filozofar (2010-03-09) Ocena: 5 Staniało u owada z 19.99 na 12.69. W dzień kobiet stanęło w szranki z D.Fuas - bez promocji 12.99. Bardzo podobne. Zapachy dla mnie trudno rozpoznawalne. Jedak D.Fuas bardziej gładki. Po mieszance sera i papryczek chili (jak już chilipalenie przeminęło z oddechem)- nieco bardziej ciekawe. Być może trzeba by dobrze dobrać coś do jedzenia aby odkryć inne walory tego wina - może następnym razem. Jeśli rocznik 2007 miał 89pkt w WS - to jestem bardzo rozczarowany. Ale dałem 3euro a nie 11, no i gdzie mi tam do oceny tak szlachetnych trunków... @Biedronka
sstar&let (2010-03-09) Casa Ferreirinha to historia. W końcu butelkują wino kultowe: Barca Velha! I tak arystokracja poszła między lud;) wino9077#15729
sstar&let (2010-03-19) Ocena: 4 To dołożę zapis czatu a propos (pewno autorzy się ucieszą;):
03/17/2010 - 20:48 wesoly: przed chwilą Esteva Douro, a teraz smakowitego pilsa własnej maści :p
03/17/2010 - 20:48 sstar: kiedyś mi smakowało:(
03/17/2010 - 20:48 sstar: no i jak Esteva?
03/17/2010 - 20:48 sstar: to taka mała Barca Velha ;)
03/17/2010 - 20:49 wesoly: fajny nos, ale w ustach strasznie krótka...
03/17/2010 - 20:49 celeste: Esteva jest ok, też piłam ostatnio, ale krótka
03/17/2010 - 20:49 celeste: no właśnie
03/17/2010 - 20:49 deo0: a to źle że krótka???
03/17/2010 - 20:49 wesoly: źle
03/17/2010 - 20:50 wesoly: ale powinna być przynajmiej figlarna...
03/17/2010 - 20:50 celeste: źle, tzn byłoby ok, gdyby rekompensowała to ilością wrażeń
03/17/2010 - 20:50 wesoly: 3 nos jest niezły, jednak ciała za mało
03/17/2010 - 20:50 celeste: no jasna cholera, chyba nic nie bede mowic, bo wszystko mi z ust wyjmuje wesoly :)
03/17/2010 - 20:50 sstar: Szkoda Estevy :( Mam rocznik 1982 w piwniczce ;)
03/17/2010 - 20:50 wesoly: ;)
03/17/2010 - 20:51 sstar: Ale może to nie Esteva tylko Evel sam już nie wiem
03/17/2010 - 20:51 celeste: a, moge też powiedzieć, ze leira jest bardzo nierowna
03/17/2010 - 20:51 wesoly: tydzien temu piłem Riba Red, fajne było, ale nigdzie nie znalazłem
03/17/2010 - 20:51 celeste: kupilam 16 butelek
03/17/2010 - 20:51 sstar: Mi też się wydaje, że na gorszą trafiłem
03/17/2010 - 20:51 sstar: Ja mam z 10:)
03/17/2010 - 20:51 celeste: i pierwsze trzy byly jednakowe, nastepne jeszcze inne
03/17/2010 - 20:51 deo0: star: jaki evel?
03/17/2010 - 20:51 sstar: A może nie wstrząsnęłaś?
03/17/2010 - 20:51 celeste: a dzisiejsza znow ok
03/17/2010 - 20:52 sstar: Evel Douro Deo
03/17/2010 - 20:52 deo0: ale grande escolha czy ten podstawowy?
03/17/2010 - 20:52 deo0: bo ja piłem 2
03/17/2010 - 20:52 deo0: to od RCV
03/17/2010 - 20:53 sstar: no i jak Deo?
03/17/2010 - 20:53 sstar: a stare piłeś?
03/17/2010 - 20:54 deo0: nie, w miarę świeże. podstawowy za 2,80 to świetne wino.
Grande Escolha gorsze niż się spodziewałem
03/17/2010 - 20:55 sstar: Tu jest fotka tego Evela, ta z arbuzem nie z zegarem;)
03/17/2010 - 20:56 deo0: ten czerwony evel na fotce to chyba jeszcze inny, ale nie na pewno
03/17/2010 - 20:57 sstar: Stary był to kupiłem, z 12E w Costa de Caparica
A od siebie dodam (wczoraj otworzyłem), że nos nieco duszny, tekturowy (korkowa flaszka ale lekutko mi się trafiła;), owocowy. W smaku rzeczywiście krótkie (ale to może przez korek), pijalne mimo wady, lepsze z jedzeniem niż solo. Alkoholu ma 13 procent. Casa Fereirinha przejęta przez giganta Sogrape Vinhos: www.sograpevinhos.eu. Na kontrze piszą poetycko: czarna porzeczka i malina otulona kwiatową nutą. Daję czwórkę w imieniu wszystkich i odkurzacza;) @Biedronka
wino9077#16045
sstar&let (2010-03-21) Ocena: 5 Aż przyszedł dzień siódmy i wszystko wydało się dobre... także to wino, które wcześniej raziło korkową wadą. Jakoś ten aromat tektury się ulotnił (choć Sstarlet wyczuwała ciągle jakąś śladową nutę, ja jak się wczułem to czasami tylko, wcześniej wada była ewidentna). Nic z tego nie rozumiem, ale tak się sprawy mają. Kawa, wino, czekolada, do tego jakieś czarne owoce. W smaku niezły atak (gęstawo i ciepło), z obroną (znaczy końcówką) znacznie gorzej. Pijalne! Wypiłem resztkę butelki po raz pierwszy ze smakiem, choć sześć dni wcześniej się nim katowałem i szło bardzo powoli (to przepis jak zmniejszyć ilość spożytego wina na dzień;). Ocena cztery łamane na pięć. Figlarne ani długie ciągle jednak nie jest:( Przaśne i rustykalne raczej:) @Biedronka
wino9077#16133
mkonwicki (2010-03-22) Ocena: 5 Jak najbardziej pijalne, w sumie nawet na swój prosty sposób smaczne. Nie za bardzo miałem się do czego mocno przyczepić, takie tam sobie czerwone z biedronki, dość konkretne i cieliste, ale nie jest sztuczne, co winom z dyskontów się zdarza. @Biedronka
wino9077#16155
mikpaw (2011-02-24) Ocena: 6 A moim zdaniem to bardzo dobre wino. Mam nadzieję, że w tym roku też trafi na biedronkowe łąki, znaczy półki. Trochę poleżało, więc może trzeba było cierpliwości. Zresztą nawet w oficjalnej gazetce Biedronki napisali, że "najwyższą jakość osiąga od 3 do 5 lat po winobraniu". Więc jak ktoś jeszcze ma, to może warto poczekać? Wracając do wrażeń. Ładnie pachnie: owoce, dym, wanilia - nie przytłacza, nie jest sztucznie. Usta pierwszego dnia trochę "nieokrzesane", zbytnio pali alkohol i ciut za dużo goryczy, ale przewietrzenie pomaga. A drugiego dnia, to już jest bardzo fajnie poukładane. Jednym słowem mi jak najbardziej smakowało. Jako wino "codzienne" jest super. Także za QPR, szóstka. wino9077#26298