najcieplejszym w Polsce i dodatkowo górzystym, nagrzanie na stoku południowym jest bardzo duże i wina bez problemu się udają. Ten region wydaje mi się najlepszy, w porównaniu na przykład do Zielonej Góry, gdzie często winiarze mieli problemy przez gradobicia czy zamarznięcie winnic. Moja winnica jest ponad 300m.n.p.m., dzięki temu nie musimy się martwić, nawet o takie winogrona deserowe, które w żadnym innym rejonie nie udają się bez okrycia, a u nas rosną bezproblemowo.
Na początku zaczynaliśmy od deserowych, ale one nie nadają się do produkcji wina. Mamy typowo przerobowe winorośle, obecnie około trzydziestu odmian. Są to te same szaty winorośli, które występują w krajach południowych. Mamy odmiany z Węgier czy z Francji. W tym roku posadziliśmy na przykład Pinot Noir, ale nowosci jest o wiele więcej.