Logo SstarWines Jak czytac etykiete Chile

San Leonardo San Leonardo
1997 Vallagarina Włochy
Cabernet Sauvignon 60%
Cabernet Franc 30%
Merlot 10%
  Cena: 80
  Alk: 13,00
  Ocena: 7
  Nr 428
  www.sanleonardo.it

sstar&let(2003-08-31)
kupione na konferencji Equadiff"03 w Hasselt w sklepie Licata na Duifhuisweg 12, Diepenbeek (przeniesionym z Mastrichtestenweg) zgodnie z zaleceniem Giorgia, z Dorotą na pl. Grunwaldzkim, mala butelka, początkowo owoc schowany pod wyraźną beczką, przydymione drewno, pieprz-mocno, fijołek, gorzko-kwaśne szczypiące w język -rozchwiane nie poukładane, pełne, dobra budowa, aromat słodki, po dekantacji: dżem jagodowy, jeżynowy ale później też się ulotnił i została beczka, aromaty przyprawowe, aromaty leżakowe jak w Carruades ale drewno je tłumiło, zbyt wcześnie wypite czy zły transport?, Tenuta di San Leonardo, Marchese Carlo Guerrieri Gonzaga;

star (2012-09-27)
Wykorzystując fotkę z Gazetta d San Leonardo w której markizowie Guerrieri de Gonzague (wojownicy Gonzagów) chwalą się opinią Jancis Robinson: "I find it difficult to think of any wine anywhere that has changed as little over the last 30 years as San Leonardo, surely the most successful Bordeaux blend of northern Italy. Verticals of even Bordeaux's first growths since 1982 tend to show the influence of different management regimes and the whim of winemaking fashion. But San Leonardo seems to have hit its stride very early on in its life, which began in a modest way with the trial 1982 vintage and, even more miraculously, to have subsequently remained immune to the winds of fashion". Dobrze ma ta Jancis. Popróbowała sobie od rocznika 1982 do 2006 (pralinka) i wyszło na to, że In this complete run of vintages from 1982 to 2006 (no San Leonardo was made in 1984, 1989, 1992, 1998 and 2002) there was the most remarkable consistency. Even if 1982 is now a bit past it, the 1994 a bit too weak to enjoy, and vintages 2001, 2005 and 2006 still a bit too young to think of broaching, they all share the most admirable blend of subtlety, balance, finesse and (positive) restraint. Natomiast zafascynował ją jak zwykle, jak każdego semi-diesel Landini, o traktorze mowa, z początku poprzedniego wieku.


San Leonardo
2002 Vignetti delle Dolomiti Włochy
Merlot
  Cena: 86
  Alk: 13,00
  Ocena: 6
  Nr 1503
  www.sanleonardo.it

sstar&let(2005-03-05)
(4) wino degustacji wine4you w hotelu Polonia. Ładne truflowe aromaty. Kwasowość odpowiednio wysoka. Lepsze w mym odczuciu niż Desiderio Avignonesiego. Choć mniej potężne to jednak świeższe. Ma jednak pewną długość i moc. Pojawiają się też nuty papierosowe. Super wino! Na koniec degustacji wróciłem do niego raz jeszcze. Dojrzewało w "Slavonian oak".;

Villa Gresti San Leonardo
2000 Vignetti delle Dolomiti Włochy
Merlot 90%
Carmenere 10%
  Cena: 185
  Alk: 13,00
  Ocena: 6
  Nr 1504
  www.sanleonardo.it

sstar&let(2005-03-05)
(5) wino degustacji wine4you w hotelu Polonia w Warszawie. W pięknym aromacie można wyczuć likier wiśniowy, papierosy, dym, kawę i tym podobne pochodne francuskiego dębu, w którym dojrzewało to wino. Wino z pewnością nowoczesne, o wyjątkowo ciemnej szacie. Mimo, że uczciwie zrobione, nie przekonuje jednak. A słodycz nie porywa. Nota 5-6. ;


