peyotl (2009-10-15) Ocena: 5 Co to jest z tymi Malbekami, że takie mi się często wydają... płytkie. Niedorobione. Czasem mówię - mdłe - ale to jeszcze nie to. To wino ma owoc, goryczkę, nuty takie i owakie (wiśnia? kwiaty jakieś?)... Ale nawet Pani Peyotlowa łyknąwszy rzekła: "Nie ma kwasowości", a to piwoszka przecież. Pijalne i nic poza tym. A na etykiecie stoi "Caracter Patagonico". Foto z sieci bo mi się nie chciało. @Winosfera
peyotl (2009-10-15) PS. Numer 200 w moim domowym notatniku winnym - panie barman, kolejka dla wszystkich! wino8356#10537
sstar&let (2009-10-15) Jak Ci się zachce to mam nadzieję, że wrzucisz coś ładnego. Bo ta strona może źle działać, może być niemerytoryczna (nawet lepiej) ale starajmy się aby jednak była ładna, please! A co do Malbeków (to poprawna pisownia tej odmiany;) choć czasem piszą Malbeck;)) to rzadko kiedy mi się podobają co widać po jednoodmianowych winach z tej odmiany, czy mieszanek. Zwykle w młodości to nie są finezyjne wina, walą po mordzie i chodu;) Z czasem ładnieją (miałem dwa takie przypadki: Rio Seco TiMa aż trudno uwierzyć, czy też Cahors od St. Didier Parnac). Czasem też bywają po prostu poprawne, dobrze zrobione jak Golden Reserve od Trivento czy Paso Hando Alta Seleccion. Chyba trzeba je dekantować? Niestety wiele karykatur sprawiło, że MKonwickiemu na pytanie o Malbeca odpowiedziałem kiedyś nieco żartując, że to złe wina są;) wino8356#10538
peyotl (2009-10-15) No bo ja chory byłem... Ale co, że nieostre? No dobra, to może w ramach podnoszenia estetyki, kawałek Patagonii? ¡Aquí! wino8356#10544
sstar&let (2009-10-16) Wiem, wiem! Do szkoły pod górkę. Siostra zabrała aparat. Nie chodzi o to, że nie ostre. Przecież wiesz, że generalnie jesteśmy przeciw ostrym zdjęciom. Chodzi o to, że anonimowe i bezosobowe (to chyba to samo;), a zdjęciem przecież też interpretujemy. No przynajmniej się staramy:) Byłeś w Patagonii? wino8356#10550
peyotl (2009-10-16) Nie byłem. A ono przecież jest Intimo, no to nie może być takie wyraźne... wino8356#10555