deo (2009-08-24) Ocena: 4 Ponieważ zgodnie z Zarządzeniem Pana Leśniczego nr. Leśn/0001/2009 zabrania się pisania wielu notek na raz, to ja tak zbiorczo: 1. Vinarija Dingac to chyba najpewniejszy adres na Peljesacu: ceny średnie i jakość powyżej przeciętnej. Prezentowane wino "Peljesac" jest półwytrawne i robią je chyba dla polskich i niemieckich turystów (4), ale wyglądający tak samo (tylko z inną nazwą "Plavac" to już pełną gębą wino o ładnym, ziołowym aromacie i niezłej budowie. Pewne 5, chociaż wymaga retastingu w kontrolowanych (tzn niewakacyjnych) warunkach. 2 i 3 były pite razem: Aalto 2003 (150 zł, 101Win.pl) pięknie dojrzało i jest u szczytu formy; bardzo dobre wino - 7+, Clos Mogador 2003 (50 euro, Vinos.de) niby dobry, czuć w nim kawał wina, ale jak dla mnie brakuje błysku i pełnej integracji. Może trzeba jeszcze poczekać? na razie niecałe 7 (7-?) 4. Smakowite Chateau Veyran 2001 za 10 euro w Monoprix to pełną gębą St Chinian z aromatem garrique - pełne 6; 5. Marine 2005 z Auchana za 8 zł niestety zepsute - utlenione, chociaż kiedyś mogło być nawet na 5 (3), Belondrade Y Lurton 2007 - nowoczesne, dopracowane, beczkowe Verdejo z Ruedy, efektowne i dobrze (może nawet za dobrze) zrobione (25 euro, vinos.de) - 6; 7. Sonnhof Jurtschitsch Riesling Urgestein 2007 to porządny, smaczny riesling, w sam raz na okazje, kiedy chcemy się napić porządnego rieslinga, chociaż 10 euro (spożywczak w Wiedniu) to za dużo; równie porządne rieslingi w Alzacji kosztują 7 euro, a nad Mozelą - 5 (ocena 5). @deopol
Leśniczy (2009-08-25) Ależ Deo, ja nic nie zabraniam i to komu Tobie, sile napędowej Sstarwines. Ot porządkuję jeno. Tak aby po latach (wierzę, że Sstarwines jakoś przetrwa) ktoś szukając Clos Mogador nie musiał szukać go po odmianie Plavac Mali;) Mam nadzieję, że zgadzasz się na te porządki? wino7421#8924
deo (2009-08-25) Oczywiście że się zgadzam, jak miałbym się nie zgadzać, kiedy jesienna selekcja za pasem, a nie chciałbym usłyszeć gromkiego pif-paf i świstu zbliżającej się breneki :-)) Dla potomności podam jeszcze procenty, w kolejności: 1 - 12, 2 i 3 - 14,5; 4 - 13, 5 - ? chyba 11,5 ale nie na pewno; 6 - 13, 7 - 12%. wino7421#8939
star (2013-07-20) Też kojarzyłem Dingac jako topowego producenta z Peljesac, ale po spróbowaniu białego, jakościowego wina (choć pani w markecie sugerowała z Peljesac wina od Putnikovici, ew. Grasevinę czy Malvasię od innych producentów, a nie to anonimowe białe) sądziłem, że przynajmniej czerwone lepiej im wychodzą, a tu po notce Deo widać, że niekoniecznie. Tak więc białe złe nie jest, ale dobre też wcale. Trochę nijakie, na upalny dzień się nada, kwasu nie za dużo, materii też nie. Ocena pięć, ale o tym w innej notce, a tymczasem fotka z Podstrany opodal Splitu. Cena ok. 4E, bodajże 30 kun. Najdroższe białe za 40 kun, ale to może następnym razem. wino7421#48238
star (2013-07-31) Ja z kolei kupiłem coś co nosi nazwę Dingac, od Vinarji Dingac, z Półwyspu Peljesac. Wina drogie (na stacji benzynowej), ale dojrzałe (przechowywane tam z pieczołowitością na jaką stać stację benzynową, czyli chłodno miały), bo roczniki 2006 i 2007, zobaczymy! Stacja benzynowa w Splicie, wylot na autostradę do Zagrzebia, przy centrum handlowym Konzum, a przed centrum handlowym Plodine. Zwała się Trgovina i był Cafe Bar, cała na czerwono. wino7421#48294
star (2013-09-26) Vinarija Dingac należy do Blue Danube Wine Company (pralinka) jak się wydaje.