San Leonardo San Leonardo
2000 Vignetti delle Dolomiti Włochy
Cabernet Sauvignon 60%
Cabernet Franc 30%
Merlot 10%
  Cena: 295
  Alk: 13,00
  Ocena: 8
  Nr 1505
  www.sanleonardo.it

sstar&let(2005-03-05)
(6) wine4you, Polonia, Carlo Ferrini (Ricasoli, Siepi, Fonterutoli), wczesniej Giacomo Tacchis, w 2002 nie robiono - deszcze, dąb francuski, Z pewnoscia wina tegoz producenta zasluguja na osobny watek. Inspiracja byla ostatnia degustacja wine4you - wlasnie ten importer zdecydowal sie sprowadzac wina San Leonardo i chwala mu za to. Moje zderzenie z winami tegoz producenta mialo miejsce w sierpniu 2003 roku po miesiecznej abstynencji i po imprezie na ktorej krolowaly takie trunki jak: Coupees Macon-Villages Reine Pedauque 2001 (dobre) La Chapelle de Saint-Vincent Bordeaux Ginestet 2000 (porzadne) Saint-Clementin Chateauneuf du Pape La Compagnie Rhodanienne 2001 (kiepskie) Wrociwszy do domu zdecydowalismy (ze starlet) otworzyc dla odmiany po ChdP cos dobrego wybor padl na Relais de Durfort Vivens Margaux 2000 oraz wlasnie wspomniane San Leonardo Vallagarina 1997 (zakupione z zaleceniem giorgia na konferencji Equadiff"03 w Hasselt, Belgia, w sklepie Licata - fantastyczny wybor wloszczyzny - na Duifhuisweg 12, Diepenbeek przeniesionym z Mastrichtestenweg). Slowo zderzenie ktorego uzylem dobrze oddaje co mialo miejsce poniewaz obydwa wina byly zamkniete oraz bardzo taniczne - o przyjemnosci konsumpcji moglismy zapomniec. A oto notka, ktora wtedy sporzadzilismy: San Leonardo Vallagarina 1997 0,375l "początkowo owoc schowany pod wyraźną beczką, przydymione drewno, pieprz-mocno, fijołek, gorzko-kwaśne szczypiące w język - rozchwiane nie poukładane, pełne, dobra budowa, aromat słodki, po dekantacji: dżem jagodowy, jeżynowy ale później też się ulotnił i została beczka, aromaty przyprawowe, aromaty leżakowe jak w Carruades ale drewno je tłumiło, zbyt wcześnie wypite czy zły transport? Wracajac do degustacji wine4you mialem niewatpliwa przyjemnosc poznac Anselmo syna Carlo Guerrieri Gonzaga oraz sprobowac trzech win (notki ponizej). Enologiem jest Carlo Ferrini (Terricio, Ricasoli, Siepi, Fonterutoli, ...?) www.sanleonardo.it wczesniej byl Giacomo Tacchis www.decanter.com/news/60295.html Wino San Leonardo robione nie we wszystkich rocznikach (w 2002 nie robiono - ulewne deszcze). Otoczenie winnicy urocze - dolomitowe stoki Monti Lessini. Teraz notki: Vignetti delle Dolomiti Tenuta di San Leonardo, Marchese Carlo Guerrieri Gonzaga 2002 13 IGT cz Wlochy 86 Merlot mar 05 6 (4) wine4you, Polonia, ladne trufle, kwasowosc odpowiednio wysoka, lepsze niz Desiderio, choc mniej potezne ale swiezsze, papierosy - super <- na koniec Villa Gresti Vignetti delle Dolomiti Tenuta di San Leonardo, Marchese Carlo Guerrieri Gonzaga 2000 13 IGT cz Wlochy 185 Merlot 90%, Carmenere 10% mar 05 5-6 (5) wine4you, Polonia, likier wisniowy, papierosy, kawa, nowoczesnosc az tak nie przekonuje, dym, piekny inetensywny aromat, ciemne, ale slodycz nie porywa, San Leonardo Vignetti delle Dolomiti Tenuta di San Leonardo, Marchese Carlo Guerrieri Gonzaga 2000 13 IGT cz Wlochy 295 Cabernet Sauvignon 60%, Cabernet Franc 30%, Merlot 10% mar 05 8 (6) wine4you, Polonia, Jak widac przy San Leonardo brak opisu - nie dlatego, ze braklo slow ale nie chcielem przerywac rozmowy z Anselmo - rozmowy o wszystkim, o winach, ludziach, Polsce ... spedzilem przy tym stoliku najwiecej czasu, a potem odstawilem sobie lampke San Leonardo aby wrocic do niej na koniec degustacji. Pozdrawiam star PS. Wiecej nt: www.diwinetaste.com/dwt/en2004033.php;

