Il Rogito Cantine del Nataio 2006 Basilicata IGT Włochy Aglianico Cena: 66 Alk: % Kolor: cz Nr 10642 www
Legenda (ocena):
8 - wybitnie, prawdziwe arcydzieło
7 - bardzo dobre, wino z dużą klasą
6 - dobre, interesujące
5 - całkiem niezłe, przyzwoite
4 - słabe
Brak gwiazdki
3 - omijać z daleka, wino z wyraźnymi wadami
|
Inne od Cantine del Nataio:
| star (2010-11-27) Ocena: 6 Płowe w barwie, jak oko przepiórki, której na oczy nigdy nie widziałem;) Pinotyzujące i hipnotyzujące. MM pisał też o Paternosterze w ciepłych słowach, w burgundzkich klimatach utrzymanym, też z tufów wulkanicznych Basilicaty (IGT to w końcu czy DOC? a może awans do DOC w ostatnich latach?). Dużo ciepła jest w tym winie, południowego, choć przecież schłodzone. Nie napiszę, że to słońce zamknięte w butelce, choć wielu pewno na to czeka i by się ucieszyło:) Nie napiszę też, że to wulkaniczna siła ekspresji, niech inni piszą;) W sumie fajne. Ocena pięć/sześć z minusem. Już na nie chciałem nawet głosować, ale głos wewnętrzny mi podpowiedział (a może to Sławek był?), że w beczce... chyba było, wiem, że to modny temat. No więc po co męczyć rose w beczce, Sławek się pyta. Ale ono nie zmęczone, ja mu odpowiadam, mimo upływu lat i dojrzewania w beczce (really?), jak różowa Rioja, bo to ten klimat. Żałuję, że na nie jednak nie zagłosowałem, no ale postawiłem na świeżość i młodość, chmurną i durną. Korek w siódemce, ktoś nagle krzyknął na sali. Rzeczywiście z drugiej flaszki było korkowe, z gorzkim do tego posmakiem. Na stronie Salute piszą o nim tak: Różowe wino dla amatorów win czerwonych. Wyraźny aromat kwiatowy. W ustach przyjemne taniny i długa końcówka. Różowe wino o wielkiej osobowości. Może te kwiatowe aromaty tak mnie zahipnotyzowały, że pinota zacząłem wietrzyć? @Salute/GPMW2010 |