Logo SstarWines Jak czytac etykiete Chile
Henry's Seven Henschke 2005
Barossa
Australia
Shiraz
Grenache
Mourvedre
Viognier
Cena: 60
Alk: 15,00%
Kolor: cz
Nr 8423
www
Legenda (ocena):
8 - wybitnie, prawdziwe arcydzieło
7 - bardzo dobre, wino z dużą klasą
6 - dobre, interesujące
5 - całkiem niezłe, przyzwoite
4 - słabe
Brak gwiazdki
3 - omijać z daleka, wino z wyraźnymi wadami

Inne od Henschke:

rurale (2009-10-25) Ocena: 4
Dla mnie to katastrofa. Olej silnikowy, potężny alkohol, wina nie ma. Wietrzenie i czas nie pomaga. Odradzam. Zdecydowanie. @Wein&Co

sstar&let (2009-10-25)
A już myślałem, że ktoś się odważył sprowadzać tego producenta. A tu tak debiut. Wstyd! Teraz to już pewno długo do nas nie zawita... chyba, że gdzieś w mieście stoczniowym, gdzie ludzie obyci z taką paletą aromatyczną;) Choć oni teraz mają swoje problemy...
wino8423#11060

rurale (2009-10-25)
Ja tego Henschke kiedys dorwę! Już on mi za to zapłaci:) Przecież nie może być tak niedobre, skoro ma być dobre. Nie zniechęcam się jednak. Jak nadarzy się kiedyś okazja to pewnie kupię. W Polsce, ktoś go ma ale nie wiem kto. W każdym razie leją jego wina w restauracji Pomidoro w Starej papierni w Konstancinie (tam sprzedaje wino nasz Aktor, ale przecież jego firma nie ma tego producenta w portfolio). Ja w takich miejscach to raczej wybieram tanie prosecco.
wino8423#11069

sstar&let (2009-10-25)
Prosecco dobre na wszystko:) A Henschke coś dobrego robi ale w niebie... a dokładniej w Edenie, jeśli dobrze pamiętam...
wino8423#11072

sstar&let (2009-10-25)
Tak! Oni tam podobno mieszkają. W tym Edenie, znaczy Eden Valley. Może za dobrze mają i im się w... poprzewracało?
wino8423#11123

star (2011-10-07)
Henschke najlepiej było dorwać na Śląsku, a dokładniej Johanna (Jana?) Henschke, pra-pra-pra dziadka Stefana, zwanego Stephanem za oceanem, który to (Johann) w 1850 wyemigrował ze Śląska do Australii, wraz z winoroślą, datującą się na 1840 lata z Hermitage. Tak powstało Hill of Grace, gdzie przedfilokseryczna winorośl znalazła swój dom. Nad Rodanem filoksera przejechała się po winnicach, tak więc jeśli gdzieś szukać potomków tamtej winorośli to raczej w Australii, na przykład. Takie oto ciekawostki wyczytuję u Oza Clarke'a, w jego New Classic Wines, z 1990. O samym winie z winnicy Hill of Grace pisze, że to słodko-gorzka czekoladaa, dokładniej to wiśnie i śliwki w niej maczane:-) O mięcie, skórze i pieprzu też wspomina. Prawdziwa francuska klasyka, pod słońcem Australii.

wino8423#34595

star (2011-10-07)
U nas wina Henschke u Sommeliera jak widać oraz w Vinexus.pl.
wino8423#34596

Wojciech Henschke (2013-01-10)
Pijam te wina od kilku lat (kupuję w Szwajcarii)Jedne lepsze drugie gorsze.Piłem też w Australii.Może zamieszczona tu krytyka dotyczy źle przewożonych win.Ja nie spotkałem się z czymś dennym.
Na marginesie dodam,że rodzina Henschke wywodzi się z dzisiejszego Dolnego Śląska.Mój odłam przeprowadził się w okolice Wronek ,a pokrewny w okolice Świebodzina.Dzisiejsi Australijczycy pochodzą z Chociuli koło Świebodzina,skąd emigrowali przez Hamburg do Australii w dziewiętnastym wieku.

wino8423#46310

star (2013-01-10)
Witamy serdecznie i zapraszamy do przedstawienia w wątku (pralinka) a co do wina to Rurale nie wspomina o żadnych wadach powstałych podczas przechowywania czy transportu, a raczej o błędnym pomyśle na to wino. Ja kilka razy ostrzylem sobie kubki smakowo na Rieslinga, jakiś Julius czy cuś?
wino8423#46311