sstar&let (2010-02-24)
Anselmo właśnie przekazał mi info o blogu na ich stronie, do którego lektury zapraszam! Może wkrótce wystąpi też na naszym czacie!

sstar&let (2010-04-20)
Film z udziałem Anselmo Guerrieri Gonzaga (czyli bojowników Gonzagów;) w roli głównej.

mm (2010-04-20)
Niezla cena. W zasadzie nieco taniej mozna kupic dzis magnum.

sstar&let (2010-04-20)
Cena została zrewidowana (ew. ja się kiedyś walnąłem, choć nie sądzę). Rocznik 2000 kosztuje jedynie 180PLN, a jedynie lepszy 2001 to wydatek aż 290PLN. Za granicą pewno ok. 49E;) U importera jak widać w Wine4You. Mam jeszcze zapiwniczkowane dwie flaszki, jednak prosto od producenta, Anselmo to równy gość:) 2000 pewno można już pić, nawet wtedy już było można, a 2001 to sam nie wiem.

mm (2010-04-20)
Za granica 35Eur


San Leonardo
2002 Vignetti delle Dolomiti Włochy
Merlot
  Cena: 86
  Alk: 13,00
  Ocena: 6
  Nr 1667
  www.sanleonardo.it

sstar&let(2005-05-16)
(12) wine4you Plaza, skwaśniały, wiejski, pigwowy nos, kwasowe, dość lekkie na 6, fajne, brak midpalate, ale dobre, biała herbata, czekolada;

star (2014-12-14)
Co prawda to nie to wino pił Obama i Franciszek, ale przy okazji zamieszczam newsa od Anselmo.

San Leonardo, the Pope and Barack Obama...

This year we have had the great honour of serving His Holiness Pope Francis, on the occasion of the Alitalia Papal flight for his pilgrimage to the Holy Land. We have also served San Leonardo for the President of the United States Barack Obama during his visit to the Presidential Palace in March. Above you can admire the beautiful menus created by the Palace and Alitalia for these two great personalities.

San Leonardo
2002 Vignetti delle Dolomiti Włochy
Merlot
  Cena: 86
  Alk: 13,00
  Ocena: 6
  Nr 1813
  www.sanleonardo.it

sstar&let(2005-08-25)
Riva "05, San (1), beczka początkowo - maślane nuty smażone owoce - śliwka, czereśnia, migdały, w ustach dość pełne, pylaste taniny, wyraźna kwasowość, puste trochę, brak środka, końcówka gorzkawa, ciągle tak samo beczką, ciut gorzkawe w końcówce, ketchup - holita działa - po zamieszaniu, czekolada, dym (papieros), cytryna z krzaku z tego krzaku tzn. połączenie cytryny z miętą, kakao, krówki, zrobione zbyt poważnie na wino podstawowe - owoc nie najlepszy chyba;


San Leonardo San Leonardo
2000 Vignetti delle Dolomiti Włochy
Cabernet Sauvignon 60%
Cabernet Franc 30%
Merlot 10%
  Cena: 127
  Alk: 13,00
  Ocena: 7
  Nr 1896
  www.sanleonardo.it

