peyotl (2008-10-16) Ocena: 5 Uniqato 2004, Damianitza, Nizina Tracka, Bułgaria. Melnik 100%, 13%
Melnik z fabryki, ale jakże niespokrewniony z Zofią (zresztą – tylko 33 tysiące butelek, w tym część magnum). Głęboka barwa z ceglastą obwódką. Nos waniliowo-karmelowy z lekką przypalanką – życzylibyśmy sobie więcej owocu, ale nie przekracza granicy, która przekroczył spostponowany za to Mezzek. W ustach dość pełne, nie brak mu wigoru i głębi, owoc (wiśniowo-jagodowy) się nie poddaje,a pieprzny finisz nie niweczy wrażenia pewnej powłóczystości. Całkiem niezłe wino, mocne 5 - choć pite rok temu No Man’s Land z tej wytwórni przemówiło do mnie bardziej (opis wkrótce, już wytropiłem hurtownię, gdzie ono jest – bo w sklepach jakoś nie widać...). Cena bułgarska, całkiem szalona – 12eur. B-B dali 2,5 serca. Uwaga geograficzna: NIZINA Tracka, nie Dolina.
sstar&let (2009-05-06) Szkoda, że ten film nie wystartował w naszym konkursie... dobrze wpisuje się w stylistykę, rzekłbym piwniczny genre;-)
wino6201#6004
sstar&let (2009-05-06) No to może teraz część pierwsza filmu... stylistyka wczesnego Borata;-) Do tego piękny język!
wino6201#6006
sstar&let (2009-05-06) No i pożegnanie, zawsze najtrudniejsze... prezent mi się podoba, sam bym chciał coś takiego dostać... Pewno dużo lepsze (choć czy to ważne?) od Sophii Melnik w eleganckiej butelce. Pewno.