Cjarandon Ronco dei Tassi 2003 Collio DOC Włochy Merlot Cabernet Sauvignon Cabernet Franc Cena: 119 Alk: 13,00% Kolor: cz Nr 8884 www
Legenda (ocena):
8 - wybitnie, prawdziwe arcydzieło
7 - bardzo dobre, wino z dużą klasą
6 - dobre, interesujące
5 - całkiem niezłe, przyzwoite
4 - słabe
Brak gwiazdki
3 - omijać z daleka, wino z wyraźnymi wadami
Inne od Ronco dei Tassi:
sstar&let (2010-01-29) Ocena: 7 Czasem, a może przeważnie, historia jest ważniejsza niż same wino. Tak więc to wino spróbowaliśmy (co tam spróbowaliśmy, wypiliśmy po prostu) w Baszcie, zwanej Abram's Place. Amerykanin we Wrocławiu, Polka w Ameryce. Rentier i właścicielka. Importer z kolei w górach, góry w osobie mego przyjaciela przy winie, tutaj we wrocławskiej baszcie. Podobno Sapori (znacie tego importera? chyba nie magazynowy on?) przy ul. Pstrążnej w Kudowie Zdrój, a ta ulica to middle of nowhere, gdzie wrony zawracają, a zimą nikt tam nie ma szansy dotrzeć...
Collio i Kudowa dobrze mi się kojarzą, pierwsze z klasowymi winami, drugie z klasowymi przyjaciółmi, którzy mieszkają przy kaplicy czaszek. Wino rzeczywiście dość powściągliwe, taniczne ale to już zmierzchowe, drobne choć wyraziste garbniki. Ciut słodyczy, mało kwasu, ale jest kultura, jest cywilizacja, która na Pstrążną pewno jeszcze długo nie dotrze... Nie wiem czy dobrze to, czy źle.
Fabio Coser tymczacem wierzy w przygraniczne terroir! Chyba mnie przekonał do tego superfriulańczyka. Mógłbym dać szóstkę, ale przecież nikt przy zdrowych zmysłach nie ocenia tu samego wina;)
Wina w baszcie można kupić na wynos, 30 procent mniej niż w karcie. Wydaje się też, że korkowe o które pytał Deo (własne wina) do negocjacji. @Sapori
sstar&let (2010-01-29) Cena jak na restauracyjną nader przyzwoita! Warto tam poszperać jak w sklepie, 30 proc. minus kusi:) Oprócz Mercureya za 38PLN, kusi żewrej za 100PLN. Deo daj sobie i Pinotowi jeszcze jedną szansę. Jest też delikatny Pinot Casa Viva z Chile. A Cjarandon w roczniku 2000 dostał jak widać Tre Bicchieri. wino8884#14678
sstar&let (2010-01-29) W Winach Europy rocznik 2002 tego wina dostał trzy serduszka, inne podobnie, ale piszą, że białe dość mineralne, choć mało indywidualne i każą pić czerwone. Nie bardzo to wszystko rozumiem, ale jak widać podświadomie zastosowałem się do zalecenia:) wino8884#14683
sstar&let (2010-01-29) Co tu dużo gadać z Merlotem jest jak z Chardonnay, niby się wstydzimy (Deo się niczego nie wstydzi;) zwulgaryzowanego gustu, ale jak odpalimy jakiegoś fajnego Merlocika to zachwyt niemy. Z zapamiętanych i polecanych Merlotów: Desmonta Arcole Riserva (Kadewin) oraz Pivier Cesconich (Vinoteka13). A ten powyżej mimo upalnego rocznika trzyma się nieźle! wino8884#14688
deo (2010-01-29) do "Spisu Dobrych Merlotów" dodał bym przynajmniej Masseto, Desiderio, Montiano i Grammonte, piłem też niezłego Merlota od Duckhorn ale nie pamiętam jaki wypust i rocznik. wino8884#14690
sstar&let (2010-01-29) Merloty dobre i wypite emiljanami zwane: Angelus i wszystko szczęśliwą i sprawną ręką Stefana zrobione, a przez murgrabiego zaakceptowane. Z kategorii "sky is the limit" do Masseto niech dołączy Messorio od Macchiole no i Petrus, dla tych co nie wiedzą co zrobić z pieniędzmi. Odnotowuję jedynie ich obecność, bo od Macchiole jedynie Paleo próbowałem, ale ono najbardziej cywilizowane podobno. O Petrusie nawet nie marzę, choć o DRC marzyłem;-) Nie wiem o co chodzi. wino8884#14691
sstar&let (2010-01-29) Votum separatum;-) Desiderio Avignonesiego nie pożądam, choć może na zły rocznik trafiłem, a nowy Merlot od San Leonardo co się zowie Villa Gresti też mnie jakoś nie przyprawia o drżenie (piszę nie wiadomo czemu jakby inne mną targały jak wiatr osiką;-). wino8884#14692
sstar&let (2010-01-29) Ausone, sok z Merlota, jak smakuje? Marek Bieńczyk relacjonuje wrażenia Marca Quarina w artykule "Prysznic z zimnej herbaty". Marek o Marku, chłopaki trzymają się razem, choć ciężko jednemu drugiego zrozumieć. Mi tym bardziej, bo ja Ausone nigdy nie próbowałem. wino8884#14698
sstar&let (2010-04-09) Brat Merlot. Ten wątek chyba właśnie tak należałoby zatytułować;)
Wracając na chwilę do Azienda Agricola Ronco dei Tassi di Fabio Coser z Cormons, to importowała je do nas firma "SAPORI i", położona przy ul. Pstrążnej 22a w Kudowie Zdroju. Wiem, że wielu kudowian niecierpliwie czekało na tę informację;) A jak już trafiliśmy do Kudowy to warto odnotować, że u nas też jest kaplica czaszek o tu.
Wracając do kultowych Merlotów, to goście (żadni goście to winiarka Heidi) od Scraming Eagle proponują nam zanim odlecimy jako przystawkę Merlota Amuse Bouche.