sstar&let(2005-08-16)
pierwszy dzień: kiszonka, kwaśne, buraczki w ustach, mięso suszone, pieczone, grzankowe, zielone nuty, paprotka, obora, lukrecja, guma, drzewo sandałowe, cedr, dość lekkie w ustach z pewnością kwasowe, perfumy "Być może", biała herbata, świeży ogórek, bez przeładowania, eleganckie, dość długie, szorstkie, pylaste, raczej kostyczne, brak tłustości, jak Syrah Graillota - piżmo, likier z czarnej porzeczki, ogórek przyprawiony pieprzem, syrahowate nieco, poletko nazywa się Campi Sarni, drugi dzień (koło 2005-08-16): sok z czarnej porzeczki, agrest, ładne!, trzeba jak widać dekantować bo poprzedniego dnia było kiepskawe czyli mocno beczkowe, przepiękny aromat, ziemiste, liście pelargonii tak śmierdzą, w smaku nieco suche taniny, dżemowe nuty bardzo słodkie, słodkie truskawki, sok truskawkowy, w zieleń liście czarnej porzeczki wchodzi w jakieś perfumy, w smaku jak cię mogę, nota 6, ale za aromat 7, drugie picie (17-ego sierpnia): lilie, migdały, biała herbata, pieprz, lilia się wybija, śmietankowe, tytoniowo-dymne, lepsze w ustach niż Maso Furli pite równolegle, raczej zielone, nota 7 za bardzo harmonijny całokształt, jeszcze oliwki, kiszonka, tofi, w ustach nadal lepsze niż Maso Furli, kapusta kiszona a dokładniej sok wg D, kwaśna śmietana;

sstar (2010-06-14)
Tym razem z tego korkowego egzemplarza wina niewiele dało się wycisnąć (por. foto obok wpisujące się w Starckową odyseję;) Co prawda w smaku owoc świeży przezierał przez tekturową zasłonę, ale w aromacie ciężko było się przebić przez tę rozmoczoną barierę. Zionęło z daleka, wystarczyło korek powąchać. W kieliszku też niestety, choć coś świeżego też czuć było (może trawa cytrynowa), no i obowiązkowo tytoń i skóra. Dobra kończę fantazjować, czwórki u mnie to wino nie wyżebrze (nawet jakbym dał to i tak realna wartość nowej, zdrowej flaszki to pewno z7), mimo, że obiektywnie na nią zasłużyło, za złe mu mam tę korkową wtopę i już! Do pieczeni z polędwicy irlandzkiej sie jednak nadało.

mwi (2010-06-14)
Widzę, że zawiodła Cię czujność i nie znalazłeś mojej oceny San Leonardo. Dla mnie to wino było rewelacyjne, mimo że zniknęło w ciągu godziny, choć osoba która je wybrała ciągle je katowała dekanterem i każda minuta poprawiała jakość tego wina.

sstar (2010-06-14)
Jakbyś Ty nadział się na korek, ew. na to ustrojstwo aut. Starcka to też byś wymiękł i stracił rewolucyjną czujność;) Ale już wstawiam notkę rocznika 2001 z Twoim udziałem. Przypomnę, że nowe roczniki dodajemy przez Dodaj podobne, a nie przez Skomentuj:) Dzięki MWi!

Villa Gresti San Leonardo
2000 Vignetti delle Dolomiti Włochy
Merlot 90%
Carmenere 10%
  Cena: 127
  Alk: 13,00
  Ocena: 6
  Nr 1898
  www.sanleonardo.it

sstar&let(2005-09-28)
28-ego drzewne, zielone, czarna porzeczka, krzak, ketchup, papierosy, pestkowe- czereśnie, ładne na 6, mięso, kamfora, niedojrzałość gron, biała herbat i czekolada, pigwa, rabarbar, 29-ego - czekolada, kawa, cynamon, piżmo, tatarak trochę, w ustach bardzo miękkie, mniej też zielonej goryczki, ale ciut jednak zostało, owoc nieco pozostawia do życzenia, w ustach, 3 serca to adekwatna nota czyli tak 5-6, może 6, otrzymane w San Leonardo od Anselmo, cena w wine4you;