An hour drive north of the marbled streets of Dubrovnik, the Pelješac Peninsula extends roughly 40 miles out into the Adriatic covered in pine forest, olive trees, figs, herbs, and head-trained vines planted in extreme, steep, rocky soils. Vineyards are planted almost exclusively to the rugged native grape variety Plavac Mali (little blue). Only recently discovered to be the centuries old offspring of Crljenak Kaštelanski, or what we call Zinfandel, by UC Davis scientists, it indicates a wine culture 1000’s of years in the making. Designated in 1961, the precipitous south facing sea cliff vineyards of Dingač is Croatia’s first protected wine region and the most famous site for Plavac. Vinarija (winery) Dingač takes its name from this special site.
Founded in 1937 by 550 winegrowing households contributing as one collective, since the privatization which followed the end of Yugoslav Communism in the early 90’s the number has dropped to 300, but their challenges and successes are still shared. Today Vinarija Dingač produce 4 Plavac based wines the lighter “Plavac” and “Peljesac”, both sourced mostly from the cooler Župa Valley, small amounts of “Postup”, a special site classified in 67’, and the flagship “Dingač, Dingač”, to indicate both the winery and appellation.
wino7421#48651
star (2013-09-26) Lekkie Plavac i Peljesac, pochodzą ponoć z chłodniejszej Zupa Valley, zaś poważniejsze Dingac z apelacji Dingac, choć sam producent też Vinarija Dingac się zowie, więc wychodzi na 3xDingac;-) Inna oprócz Dingac honorna apelacja to Postup, oczywiście Peljesac to dużo szersza apelacja, więc i wina cieńsze. Osioł na tarasach, pionowych, ale coś jak Golden Lunacy (pralinka) czyli 45 stopni;-) Zaś traktor w płaskich winnicach.
In the vineyard. There are basically 2 types of growing locations Vinarija Dingač grapes are sourced from. The large cooler, more fertile interior Župa Valley, and the famous Dingac and Postup vineyard sites, which slope upwards of 45 degrees toward the sea and often without the aid of terraces, soils are predominately limestone with layers of detritus and gravel, yields are often less than 1 kilo per plant. Motorized vehicles and mechanical harvesting are impossible and the reason the stubborn donkey adorns the Vinarija Dingač labels and without whom, grape cultivation here would not have been possible. The near constant exposure to the sun, reflective heat from the Adriatic, drainage in the rocky soil and the cooling “Bura” winds create a perfectly suited terroir for these head-trained and dry farmed vines.
In the cellar. Grape growers deliver grapes typically by tractor at the winery. Manual harvest is aimed at a 22°-24° Brix target range and then followed by crushing and destemming. Due to the lack of humidity in the vineyard, vines are never sprayed for Peronospora (molds) and a healthy yeast population allows for a full wild fermentation in stainless steal. Grapes are then pressed into used oak barrel for about a year of aging. Racked back to tank to settle, wines are sterile filtered, corked and bottled.
wino7421#48652
star (2013-09-26) Jest i osioł (pralinka) w białym nad czerwonym, choć tu Dingac z Dingac w Dingac robiony:
Na etykiecie widnieje uroczy, choć dość kiczowaty, rysunek osiołka. Winom ze zwierzątkami na etykiecie ufam w sposób ograniczony. Od etykiety znacznie gorsza okazała się kontretykieta radośnie informująca, że wina zawiera 15,2% alkoholu i jest półwytrawne. Na koniec trzeba powiedzieć o cenie. Dingac kosztuje powyżej 100 złotych, co jest kwotą konkretną, a biorąc pod uwagę chorwackie pochodzenie wina, nawet bardzo konkretną.
