monty (2009-06-10) Ocena: 0 No to mamy od dzisiaj w sprzedaży polskie wina! Feniks (Phoenix i Elbling) i Pinot Noir Rose! @wina.pl/Dobrewino
sstar&let (2009-09-17) Dyskusja o winach Jaworka rozgorzała jak zwykle na stronie;-) wino7147#9588
rurale (2009-12-08) Ocena: 6 W ramach niekończącego się remontu mieszkania, flaszka wypita wspólnie z malarzem. Tym razem dołączę do członków chóru pochwalnego. Świetna rzecz. Okrągła, rześka, cywilizowana. Może tego cukru trochę za dużo zostało, ale precz z wątpliwościami. Nie wiem jaki potencjał mają polskie wina zagranicą (dyskusja na ten temat, niestety skażona nadmierną ilością inwektyw, wybuchła ostatnio na forum gazety.pl). Wiem jedno. Kolejnego lata, zamiast chemiczno-przemysłowych verde z supermarketu, wolałbym kupić butelkę (albo dwie:) Feniksa i pić na tarasie, którego nie mam. wino7147#13120
sstar&let (2009-12-08) Rurale, czy chodziło Ci o ten wątek? wino7147#13128
rurale (2009-12-08) Niestety ten. wino7147#13137
feliks (2009-12-09) Co to za alternatywa? Verde proste kosztuje 8 złotych. To słodkawe kuriozum blisko 40. Za tą kasę to kawał świetnego Chinon albo Burgunda z krwi i kości można wypić. To wino dość paskudne zaś. Jak ktoś nie ma sentymentu do polskiego chałupnictwa, to wypluje albo zwymio.... Źle wydane pieniądze. Mam nadzieję, że rocznik 2009 skutecznie wybije z głowy te komiczne podrygi naciągaczom z Dolnego Śląska. wino7147#13199
wein-r (2009-12-10) Nie pij, odradzam! Za te pieniądze!? Lepiej wydać, jak mówisz, na coś ekstra. A nie dać się przewalić jakimś niby - Hanysom. Brawo. Ale mam uwagę. "Tę". A reszta spoko. wino7147#13201
peyotl (2009-12-10) No to ja tez się wymądrzę, weinerku :-) "Hanys" - to tylko Górny Śląsk. Ale poza tym spoko :-))) (A tak mi sie jeszcze nasunęlo: weinerki (czytaj: wienerki) to moje ulubione kiełbaski, szczegolnie te od Joachima Matejki). wino7147#13207
wein-r (2009-12-10) @Peyotl. Się wymądrzaj ile chcesz ;-)! Niby, Panie Bracie. Niby. Czy zapomniałeś o właściwej sobie nucie ironii? I o żarcie, w końcu? No cóż. Nieścisłosci nie unikniem w tekstach, i na to się godzim ;-). Z Dziczy Twój Wein-r!
A nie schrup mnie przypadkiem, jak Ci się pomyli. Proszę!!!
wino7147#13209
rurale (2009-12-10) @feliks Nie porównuj cen w Polsce i Portugalii. Równie dobrze można napisać że w Austrii junger kosztuje nawet 10 euro i nikt z tego powodu nie płacze. Czy coś z tego wynika? Nic. Popularne, masowe marki verde tj. Casal Garcia czy Lagosta potrafią w polskich sklepach kosztować nawet 30 zł. Zatem i w tym kontekście da się te wina porównać. Nie smakuje Ci? OK, ale spróbuj wyłożyć dlaczego. „Podrygi”, „naciągacze”? To o winie?
I jeszcze jedna prośba. Opamiętaj się z tym wymiotowaniem. Jeżeli to ma być taki trik retoryczny, to wierz mi że rozmowa z osobą, której wiecznie jest niedobrze, jest trudna i jeżeli w ogóle jest prowadzona to w mało komfortowej aurze. Jeżeli jednak jest to problem realny, to rekomenduję klasyczne metody. Lekarz, jakieś proszki, mięta. Herbapol podobno ma dobre cru.
Pozostaje jeszcze pytanie, gdzie ten chinon (kawał), gdzie ten burgund (krew i kości)? Chętnie się dowiem (-my?).
wino7147#13210
sstar&let (2009-12-10) Chyba Hebapol;) Taki importer win. Wygrał ostatnio nawet jakiś konkurs na pewnym niezwykle opiniotwórczym portalu internetowym;)
Rurale ma rację. Jak prawie zawsze;) Rozmawiamy tu o winie. A tanie Burgundy to nasza bolączka, białe Chinon (w życiu nie piłem!) to u nas kruki. Chablis z Lidla za 30PLN okazał się porażką, w co się bawić za tę cenę? Myślę, że jak Feliks nas oświeci to ruszymy ławą po te sziną i burgundy, a jakże! Verde już pijamy, nawet zimą;)
wino7147#13212
sstar&let (2009-12-21) Jak Feniks z popiołów... kiedyś było tu ściernisko teraz będzie polski Montrachet, no może Mozela, bo rzeka opodal;) Wino wybrane niespodzianką roku 2009! Nie powiem aby mnie to zaskoczyło. Wybór zupełnie zasłużony. Brawo, Panowie i Panie z Winnicy Miękinia! Oby tak dalej! wino7147#13508
sstar&let (2010-04-21) O winie i Feniksie pisze TomaszJ: Skojarzenia - papierówki, figi, melon. Więcej tu pasteli i swoistego ciepła. Mężczyźni mają jednak dość typowe skojarzenia;) wino7147#16995
sstar&let (2010-04-27) Piotr Stopczyński ma u nas być dziś na czacie więc w ramach przygotowań pobieżny przegląd prasy. Jaworkowa kalifornia z Czasu Wina informuje nas, że Stopa praktywkował w Domain Chandon i u Charlesa Kruga w Napa Valley. Winnice Polskie organizują/owały szkolenia z udziałem Pana Piotra. Magazyn Wino miało zaś swojego człowieka w Miękinii, który informował regularnie co słychać w winnicy, a jak to teraz będzie jak Pan Piotr w Pałacu Mierzęcin gości? Piotr Stopczyński czasem też publikuje swoje teksty, jak tu, gdy pisze o Oregonie, krzepkim czterdziestolatku.Tu zdaje się to samo... cdn. wino7147#17171
star (2013-09-18) Działo przeciw-gradowe (pralinka) czyli canon anti-grêle:-) wino7147#48621