San Leonardo
1997 Vallagarina Włochy
Cabernet Sauvignon 60%
Cabernet Franc 30%
Merlot 10%
  Alk: 13,00
  Ocena: 8
  Nr 6160
  www.sanleonardo.it

mm(2008-09-28)
Świetne wino. Bardzo zlożone. W nosie kapary, cygara. Spory owoc. Dobrze zintegrowane. Chyba najlepszy moment na to wino. Dla mnie najlepszy rocznik Vallagariny, jaki mialem okazje próbować. A próbowałem kilka:-).;

sstar&let (2008-09-28)
Też je kiedyś próbowałem. Wtedy jednak było jeszcze dość zamknięte, tym bardziej, że piliśmy je ze sstarlet z małej butelki. Podobno najlepsze roczniki to 1995, 1997 i 2001. Od San Leonardo my też próbowaliśmy kilka win. Może skomentujesz mm? Czytelniejszy przegląd (mniej bełkotliwy niż te stare notki) można znaleźć na stronach Collegium Vini.

sstar&let (2009-04-20)
Nie wiem czy z San Leonardo jest aż tak blisko do Monti Lessini jak mi się wydaje? Może to po drugiej stronie gór, może nie? Mario Crosta pomoże może wyjaśnić tę zagadkę...

sstar&let (2009-05-24)
Pionowa degustacja roczników 1990-2003 w styczniu 2008 roku ujawniła wielkość nowych roczników, szczególnie 2001, który to początkowo został niedoceniony przez Wojtka Bońkowskiego (w którymś z poprzednich wydań dał jedynie 4 serduszka, Anselmo Guerrieri de Gonzaga przeżył to ciężko), ale ostatnio regularnie dostaje jedynie maksymalne oceny. Wina San Leonardo importuje do Polski Wine4you. O samym roczniku 1997 Wojtek mimo uznania jego świetności (plasuje go za 2000 i 2001) pisze, że "lekka zadyszka w środku ust". Znowu przypominają się giganci bieżni;-)

sstar&let (2009-11-10)
San Leonardo Verticale, czyli "Pod skrzydłami Św. Leonarda" teraz online. Widok z Monte Baldo na Vallagarinę, fot. San Leonardo.

star (2013-05-16)
10 lat później. San Leonardo…Italy's best red wine?

San Leonardo 2007 is through to the final of the famous "Oscar del Vino" contest organized by Bibenda. We are hoping to scoop the prestigious top award given out by the Italian Sommeliers' Association. We'll be up against Sassicaia 2009 and Amarone di Quintarelli 2003. You can vote online at the following page: (pralinka) As we say in cases like these...may the best wine win!

Lekko nie będzie, ale zobaczymy... kibicuje Anselmo i jego ojcu! Ładnie tam mają na wiosnę.


San Leonardo San Leonardo
2001 Vignetti delle Dolomiti Włochy
Cabernet Sauvignon
Cabernet Franc
Merlot
  Cena: 240
  Alk:
  Ocena: 8
  Nr 9625
  www.sanleonardo.it

mwi&sstar(2010-06-14)
Za namową MWi dorzucam jego notkę na temat kultowego rocznika San Leonardo, czyli 2001. Sam go nie próbowałem, trafił mi się jedynie słabszy, ale bardzo smaczny 2000 i napakowany 1997, z którego drewno i ekstrakt po latach ciągle nie schodził. Notki znajdziecie do tych roczników znajdziecie poniżej. A co do rocznika 2001 to ciągle czeka na mnie w piwniczce, kiedyś pewno spróbuję. Póki co dzielę się z Wami szczęściem MWi (choć początki nie były aż takie super!), który u nas tak o nim pisze: Dla mnie to wino było rewelacyjne, mimo że zniknęło w ciągu godziny, choć osoba która je wybrała ciągle je katowała dekanterem i każda minuta poprawiała jakość tego wina, który jak widać próbował je w hotelu Dolomiti Moena i z początku zdało mu się nieco zamknięte (Deo zawsze mówił, żeby po prostu otworzyć butelkę;). Degustacja win z Vallagariny, która była udziałem Wojtka Bońkowskiego pod skrzydłami San Leonarda pokazuje, że ten rocznik to wino dekady! Choć wspomina też o kompromisie między tradycją, a nowoczesnością. W 1997 kompromisu nie było! Obecnie chyba miesza tam w kadzi Carlo Ferrini, a kiedyś chyba Tacchis, czyż nie tak? Zrozumiały więc jest zwrot w kierunku moderny. Fotka aut. MWi. Cena wina zaś od importera, czyli Wine4You.;

wein-r (2010-06-15)
Pychota. Próbowane kilka lat temu gdzieś w Polsce (Wine4You?). 7 bo nie 8 ;). Czas swoje robi. Dziś może 8? Kto wie...

