wein-r (2009-08-07) Ocena: 4 Ordynarna beka. Boczek i... kiszonka. Owoc niewątpliwie gdzieś jest lecz niemiłosiernie zgnębiony. Niedobre, gorzkie i palące. W ustach nie da się utrzymać. Żaluję, że połknąłem ;-). Ohyda! Najpierw myślałem, że to wadliwe wino. Daostało by 3. W drugiej próbie nie byłem już taki głupi. Wyplułem a wady nie stwierdziłem. Mocną stoną jest niezła kwasowość a złą sam fakt istnienia tej butelki na rynku. Bardzo niskie 4.
sstar&let (2009-08-07) Boczek i kiszonka... to może warto by je spróbować z musztardą? Znacie jakieś dobre wino do musztardy. Oprócz sherry i szampana, rzecz jasna;) wino7359#8387
Wojtek P (2009-08-07) Miałem okazje pić to wino w Egerze było pyszne przywiozłem sobie 2 butelki( jedna jeszcze leży w piwnicy. Pierwszą otworzyłem niedawno i moje odczuci są identyczne kiszonka na maxa to wino najprawdopodobniej źle znosi podróże. :) wino7359#8408
peyotl (2010-06-12) Trochę histeryzują przedmówcy. Beka, to prawda, ale taka do wytrzymania, ciasteczkowa. Alkohol - no tu gorzej, pali nieco ta czternastka. Ale kiszonki niet. Słabe 5 można dać, chociaż zaiste jest to wino dwu-wymiarowe. wino7359#18366
wein-r (2010-06-12) W butli z której piłem był normalny "syf". I bardzo sorry za słowa. wino7359#18369