peyotl (2009-04-28) Ocena: 6 Nie wiem czy to to wino tak pachnie, czy bez, rwany dziś po raz pierwszy w tym roku, przedwcześnie – bo to powinno być w maju. Przy tym winie można coś opowiadać dziewczynie. O miłości można. O owocach w syropie. O pierwszej musze, która się obudziła.
Zresztą i samo winne grono „kocha się lub nienawidzi” – jak powiadają B-B. Nie nienawidzę – więc. W dodatku półsłodkie, czyli jak dla peyotlów ni to baba, ni chłop. A jednak. Duża przyjemność, urok chwili. I zero dzisiaj żargonu winnoopisowego, nawet o liczi cichosza (zresztą i tak chyba nie wiem jak to pachnie). Tylko 12,5 alko, a uderza do głowy............. Peyotl in love?. Iiihahaha.
@Exima/Piotr i Paweł
peyotl (2009-04-28) Jeszcze jedno foto, bo szkoda wyrzucić. wino6965#5730
sstar&let (2009-04-28) Czasami ja też się dostosuję do egzotycznej pisowni producenta i nowe wino danego producenta się w stopce urodzi:-) Rodzi się też jednak pytanie: czy następna osoba jest w stanie napisać ją poprawnie - może tak... jeśli posłuży się przyciskiem "dodaj podobne"! wino6965#5734
peyotl (2009-04-28) Czy chodzi o to, że miałem jako nazwę wina podać apelację, a nie nazwę firmy? wino6965#5750
sstar&let (2009-04-28) Nie, nie o to:-) Chodzi o to, że jak już coś jest wpisane w bazie to aby wina się zobaczyły trzeba by wpisać podobnie... najlepiej przez Dodaj podobne jak już znajdziemy danego producenta. Wystarczy mały akcent i sprawa się sypie! A co do nazwy wina to rzeczywiście, gdy jest ona tożsama z nazwą producenta albo odmiany to lepiej jej nie wpisywać. Wracając do gewurza to a propos kwiatków czasem pachnie różami, ale jak nie ma róży pod nosem, może być i bez... róż, albo róża bez ... kolców;-) wino6965#5751
peyotl (2010-03-23) Jakie to wszystko uwarunkowane... Nie pamiętałem, że już je znam, nie spostrzegłem, że półsłodkie i oto mamy nowe/stare doświadczenie. Inne zupełnie. Po gewurzu od Metza, który był jak kobieta w letniej sukience, ten jest jak chłopina w nieco przydeptanych butach. Prostacki - to by było za ostro, ale z pewnością bez polotu. Może powinienem go pić tylko w czas bzu... wino6965#16192