Logo SstarWines Jak czytac etykiete Chile
TOH! Di Lenardo 2007
Fruli DOC
Włochy
Tocai Friuliano
Cena: 29
Alk: 13,00%
Kolor: b
Nr 6252
www
Legenda (ocena):
8 - wybitnie, prawdziwe arcydzieło
7 - bardzo dobre, wino z dużą klasą
6 - dobre, interesujące
5 - całkiem niezłe, przyzwoite
4 - słabe
Brak gwiazdki
3 - omijać z daleka, wino z wyraźnymi wadami

Inne od Di Lenardo:
Monovitigno 2013 Venezia Giuli..

Monovitigno 2013 Venezia Giuli..

Chardonnay Unoaked 2011 Venezi..

TOH! 2011 Fruli Tocai Friulian..

2010 Venezia Giulia Sauvignon..

Just Me 2008 Venezia Giulia Me..

Santa Pazienza, Lis Maris 200..

Just Me 2006 Venezia Giulia Mer..

rurale (2008-11-02) Ocena: 6
Dobry przykład świetnej relacji jakości do ceny. Owszem to dość techniczne wino. Jednak technika wybiła na plan pierwszy wszystko co najlepsze. Wino jest żywe, połyskliwe, świeże. Nowoczesny tocai friulański wielu zastosowań, nad którym nie trzeba się specjalnie zastanawiać, tylko kupić butelkę (albo dwie) i dobrze się bawić. @KWC/Enoteka Polska

sstar&let (2009-02-16)
Piliście może Verduzzo od tego producenta, ew. innego? Nigdy nie było mi dane spróbować wina z tejże odmiany, choć pobieżna analiza naszego rynku pokazała, że nie jest aż tak źle: Noma sprowadza Soandre, Vinoteka 13 Venicę, a DiVino najtańszą, bo nie słodką Torresellę. Wina z tej odmiany robią też w renomowanej (podobno!) DOCG Ramandolo.
wino6252#3223

kohei (2009-02-17)
To w roczniku 2007 wolno jeszcze było 'tocai' na etykiecie pisać?
wino6252#3248

sstar&let (2009-02-17)
Tytułem wyjaśnienia o co chodzi kohei podam link do lescaves, gdzie wspominają, że powinni już pisać tylko friulano (nie używając mylącej zarezerwowanej dla naszych bratanków nazwy tocai), wg winesediments obowiązuje ten nakaz od kwietnia 2008. Czy dokładnie tak było nie wiem, przydałby się jakiś lepszy, znaczy bardziej wiarygodny, odnośnik - najlepiej po włosku albo europejsku;-)
wino6252#3254

rurale (2009-02-17) Ocena: 4
Raz piłem verduzzo, ale w wersji wytrawnej. Kilka lat temu, ściągnąłem tą flaszkę z półki Winokracji na Karmelickiej w mieście stołecznym Warszawa. Nie skumałem o co chodzi. Było gorzkie, płytkie, trochę utlenione (może popsute:). Nie podobało mi się. Natomiast u Veronellego dobrze oceniają. Nie na kolanach, ale według nich trzyma poziom. Właściciele tej winnicy w niezłej chałupie mieszkają. Wpisanej na listę Unesco:) Ponieważ to rodzi koszty, więc ceny ich win nie należą do najniższych.
wino6252#3295

sstar&let (2009-08-25)
Dopisuję w pierwotnej notce "nowego" importera czyli Enotekę Polską oraz informuje, że cena zakupu tamże wynosi 35PLN.
wino6252#8967