(2009-10-25) Ocena: 6 Jaki Roland? Może Michel? Dobrze by było i marketingowo:) Nie! No to może ten, który z mieczem przedzierał sie przez Piereneje? Ale gdzie tam Pireneje, a gdzie RPA. To Roland Seidel, stąd też nazwa Seidelberg, kiedyś De Leuwen Jagt. Tamta ładniejsza ale za trudna! A w tym winie dużo luksusu, 14-18 miesięcy w małej francuskiej beczce czyli barrique, a to 225l. Tania nie jest ok. 700E! No i mógłbym długo tak o beczce bo ciężko się czegoś innego w tym winie doszukać (jedno grafit, znaczy drewno i alkohol). Może trochę skóry też czuć, a jeśli krzak czarnej porzeczki to cały biorę, z drewnem! Klasyczna mało dojrzała bordówka i takoż pachnie, plus alkoholowe turbodoładowanie. Posmak nawet, nawet... nie trzeba się domyślać. Długawe i w sumie niezłe, choć szału nie ma. Ocena to 5/6 ze wskazaniem na Gołotę. Mógłbym jeszcze raz się go napić. @Winarium
mikpaw (2009-10-25) Chciałem ocenić to wino, ale najpierw muszę się upewnić, czy aby na pewno je piłem ;) Na zdjęciu widnieje Cabernet Sauvignon, więc jeśli to poprawny szczep to proszę o korektę. Jeśli pierwsza uwaga była poprawna, to dodatkowo należy zmienić rocznik na 2005. Ot zgubne zastosowania opcji "Dodaj podobne" ;) Po korektach to chyba będzie "to" wino i będę mógł z czystym sumieniem się wypowiadać ;) wino8417#11068
sstar&let (2009-10-25) Jasne, że to Bordeaux... Roland by nigdy innego nie oceniał, przynajmniej Michel, przez usta by mu jakieś gumowe Pinotage nie przeszło;) A Afrykanerzy mówią, że Pinotage dobrze dojrzewa, podobno... Rocznik jak mówisz, piątka! Zmienię jak wrócę do świata z łączem stałym:) Oceniaj śmiało! wino8417#11074
sstar&let (2009-10-25) Oczywiście to CS, a tu jest tego dowód. Dowód jest słaby, bo w tej serii powstaje także Merlot i Pinotage, ktore pomyłkowo wpisałem i poprawiam. Rocznik też: o dwa za daleko wybiegłem w przyszłość. wino8417#11118
mikpaw (2009-10-26) Ocena: 6 No teraz mogę się wypowiedzieć. :) Początek jest bardzo drewniany, ale po kilku minutach przebija się czarna porzeczka (nawet ładna). W domowych warunkach, przy odpowiednim napowietrzeniu, byłaby super, tak coś mi mówi ;) Czuję, że aromat mógłby się otrzeć o ocenę 7 w moim przypadku. No ale przy tej cenie, to klasyk już się wypowiedział, kto to wino będzie pił ;) W ustach pierwsze wrażenie słodkawe, potem trochę kwasku, wyraźny posmak czarnej porzeczki, są też delikatne taniny. Wino długie. W smaku wydawało mi się trochę jednostronne (tylko te porzeczki), a spodziewałem się większych emocji, więc 5/6. Wypadkowo dam 3... gwiazdki ;) wino8417#11187