wein-r (2009-07-25) Ocena: 5 Lekkie wino deserowe, proste, na podstawie gruszki. Nie mam pretensji, w sumie, choc w koncowce nieco piecze w jezyk. Po prostu - SZULFITOT TARTAI MAZ. W sam raz do delikatnej (?) tarty z gruszkami. Moze z cynamonem, ale uwaga! Prosze nie zgubic wina ;-)!!!
sstar&let (2009-07-25) Wina się same nie gubią! A region zmieniłem na ogólny. Tokaji - Hegyalja odnotowuję aby każdy wiedział, że są podregiony. A tak w ogóle to jak z 'i' (zamiast 'is') w grece, czy 'ano' (zamiast 'o') w portugalskim, czy w końcu 'i' (jako dodatek po 'j' np.) w węgierskiej mowie i piśmie to przymiotnik się zdaje. Ale trzymajmy sie Tokaji, choć to tokajski/e znaczy. wino7305#8163
wein-r (2009-07-25) Prosze nie poprawiac rocznika. Rownie dobrze moglbym podac 2006 ale... daje wiare temu co wczesniejsze, czyli korkowi ;-). W koncu PRIOR TEMPORE, POTIOR IURE! wino7305#8164
sstar&let (2009-07-25) Eee tam, korki im z poprzedniego roku zostały i przy butelkowaniu/korkowaniu w szóstym je wykorzystali;) Masz inną hipotezę? W piątym raczej nie mieli etykiet do szóstego. Chyba, że im się zbiegła data produkcji etykiet i korkowania poprzedniego rocznika... może co dwa lata robią korki/etykiety... kryzys mamy w końcu;) wino7305#8165
wein-r (2009-07-25) Co do podregionu nie jestem pewien (ale to chyba ogolna nazwa calego regionu...). A jesli chodzi o Tokaj to od niego (miasta) jest nazwa regionu (dzierzawczy przymiotnik) Tokaji. I wszystko gra ;-)!!! wino7305#8166
wein-r (2009-07-25) Mam. Cos im sie po prostu popiermandolilo ;-). Odnalezli butelki z zeszlego roku, nie mieli etykiet, nalepiajacy byl nawalony i inne fabulki. Dlaczego ma byc prosto jak to wino? To w sumie nie istotne! Juz wypite i basta!!! wino7305#8168
sstar&let (2009-07-25) Istotne, nie istotne. A jak ktoś spróbuje rocznika 200x i stwierdzi, że jabłkowe i że nie piecze to co? A tak to się napisze, że owszem rocznik 200y piekł i był gruszkowy, a 200x może i jest jabłkowy i nie piec w dodatku... i awantury nie będzie;) A z tym pieczeniem to dla Sstarlet ostatnio stał sie to bardzo ważny wyznacznik jakości wina. Nie wiem, czy chodzi tylko o poziom alkoholu (chyba?) czy też o coś jeszcze... Np. Colares nie piecze;) 11 procent w sumie! wino7305#8171
wein-r (2009-07-25) Dla mnie 2005! Choc czytam etykiety :-). Warto pytac u zrodla. Ja zapytam w sklepie o ktorym zakazano mi pisac w sieci. Fotek tez jeszcze nie mam, z tego samego powodu... Moze cos urobie? Zobaczy sie. wino7305#8176
sstar&let (2009-07-25) Jak będziesz w sklepie spytaj też o cenę. wino7305#8178
wein-r (2009-07-29) Mam fotki sklepu Pampetrics Borkereskedés. # To 2006 rocznik. Wlasciciel sklepu potwierdzil wersje Sstara. Zabraklo korkow z 2006. # Sulfitot tartalmaz. Tu na kontrze byl zatarty napis. Sorry! # I oczywiscie Minőségi. # Cena 21,5 zl. wino7305#8265
sstar&let (2009-07-29) Rocznik więc śmiało poprawiam z 2005 na 2006, cenę dopisuję (zaokrąglam do pełnego złotego, wiem, wiem, że źle to robię; bo tylko procenty podajemy z dokładnością do dwóch miejsc po przecinku ... to gwoli przypomnienia:). wino7305#8270