sstar&let (2009-10-15)
Chciałbym kupić, aby je samemu potępić;) Niestety sam go nie piłem (przepraszam za zmyłkę), a jedynie podparłem się notką en primeur z la Revue du Vin de France z maja 2008, kiedy to próbowali Bordeaux en primeur z rocznika 2007 i wyceniono poprzednie roczniki: 2005 na 27E, a 2006 na 25E. Ten 2007 rocznik dostępny jest np. w 1855 oceny poprawne choć niejednoznaczne. Bettanowi ciut bardziej się spodobało niż RVF. A w Carrefourze nie ma jakiegoś rocznika? Może 2001 jeszcze zalega?
wino8352#10521

sstar&let (2009-10-15)
Wyślą jednak dopiero w czerwcu 2010! Choć w końcu nie wiem jak to jest z wysyłkami do Polski. Chyba się udaje jeśli MM coś niecoś w różnych sklepach zamawia;) Zamawialiście coś z 1855?
wino8352#10522

mer75 (2009-10-15)
Z dumą donoszę i prezentuję. 2006 kupiony zeszłej jesieni w Carrefour w Lille za ca. 22E, więc tej jesieni 2007 powinien już być. Prezentowany czeka na swój czas w komfortowych warunkach.
wino8352#10540

sstar&let (2009-10-16)
Prezentacja się udała, tyle, że mało multimedialna. Ja rozumiem, że to wino to duża rzecz, ale jakbyś ją (znaczy fotkę) przyciął nieco na miarę naszego skromnego portalu, to może by się jakoś przez wąskie drzwi czy gardło przecisnęła;)
wino8352#10552

sstar&let (2009-12-15)
Jest już 2007. Zalega na najniższych półkach Franprix. Ideał sięgnął bruku;) 22E i jest Twój! Ideał, nie bruk;) A Pan Bernard okazuje się, nie być żadnym winiarzem, a kompozytorem (ja od początku wiedziałem, że z tymi jego winami coś nie tak jest), przynajmniej tak podpisuje się na butelkach: compositeur de grand vins czy coś w tym stylu;)
wino8352#13377

mkonwicki (2011-02-13) Ocena: 5
Mulące. Może trochę karykaturalne, gęste, pyliste, deskowo-duszne. Ciężko to się pije. Może jakby dolać wody mineralnej? ;) Czas w otwartej butelce praktycznie nic nie zmienia, może łapie trochę oddechu i nawet daje się pić, ale szału nie ma. Słaba piątka.
wino8352#25943

star (2011-02-20) Ocena: 5
Bernard, ma może lepszy dom, od znajomego Chorwata, ale wina robi niewiele lepsze;) Winersch w ciemno określił je jako przyzwoite, choć zbyt beczkowe. Jeszcze kiedyś pewno dopisze notkę, póki co fotka. PS. Mnie też zmuliło. Nie wierzę w tego Carneta, nie wierzę w 90 punktów, w nic nie wierzę... wietrzę spisek;) Tym bardziej, że te Rolexy rozdawali:)
wino8352#26151