ggreg (2009-10-18) Ocena: 7 Nie jestem romantykiem. Twardo stoję po stronie „szkiełka i oka”. Lekce sobie ważę Mickiewicza i Słowackiego. Lubię miligramy i nanomole, Fryderyka Nietzschego i Bertranda Russella. Ale ten PN to moja miłość od pierwszego wejrzenia. Lśniący, przejrzysty, wiśniowo-czerwony kolor. W nosie początkowo dominują krwiste, chłodne aromaty mięsne, po natlenieniu uwalniają się charakterystyczne, wibrujące aromaty czerwonych owoców jagodowych, lekkie nuty beczki, cedru. Usta średnio zbudowane, harmonijne, krystalicznie czyste, z wyraźnym owocowym atakiem, żywe, gładkie i giętkie. Posmak długi, z delikatnie gorzką nutą wiśniowej pestki. Bardzo eleganckie wino z potencjałem. Kocham pana, panie Sułku… @DAC/Monte di Vino
rurale (2009-10-18) Po takim wpisie to zaraz idę rezerwować bilety na pospieszny do Lublina. I szukać pieniędzy w kieszeni na tą flaszkę. wino8374#10670
sstar&let (2009-10-18) Tak. Ja też bym się przejechał. A sklep Monte di Vino już wkrótce (10 grudnia, czyli prawie w Mikołajki, choć sądząc po wersj hurtowej może chodzić o 2008:) odpali listę win na swej stronie www. A co się dzieje z DAC, czy ten importer ciągle działa, a jeśli tak to gdzie? Kojarzy mi się z Poznaniem. wino8374#10673
rurale (2009-10-18) DAC to zdaje sie spadkobiercy Win Europy z Poznania. Ale nie wiem jak to teraz działa. wino8374#10675
sstar&let (2009-10-18) Byłem nawet na degustacji win tego importera, znaczy Wina Europy, dlatego kojarzyłem z Poznaniem. W Łodzi w kooperacji z Dobrewino.pl w restauracji Deja Vu. Pamiętam wina: Hirscha (pycha!), Otta (nie zawsze rozumiem, choć uczciwa winifikacja), Gesellmanna (trudne w degustacji czerwone) i Glatzera (ambitnie). Nie wiem ile z tych win przeszło do oferty nowego importera DAC. wino8374#10676