niemy (2009-02-15) Ocena: 6 Skuszony dobrymi ocenami tego wina w roczniku 2001 nabyłem butelkę.
Niestety rocznik 2002 a konkretnie moja butelka był daleki od oczekiwań. Wino średnio aromatyczne (standardowo nie wiem czym pachniało, żona też nic konkretnego nie wyczuła), kolor mocno spłowiały. W smaku dobra kwasowość, brak owocu, dość krótkie. Czuć w nim co prawda jakość producenta ale odniosłem wrażenie, że powinno być wypite ze dwa lata wcześniej, czyli praktycznie po zabutelkowaniu (wg. producenta styczeń 2006).
Może to wina przechowywania, półka w Almie, gdzie dziesiątki osób ogląda i obmacuje butelki, ale trafiona raczej nie była.
Ocena mimo wszystko aż 6. @Zasada/Alma
sstar&let (2009-02-15) Wiesz od tego macania nic złego się chyba tym butelkom nie dzieje ... najwyżej tłuste plamy na etykiecie, jak ktoś wcześniej w mięsnym był;-) A co do Riojy Alty to są tu tacy, którzy są jej wiernymi orędownikami, więc uważaj ... you wanna fight? Próbowaliśmy Alberdi 2001 i była świetna, dawniej Ardanzę 1998 na dalekim południu. Deo też próbował kilka różnych win od tego producenta i jak tylko skończy zapisy na walki w kisielu, to pewno zacznie zapisywać do fan-klubu Rioja Alta & Companejros:-) wino6502#3206
niemy (2009-02-16) Właśnie po Waszych zachwytach zakupiłem tą butelkę ale się rozczarowałem. Zainwestuję w kolejną, pewnie w Arana.
wino6502#3209
mer75 (2009-02-16) Podobnie wysubtelniona była butelka Club de Cosecheros 2001, która dostałem i wypiłem rok temu. Kolor mocno wypłowiały, aromat wycofany, wysoka kwasowość przy słabszym owocu i niejednoznacznej do oceny (dla mnie, pewnie po części z braku doświadczenia) jakości tanin. Miałem uczucie, jakbym pił ich Gran Reservę z wczesnych lat 80-tych. Taka uroda klasycznej Riojy, ale chyba już nieco "po szczycie". wino6502#3210
sstar&let (2009-02-16) Wydaje mi się, że to, że kolory wypłowiałe, aromaty niezbyt intensywne to nic groźnego, gorzej, gdy owocu brak:-( Mer75 zwrócił uwagę na ważną sprawę. Dla mnie jak jest owoc i kwasowość (często bywa tak w dobrych Riojach, tej od Rioja Alta, czy też markiza de Murrietta) to wino już jest dobre. Właśnie wypiliśmy la Tour Carnet, które miało lekki problem z obydwoma elementami, ale o tym może w innym wątku.
@niemy: Arana? wino6502#3212
sstar&let (2009-02-16) A tak w ogóle to rocznik 2001 jest potencjalnie lepszy (5-ka) niż 2002 i 2003 (4-ka) przynajmniej tak gdzieś wyczytałem. Zgadza się to z oceną np. Lealtanzy. wino6502#3218
niemy (2009-02-16) Arana, czyli ich druga w kolejności od spodu reserva, później jest jeszcze Ardanza, a dalej to już gran reservy. Jak mi Arana posmakuje to pójdę dalej tym tropem a jak nie to im podziękuję za uwagę i zwrócę się ku innym winom. wino6502#3231
sstar (2009-02-17) Pozwoliłem sobie przerzucić Twoje pytanie do wątku kryzysowo-wyprzedażowego. Mam nadzieję, że się o to nie obrazisz. Tam też postaram się odpowiedzieć na Twe pytania. wino6502#3233
sstar&let (2009-02-17) Drogi Merze - dopisałem Cię do użytkowników w Menu->Autor. Pzdr! A to klubowe wino rocznikowe to masz może, znaczy fotkę??? wino6502#3237
mer75 (2009-02-17) Poszukam, bo jestem z tych fotografujących. Ale za jakiś czas. Serdecznie pozdrawiam i dziękuję za wyróznienie/umieszczenie! wino6502#3303