rurale (2009-11-08) Ocena: 7 Orzesz Ty, jakie dobre! Gęste, kremowe, ale jednocześnie zero ulepku, mało alkoholu, a mnóstwo przestrzeni. Jak dobry riesling. Świetne. Wiwat monsieur Givenchy i wszystkie stany!:) Nie wiem ile kosztuje, bo to prezent był. Od sąsiadki z góry... @Givenchy
sstar&let (2009-11-08) Wpisuję wywoławcze 70PLN, biorąc pod uwagę cenę słodkiego wina oraz ostatnie podwyżki. Ciekawe czemu Filip z Wilczej podwyższył ceny? Wiem, że ostatnio wysłał swe wina na panel do MW, ale nie sądzę, aby akurat to było przyczyną. wino8488#11880
monty (2009-11-08) Próbowałem. Pokazuje urodę Chenin. Dla początkujących (w Chenin, tym normalnym, nie nowoświatowej hucpie) w sam raz. I doskonała równowaga! Słodycz niemal zlewa się z kwasowością w jedno! Trzeba jednak poczekać kilka godzin, najlepiej dzień lub dwa. wino8488#11939
star (2011-03-15) Ocena: 7 Koheiowi też się spodobało! Pisze o nim na swoim blogu Winobranie prosto spod mostu w Avignon: Domaine des Sablonnettes to nasi dobrzy znajomi. Tym razem sięgnęliśmy po wino z wyższej półki, Vieilles Vignes coteaux du layon 2008, za 89 zł (za pełnowymiarową butelkę). W stosunku do „podstawowego” cdl spory skok jakości. Bogaty, efektowny bukiet, z wyraźnym zapachem botrytis, z całą paletą owoców egzotycznych, ale i nutami żywicznymi i wędzonymi znamionuje dużą koncentrację. Wino rzeczywiście gęste, ale nie ociężałe. Przeciwnie, mamy tu bardzo precyzyjną konstrukcję: mineralno-kwasowy szkielet wspiera szlachetną słodycz, a bogactwo owocu przechodzi w długi i soczysty cytrusowy finisz. Bomba, bardzo dobre+, szkoda że takiej frajdy nie można sobie fundować co dzień. @Givenchy