star (2012-09-27)
W Lidlu po Okrasie i Pascalu nadchodzi nowa specjalna oferta, jak nazwała to Ewa Kamińska na WI (pralinka) Wielkia Edukacja Według Lidla, w skrócie WEWL, Wzrost Entropii Wewnątrz Lidla, też by mogło być, choć to przecież oczywiste, bo wszędzie rośnie;-) WEWL zaczął od oferty francuskiej, ponieważ według badań (jakich?) