rurale (2009-11-03) Ocena: 6 Jak sama nazwa wskazuje. Kamienie Loary. Prosto i na temat, żadnej taryfy ulgowej. Wokół tylko skały. Super. Wina u Givenchy wciąż warte grzechu, jednak uwaga. Co było do przewidzenia, ceny poszły w górę. I jeszcze jedno. Ten granit jest autorstwa niejakiego Jerome Bretaudeau. @Givenchy
monty (2009-11-03) A właśnie miałem je opisać ;). Zgadzam się z Rurale, wino świetne, skalno-mineralne, cena też. Niestety bardzo mało butelek. A region to Loara Atlantycka. Ściślej departament. I do tego oznaczony liczbą... czterdzieści i cztery! Także braci droga, na łowy ruszać czas! wino8478#11523
sstar&let (2009-11-03) Ekspresja granitu. Brzmi dobrze. Domaine l'Ecu też ciosała swe wina w granicie. Wiecie co się tam u nich teraz dzieje, odkąd B(r?)ossard się wycofał? wino8478#11527
monty (2009-11-03) Givenchy był u niego w tym roku. Mówi, że było nerwowo i dziwnie. Tyle powiedział. Może nikt nie kupi i Bossard się rozmyśli? To są/były najwspanialsze wina świata w relacji cena/jakość. Wielka szkoda... wino8478#11535
sstar&let (2009-11-21) Loarę uczyniłem nieco bardziej atlantycką, zgodnie z sugestią Montiego oraz ostatnim wpisem drugiego wina z pięknym widokiem autorstwa Snska. Nie wiem czy to strona producenta, ale piękne widoki to oni na pewno mają:) wino8478#12462
serec (2009-12-13) Ocena: 6 Pyszne, pól szklanki poszło do przygotowania muli a reszta do ich popijania. Powtórka mile widziana. wino8478#13319
rurale (2009-12-14) Nie wiem czy próbowałeś, ale na półkach u monsieur Givenchy jest jeszcze czyste sauvignon gris od Bretaudeau. Ciekaw jestem Twojej opinii. wino8478#13343
serec (2009-12-29) Nie wiedziałem że taki szczep w ogóle istnieje. Kupiłem przy okazji. Wino nie tak bezpośrednie jak muscadet, z nieznośną kwasowością, która na drugi dzień wzięła górę nad wszystkim innym. Lekko tłuste zaraz po otwaciu. Chyba więcej nie kupię. Opiszę oddzielnie jak zdjęcie odnajdę. Nie wiem czy to do mnie pytanie było, ale postanowiłem spróbowac i napisać. wino8478#13742
rurale (2009-12-29) No pewnie, że do Ciebie:) Napisz koniecznie. Jeżeli nie znajdziesz fotki służę własną, autorską:) A win Bretaudeau niestety już brak. wino8478#13743
serec (2009-12-29) Sprzedano mi też czysty carignan ( z ostrzeżeniem że nie dla Polaków) z Corbiers. To jest dopiero eko-wynalazek. W zapachu nieświeże jaja, a w ustach oprócz kwasu i ostrych garbników dziwne coś (trudne do nazwania). Poddałem się, choć właściciele tym winem się zachwycali. Butelka otwarta w sklepie w smaku zupełnie inna, choć nieznośny jajeczny zapach ten sam. Nie podlega jakimkolwiek ocenom z mojej strony. wino8478#13744