peyotl (2009-11-29) Ocena: 7 Pięcioro z 6 uczestników rodzinnej degustacji uznało je za bardzo dobre i dużo lepsze od Brunello 2004. (Pierwsze uwagi przy stole - liście, jesień, czyli faktycznie lepiej niż "obora"). W rzeczy samej, wino jest smakowite nawet bez otaczającej je anegdoty (szczegóły w książce „Winnica w Toskanii”, ulubionej lekturze niektórych uczestników tego tu forum...). Jest pełne, krągłe, jak dojrzała (ale nie przejrzała) kobieta. Widać w nim serce twórcy, który sam zresztą orał parcelę (1/3 hektara), sadził winorośl i sam nadal w winnicy pracuje. Robią tego tylko 2 tysiące butelek, więc cena nie jest może szokująca (tak jak polska, niemal dwukrotnie wyższa). Wracając do wina – ma swoją elegancję, ma styl, coś nawet uwodzicielskiego, zarówno w konstrukcji jak i w smaku (choć nos niezbyt wyrazisty) – jest soczysty owoc, korzenność, eleganckie taniny, a wysoki alkohol zgrabnie wzmacnia strukturę. Mnie przeszkadza w nim pewna nowoświatowość (Syrah jakby zapatrzone w Australię), może śladowa, ale jednak za dużo tej nowej beczki – co zresztą przyznała pani Mate zapowiadając, że zamierzają ją zredukować. Wina Europy: 2 i pół serca za 2005; WS 92 pkt. za 2007. Ja daję 7, bo jednak ma klasę.
@Posiadłość Santa Restituta
pey (2009-11-29) Zapytanie do Dyrekcji Lasu: Jaki to mechanizm działa, że świeżo wpisane wino ląduje niżej na stronie niż te wczorajsze itd? wino8601#12796
Dyrekcja Lasu (2009-11-29) Tak to się dzieje, że sortowanie jest nieco nieudolne, wg komentarza a nie wg notki. Sstar&letowe wpisy są na wierzchu, bo zwykle było tak, że tych ostatnich było więcej i nowsze, ale czas to zmienić. Popróbuje posortować to jakoś rozsądnie ale nie obiecuję rezultatu, w końcu to strona "bio", zależna od fazy księżyca, a że teraz mamy pełnę więc nie oczekujcie więc technologicznej poprawności;) A Pey niech się nie podszywa pod Peyotla i podpisuje pełnym, wdzięcznym i dźwięcznym Peyotl bo soft od tego wariuje;)
A nawiasme mówiąc to ktoś już czytał MW z listopada? Zapraszam do dopisania jako lub czasopisma. Ja już mam, co prawda, ale nie zdążyłem przeczytać.
Mucha rulez! W tańcu z gwiazdami, przyznam się, że oglądaliśmy ze Sstarlet, to tak na boku:) A do Muchy Brut (choć Maserak to brutal;) z Asti i Santorini Hatzidakisa aby pociągnąć santoryński temat, no i pigwówka od żabci (oczywiście japońska;) do śledzia. Na obiad zaś był halibut, choć nie pogadał z hatzidakisem, raczej się pokłócił i pogniewał, bo niestety za tłusty był dla chudegi i mało kwasowego, tym razem, choć esencjonalnego, jak zawsze, assyrtiko. Niech żyje las... znaczy bal, bo tak właśnie w tańcu z gwiazdami śpiewano!
wino8601#12799
peyotl (2009-12-14) Właśnie dostałem maila od państwa M. Pan Ferenc napisał nową książkę "The wisdom of Tuscany" (jakby ktoś szukał prezentu gwiazdkowego dla Rurale...). I wypuścili nowy rocznik - 2007 - tego wina. Przy okazji: bardzo proszę o dopisanie nazwy wina, która brzmi: Banditone. wino8601#13355
peyotl (2009-12-14) Phi, właśnie się zorientowałem, że etykieta ta sama... nudy... W nagrodę przytaczam ten liścik, bo zabawny jest... :-)
Some news from Tuscany. To celebrate the publication of Ferenc's third book on Tuscany - “The wisdom of Tuscany” we're releasing our new BANDITONE/ Syrah. Since we produced only 900 bottles of this luscious wine from the Classic 5-star 2007 vintage, it will be available only directly from our winery. Please allow 10 days for delivery.
6 BANDITONE 2007 + 1 personalized autographed copy of THE WISDOM OF TUSCANY (English edition - the Polish edition won't be available for a year) - (€335 value) - €285 shipping & handling included.
12 BANDITONE 2007 + 2 personalized autographed copies of THE WISDOM OF TUSCANY (English edition - the Polish edition won't be available for a year) - (€642 value) - €515 shipping & handling included.
Don't forget to indicate the dedication you'd like Ferenc to write in your books.
We look forward to hearing from you. Warm regards, Peter, Candace & Ferenc
wino8601#13356
mikpaw (2009-12-14) Nie to żebym miał coś przeciwko Toskanii, ale ja chyba wolę poczekać na nową książkę Marka Bieńczyka :) A tak w ogóle szacuneczek i pozdrowienia! :) wino8601#13357
rurale (2010-01-24) Przeczytałem wszystko Mate, Kalicińskiej, czekam na Grocholę, Szwaję... Wypiłem Banditone. „Mnie przeszkadza w nim pewna nowoświatowość (Syrah jakby zapatrzone w Australię), może śladowa, ale jednak za dużo tej nowej beczki – co zresztą przyznała pani Mate zapowiadając, że zamierzają ją zredukować.” To dobrze że zamierza. Trzymam ją za słowo:) wino8601#14549