Inne od Denbies Wine Estate:

peyotl (2008-10-23) Ocena: 5
Denbies posiada 10% z 400 angielskich winnic i jest największą ze 150 wytwórni w Anglii, a winorośl w hrabstwie Surrey (na płd od Londynu) sadzili już Rzymianie w roku 100. Wina Redlands nie dostanie się jednak w żadnym sklepie – wyłącznie na miejscu lub wysyłkowo – nie dlatego, że takie świetne, tylko po prostu mało go produkują. Posłużyło jako ciekawostka na spotkaniu bzikowym 17 Października, pod hasłem „spod wulkanu” (chociaż rodak naszego Redlandsa, Konsul z „Pod wulkanem” Lowry’ego zapijał sie jednakowoż tequillą...). Prawidłowa barwa, ciemna od Dornfeldera, a poza tym niezłe wino i nic więcej. Takie ogólnowinne, nieco przygaszone (to chyba ten niski alkohol), finisz raczej miałki... Rurale trzymał w kieliszku najdłużej i stwierdził, że zaczyna się wypełniać – ale „full bodied” z kontretykiety jest raczej na wyrost. 9,5 funta + 7 przesyłka.

sstar&let (2008-10-23)
Wg winersha wino to tylko lekko wygrało z kiepskim medokiem. Wg mnie nie było aż tak źle. Oceniłbym je na 5-6. Dość kwasowe, ekstraktywne, taniczne. Choć sstarlet stwierdziła, że po wyrazistym białym to wino zdawało się w smaku nieco płaskie. Aromaty grzybowo-balsamiczne, tyle odnotowałem. Miło spróbować czegoś z wysp. Podobno robią tam niezłe musy. Na pewno nie są zbyt tanie:-( Inna perspektywa i inny rocznik;-)
wino6223#1062

sstar&let (2009-09-20)
O "Angielskim pacjencie" w kontekście ocieplenia i nie tylko pisze Mariusz Kapczyński na swojej stronie Vinisfera.
wino6223#9685