fechtmeister (2009-01-27) Ocena: 6 Pite na degustacji w winebarze. Nie robiłem notatek. Pamiętam niesamowity nos tego wina przepełniony zapachem róży. Usta niesamowicie długie, dobrze zrównoważone, sporo nuty słonej. Wino na pewno warte uwagi, muszę do niego wrócić w domowych warunkach. Ponoć ciężko dostać jakiekolwiek butelki od Agathe Bursin. Orientacyjna i asekuracyjna nota 6-7. @101win
fechtmeister (2009-01-27) Ups, coś mi jeszcze z tymi linkami nie do końca wychodzi :-) wino6453#2777
sstar&let (2009-01-27) Zamykaj znacznik kotwicy ukośnikiem, a nie odwróconym ukośnikiem. Czy oznacza to, że to wino znajduje się w ofercie 101win? wino6453#2778
fechtmeister (2009-01-27) Tak, od niedawna mają w ofercie nowe wina z Alzacji w tym wina z Domaine Laurent Barth, też chyba godne uwagi (w każdym bądź razie ja mam je w przyszłości na celowniku :-)). wino6453#2781
sstar&let (2009-01-27) W takim razie dopisuję importera. A te wina od Barth to tanie nie są! Ale może dobre? wino6453#2782
sstar&let (2009-01-27) A co do linków to moja wina, bo sam Ci tak błędnie z backslashem (zamiast slasha) podałem:-( Sorry man! wino6453#2790
sstar&let (2009-01-28) Pozwoliłem sobie przerzucić tą offową dyskusję nt Casanovy do odpowiedniego wątku. wino6453#2810
fechtmeister (2009-01-28) W ostatnim wydaniu Win Europy autorzy piszą, że zarówno Bursin i Barth to "młodzi" producenci, którzy zrobili błyskawiczne kariery w przeciągu paru lat i trudno obecnie dostać ich wina. Zaopatrzyłem się zatem jak na razie w gewurztraminera od Pani Agaty, ale nie tego z Zinnkoepfle Grand Cru. Niedługo zdam relacje z tego co sobą reprezentuje :-) Co prawda jest to rocznik 2007, więc chyba powinien poleżeć przynajmniej ze dwa lata, ale co tam... :-) wino6453#2820
sstar&let (2009-01-28) Nie wiem czy akurat z wytrawnym (bo taki jest, nie?) gewurzem warto aż tak czekać, może? Słodkie na pewno ładnie dojrzewają - miałem okazję się o tym kiedyś przekonać na degustacji win alzackich. wino6453#2821
fechtmeister (2009-01-28) Ten Grand Cru był lekko słodkawy na pewno, natomiast ten jest opisywany przynajmniej przez importera jako wytrawny. W każdym bądź razie wypiję go niedługo to się okaże. wino6453#2822
sstar&let (2009-01-28) Teraz to już coraz trudniej znaleźć w Alzacji wina naprawdę wytrawne bez cukru resztkowego (chodziło mi raczej o te które nie są klasyfikowane jako VT czy SGN), może u Beyera, Hugla czy Trimbacha. wino6453#2823
sstar&let (2009-01-28) To wino zostało też opisane na nowym blogu: Czerwone. wino6453#2832
mm (2009-11-29) Ocena: 4 Niesmaczny ulepek. Nie przypominam sobie dobrego wina od tej producentki. Nie bardzo rozumiem Wasza ocene i oceny w przewodnikach. wino6453#12792
fechtmeister (2009-11-30) Szczerze powiedziawszy kolejne wina od Bursin już nie wzbudziły u mnie emocji i też się zastanawiałem nad zachwytami odnośnie jej win. Może w przypadku tego Zinkoepfle uległem chwilowym emocjom, a może rzeczywiście mi smakowało, teraz już nie pamiętam... wino6453#12820
wein-r (2010-06-28) Niesmaczny ulepek? Słodkie i tyle ;). Aromat róż, liczi, w ustach pikantne i długie. Tak jak pisał Fechtmeister słone w końcówce (aż ślina leci po brodzie ;). Jeszcze młode i niepoukładane. Tak sądzę. Barokowe a mimo to wciągające. Nie męczy jak wiele Gew. Gew mnie kiedyś zauroczył bogactwem. Z czasem jednak zacząłem szukać win lżejszych. Do Gew wracam dla odmiany, ale to wino należycie sprostało moim oczekiwaniom. Dobre, a może i bardzo dobre. 6 - 7 to właściwa ocena. PZDR Fechtmeister! Ale słone! To lubię! I jeszcze jeden łyk. Dobre.
Jeśli to ulepek (PZDR MM!) to obawiam się spotkania z VT 2006 i SGN 2006 z tego samego siedliska.