Logo SstarWines Jak czytac etykiete Chile
Late Harvest Chateau Dereszla 2003
Tokaji
Węgry
Furmint
Cena: 35
Alk: 11,5%
Kolor: b
Nr 9582
www
Legenda (ocena):
8 - wybitnie, prawdziwe arcydzieło
7 - bardzo dobre, wino z dużą klasą
6 - dobre, interesujące
5 - całkiem niezłe, przyzwoite
4 - słabe
Brak gwiazdki
3 - omijać z daleka, wino z wyraźnymi wadami

Inne od Chateau Dereszla:
Chateau Henye, semi sweet 2020..

Prémium Tokaji Furmint Amethys..

Amethyst 2016 Tokaji Furmint

Semi dry 2015 Tokaj Furmint

Dorobić Cuvee 2015 Tokaj Sara ..

Szaraz 2015 Tokaj Furmint

Samorodni Edes 2013 Tokaji Fur..

Szaraz 2012 Tokaji Furmint

Tokaji Dry 2011 Tokaji Furmint..

Tokaji Feledes 2010 Tokaj Furm..

Tokaji Dry 2010 Tokaji Furmint..

2010 Tokaji Sauvignon Blanc

2010 Tokaji Sauvignon Blanc

Tokaji Dry 2009 Tokaj Harsleve..

2009 Tokaji Sauvignon Blanc

Aszu 5p 2009 Tokaj Furmint

Aszu 5p 2009 Tokaj Furmint

T10 2008 Tokaj Kabar

Dorombor 2007 Tokaji Furmint 80..

Tokaji Dry 2006 Tokaj Furmint,..

Aszu 3 puttonyos 2006 Tokaj Fu..

Forditas Szaraz 2004 Tokaji Fu..

Zsadany 2004 Tokaji Harslevelu

Late Harvest 2003 Tokaji Harsle..

Szamorodni Edes 2003 Tokaji Fu..

Chateau Henye, Aszu, 3P 2002 T..

Chateau Henye, Szamorodni 2001 ..

Chateau Henye Aszu 5p 2000 Toka..

Roy Ladislas, 3 Puttonyos Aszu ..

Aszu 5 puttonyos 2000 Tokaji Fu..

Szamorodni Dry 2000 Tokaji Fur..

Aszu 6 puttonyos 2000 Tokaj Fu..

Chateau Henye, Szamorodni, Edes..
Chateau Henye, Szamorodni 2000 ..

Chateau Henye, Szamorodni, Edes..
Szamorodni dry Tokaji Furmint

peyotl (2010-06-06) Ocena: 6
Ciekawe jak to się wymawia: késői szüret - czyli późny zbiór, "kategoria, która nie ma mocy prawnej i może oznaczać wszystko" (WE). W tym przypadku oznacza modernistyczny, bez utlenionych nut, bardzo przyzwoity tokaj z trudnego rocznika, z francuskim sznytem, powiedziałbym (mądrzę się, bo wiadomo, że w Dereszli gospodarują Żaby). Słomkowy kolor.
Opinia rodzinna, po posmakowaniu dwóch pinotów (nowozelandzki Fishtail ciekawy i burgundzki od Leroy ze skupowanych gron - rozczarowanie), była: dobre. W szczegółach, bez podziału na nos i usta: redbull, miód, guma do żucia i landrynki [to Pani P., co ważne, jej zdaniem to landrynki tradycyjne, na wagę, w których zawsze było kilka takich białych, których nikt nie lubił,ale uderzały w zapachu, pamiętacie?], nuta ziołowa, nuta zielono-trawiasta, pomelo [to ekipa z Warszawki, oni zawsze muszą być oryginalni, ehm.] Od siebie dodam: mjut [to nie to samo co miód, ale opowiem kiedy indziej], lekka goryczka w tle, słodycz stonowana zieleniną, kwasowość w tle, ale wystarczająca. Niby nic takiego, ale przyjemność jest.
Kupione w cenie hurtowej, której nie pamiętam, na stoisku importera we Wrocławiu, podczas "Europy na widelcu". Oznaczenia apelacji (minőségi?) nie wpisuję, bo nie ma na butelce, choć może nie musi być? @Skład Win Sokołowski

wein-r (2010-06-06)
Wbrew pozorom ten rocznik w Tokaju nie był taki trudny. Wielu twierdzi, że znakomity. Zwłaszcza dla Aszu. Piłem kilka słodkich z 2003. Były znakomite.
wino9582#18210

wein-r (2010-06-06)
Landryny na wagę sup! Te białe też wywalałem, ale zapachu nie da się zapomnieć:)!
wino9582#18211