Ale to wszystko zewnętrzność. W środku wino okazało się nie tylko przepyszne, ale i odkrywcze. Alkohol był zupełnie niewyczuwalny, smakowało wręcz jak wina ze znacznie mniejszą zawartością procentów. Zatem o żadnym zmęczeniu winem nie mogło być mowy. Po pierwszym kieliszku z chęcią sięgnąłem po drugi i trzeci. Dingaca warto kupić zresztą choćby dla samego zapachu. Bardzo łatwo wyczuwalne aromaty siana plus rajskie jabłuszka, najlepiej pewnie na tym sianie zjadane, oczywiście w towarzystwie osiołka. Takie piękne, letnie zapachy w środku zimy, to niemal tortura. wino7421#48654
star (2013-09-26) Podlinkuję w końcu Nasze-Wina (pralinka) choć opinie o Dingacu przez dwa Dingac, a nie trzy - więc innym. Oceny do 10.
Wino o ciemno rubinowej barwie. W nosie mokra skóra i wiśnie z dodatkiem beczki. Mocne taniny. W smaku wiśnie z pestką. Wino jest dość długie. Konieczna karafka, aby ulotnił się alkohol, który mimo tego jest dość dominujący i obniża ocenę. Wino otrzymałem jako nagrodę miesiąca. Dość długo czekało na ocenę. 7 Kieliszki Eisch 2012/09/06
W nosie silny aromat czeresni i/lub innych slodkich owocow, piekna slodycz (znowu jak Ripassa); w smaku czeresnie podkreslone dlugoscia smaku, dobrze zrownowazone; jak to okreslil jeden z uczestnikow :"przyjemne obcowanie smakowe" 8 eurabbie 2012/06/19
Gdyby nie wyraźny alkohol można by dać ocenę o punkt wyższą. 7 Bozena 2012/08/30
Zdecydowanie najlepsze wino prezentowane z tej winnicy podczas panelu! Począwszy od wyglądu - głęboka purpura, błyszczące, piekne nogi. W zapachi pikantna wiśnia, słodycz, żywica, lekka wędzonka, skóra, mokre liście. W smaku dobrze zrównoważone i podobnie jak w zapachu dojrzała ciemna czereśnia, żywica, skóra, mokre liście. Duża przyjemność! 8 Agata 2012/06/22
Wino o ciemno rubinowej barwie, zostawia na ściankach kieliszka dużo cinkich łez. W bukiecie wyczuwam skóre i wiśnie z dodatkiem beczki. Mocne taniny. W smaku wiśnie z pestką. Niestety wyczuwam alkohol. Wino jest dość długie. Uzanane zostało winem panelu, ale mając w pamięci, a może nawet jeszcze jedno w lodówce, wina jakie przywieźlismy z Chorwacji, mam wrażenie, że można w tym kraju znaleźć wina z trochę wyższej półki. 7 Krzysztof 2012/06/24
Piękny, połyskujący ciemny rubin. Zdecydowany zarówno aromat jak i smak wiśni oraz czarnej porzeczki z dodatkiem skóry i mokrych liści. Bardzo dobre wino, godne polecenia. 8 Hania 2012/07/02
wino7421#48655
star (2013-09-26) O tym samym winie co Nasze-Wina.pl piszą na CT potwierdzając niejako ich oceny 7-8/10 poprzez przyznanie 89/100 punktów.
This came out best. Lovely rich fruit. Not a lot of "dirt and funk" though this is obviously traditional Plavac mali. Fairly powerful, and dominating the other wines. Very approachable and very drinkable, and really just plain delicious. Claret it isn't. A bit simple. Very enjoyable.
W Polsce w CroatiaWine.pl (pralinka) można je kupić (pralinka) jak widać. wino7421#48656