sofanes (2009-02-08) Ocena: 6 Bardzo dobre wino, znakomicie zrównoważone, o wyważonych taninach. Średnio ciężkie. W smaku wyraźnie wyczuwalne wiśnie, nuta wanilii, a po dłuższym napowietrzaniu leciuteńki posmak czekoladowy. Kwasowość w sam raz. Bukiet: wiśnie, cola (no, naprawdę), i może trochę świeżej, wyprawionej skóry. W mojej własnej klasyfikacji przyznałem 8 (na swój prywatny użytek używam skali od 5 do 10, z uwzględnieniem połówek stopnia). Dlaczego tylko 8 ? Ano właśnie, moim zdaniem to wino ma pewien drobniutki mankament (dla niektórych to może być zaleta, absolutnie poważnie). Nie wiem, jak się sprawa ma z innymi rocznikami, ale w tym przypadku smak wiśni był niezwykle intensywny, tłumiący, bądź maskujący cokolwiek innego, poza nutami skórzano-waniliowymi, najprawdopodobniej dębu. Jak napisałem powyżej, dopiero po nocy w butelce doszła jeszcze ledwo wyczuwalna nuta czekolady; ale to wciąż były wiśnie w czekoladzie! ;-) Nie chcę być źle zrozumiany, to naprawdę bardzo dobre wino. Mnie jednak nieodparcie nasuwało na myśl (doskonałe) nalewki wiśniowe mojego taty. Garbniki, jak napisałem, zrównoważone, nie powodują skurczu szczęki, ale wino to może trafić na półkę na 2-3 lata, i pewnie na tym nie straci. Wielce ciekawe, jak (i czy) się znacząco rozwinie, czy tylko wiśnie osłabną ;-) Czwartek, 26 kwietnia 2007. sstar&let (2009-02-08) Witamy sofanesa na naszym portalu, choć może to za wielkie słowo, powiedzmy stronie! Odsyłamy także do jego blogu Vitis Vinifera, gdzie można znaleźć liczne notki (które stopniowo pojawiały się będą także u nas dzięki inicjatywie sofanesa oraz mojej pomocy, szczęśliwie obaj stosujemy skalę 6-punktową) oraz ciekawe artykuły o winie i nie tylko! A co do markiza to piłem rocznik 2000 i oceniłem podobnie. wino6486#3083 |