rurale (2008-11-23) Ocena: 6 Znów dobry pessac. Na gwiazdkę też dobry:) Tym bardziej, że zrobiony przez Bernarda Magreza, ucieleśnienie zła. Można się o nie poocierać, co może być o tyle ciekawe, że gwiazdka jest po to, żeby świętować triumf dobra. Nossiter w „Mondovino” tłumaczy fenomen Magreza uciekając się do psychoanalizy. Podobno chodzi o zachwianie relacji emocjonalnych z ojcem, który małemu Bernardowi robił różne świństwa. Wino w każdym razie niezłe. Kiedyś do kupienia u Caviste (czyli w Vinotheque na pl. Grzybowskim). Jak jest dziś nie wiem, ale tam zawsze na podłodze walają się jakieś bordosy więc jest w czym wybierać. Ceny mogą budzić opór. Jednak jak mawia jeden z naszych uczonych cenę należy postrzegać w kategoriach metafizycznych. I wszystko jasne. W naszej głowie robi się wtedy więcej miejsca na duchowe rozterki i intelektualne przygody które budzą konfrontacje z winem. @Vinotheque