sstar (2010-07-03)
Poprzedni, potencjalnie słabszy rocznik tak wygląda na etykiecie.

mdcc (2011-08-08)
Dobre, bardzo dobre nawet. Owocowa bomba, świetnie ułożone, takie co to pijesz i nie myślisz... jakby się czegoś czepić to pewnie, że trochę go za dużo, za barokowo... ale przyjemność wielka. Na 7+. Jak nic.

mdcc (2011-08-08)
I jeszcze do poczytania o bordo...

star (2012-04-16)
W demokratycznym głosowaniu San Leonardo 2001 zwyciężyło nad Podobnie jak 2002 podany na pierwszym meczu, i ten Léoville nie zachwycił mnie, ale to że przegrał (stosunkiem głosów 4:5) jest dla mnie nie do pojęcia. Wniosek: wydaje się, że mimo całej różnorodności stanowisk, baletu subiektywności, do pewnych rzeczy w winie da się wspólnie dojść, ustalić jedno wspólne zdanie. Otóż się nie da. Roczniki wybierane dość słabe jeśli chodzi o Leoville, a 2001 dla San Leonardo to jeden z najlepszych. Znowu wybór nie najszczęśliwszy, ale pewno z dostępnością żuljena są kłopoty i stąd taki wybór. Tu przynajmniej mieszanki bordoskie zestawiano, ale trochę to takie mydło i powidło, wyrokować po takich meczach bałbym się raczej.

willycoyote (2012-04-16)
Super wino! Ani DOC ani DOCG, niestety, ponieważ oficjalnie nie było uznane przez komisie jako typwo trydenckie!!!! Winnica Guerrieri Gonzaga wytwarza wina tam od dawna a każdy członek tych fantasmagorycznych komisji (komi"k"sji...) jest po prostu młodszy (oraz nie kompetentny)! Dla mnie też 8 w pełni. Dla miłosników mieszanki bordoskiej.

star (2012-04-16)
Z tą (a może innymi też?) komisją to w ogóle tam mają kłopot. Czemu nie trydenckie? U Elisabetty Foradori wiadomo, że wszystko przez nieszczęsne amfory, a u Wojowników Gonzagów co znaleźli? Merlota w winnicy;-)?

willycoyote (2012-04-16)
Osieł z kapeluszem i mundurą myśli, że dzięki takim ubraniu został autorytetem czy fachowcem. Foradori i Guerrieri Gonzaga są klejnotami trydenckiego winiarstwa, niestety nie są czworonożnymi zwierzętami tak jak w większości członkowie wielu włoskich komisji wydania oznaczeń DOC czy DOCG.


San Leonardo San Leonardo
2011 Vignetti delle Dolomiti Włochy
Cabernet Sauvignon
Cabernet Franc
Merlot
  Cena: 160
  Alk: 13,50
  Ocena: 7
  Nr 16457
  www.sanleonardo.it

star(2018-06-20)
Przepyszne. Archetyp cabsa. Dobrze, że nie nazbyt schłodzone.;


San Leonardo San Leonardo
2004 Vignetti delle Dolomiti Włochy
Cabernet Sauvignon
Cabernet Franc
Merlot
  Cena: 240
  Alk:
  Ocena: 8
  Nr 16557
  www.sanleonardo.it

star(2018-12-17)
Ależ to pyszne.... mniam, mniam. Tyle MdCC.;

mdcc (2018-12-18)
to pycha się bardziej odnosiło do 2001, choć absolutnie nie oznacza to, że 2004 jest słąbe, jest ciut gorsze, mniej eleganckie, bardziej "na pokaz".
Przeczytałem właśnie swoją notkę sprzed 7 lat (pralinka) i widzę, że 2001 jak było bardzo dobre, tak i pozostało