sstar (2010-11-18)
Francuzi wypijają połowę swojego bożole nuwo. Druga część jedzie głównie do USA i Japonii. Jurek Wołowina nawet na każdy rynek robił inne bożo, to do Japonii było nieco słodsze, oni tak lubią. Do Polski chyba nic specjalnego nie szykował i potem się kończy, że Pani w TVN mówi, że dla niektórych jest za kwaśne i nerwowe. Co ta telewizja robi z ludzi;) No to co, pijecie dziś bożo? Ja chyba dopiję raczej jakąś rodańską mieszankę z USA, jak w Wine Spectator wygrało!
wino10595#22744

sstar (2010-11-18)
DobreWina.pl serwują Beujolais Nouveau z Domaine du Bois de Chenes, ciekawe czy beczkowe;)
wino10595#22751

sstar (2010-11-18)
DobreWino.pl zaś tradycyjnie Boucharda.
wino10595#22752

sstar (2010-11-18)
Kobieta też nerwowa dzisiaj jakaś;) Czy oni "wino z nerwem" muszą tłumaczyć jako "nerwowe"? A może chodzi o rozedrganie, lekkie ADHD, jak u Allena? Sam nie wiem. Antropomorfizacja po krawędzi;)

A propos bożo, to ciekawe nagłówki są tutaj, w tekście "Beaujolais z neolitu": dziewicza latorośl, stołowe z haremu,... boję się myśleć co może dziać się dalej. Bloggerom (przynajmniej niektórym) może się spodobać;)
wino10595#22765

sstar (2010-11-18)
Niektórzy piją w pracy, jak MKonwicki: W pracy. Pół kieliszka w kuchni, pół przy komputerze. Banan plus przepocona koszulka, trochę przypalonego cukru w tle, trochę tanin, dość sporo owoców. Niczego więcej się nie spodziewałem. Na piątkę. @DobreWina.pl/Grand Cru

wino10595#22793

sstar (2010-11-19)
W Realu za 11 zeta jakieś bożo leży. Kupiłem, wiem, że przedwcześnie. Powinienem poczekać z Deo aż stanieje do pięciu zeta, ale nie mogłem się oprzeć i już kupiłem. Nie wiem pić, czy czekać?
wino10595#22812

star (2010-11-22)
O takie kupiłem, a MKonwicki nawet je wypił (banan i malinka, cieniutkie, ale pijalne).
wino10595#22907

star (2010-11-23)
Wojtek wychodzi z impasu. Z BN poleca umiarkowanie Drouhina (CW), a odradza duBoeufa. Lapierre i Chermette z win bożonuwopodobnych, ale jakże innych.
wino10595#22973

star (2010-11-23)
MikPawiowi smakowało tak bardzo, że aż wczesnym Rurale pojechał;) Z Jurkiem je pili, do wołowiny;)
wino10595#22987

star (2010-11-23)
Ewa chce się kamieniami rzucać. Kiedyś w dzieciństwie jakaś Ewa mnie raz rzuciła. Nie wiem czy to był kamień, ale do dziś boli. Ewa deklaruje: Nie wyrzeknę się jednak mojej miłości do młodego wina, bo wpisuje się ono w pewną przyjemną całość: wina jako czystej radości, napoju który bawi, łączy, jest tani, prosty i dostępny; pozwala odpocząć po ciężkiej pracy. Rozwiązuje języki, sznurówki, sukienki...
wino10595#22988

star (2011-01-24)
Jeszcze jedno bożo. Czy w porzo? Nie wiem. Etykieta na pewno!
wino10595#25297

deo (2011-11-15)
To już w najbliższy czwartek! Będziecie świętować? :-))) Ja mam butelkę BN tradycyjnie z zeszłego roku, chyba wypiję dzisiaj żeby mieć z głowy "święto" :-)
wino10595#35953

star (2011-11-15)
Ja trzymałem zeszłoroczną dość długo, ale po kilku miesiącach się złamałem i wypiłem. Postawiłbym śmiałą tezę, że wina te zyskują na umiarkowanym starzeniu w szufladzie;-)
wino10595#35955

mkonwicki (2011-11-15)
Mi najbardziej BN smakuje wczesną wiosną, nic nie poradzę.
wino10595#35956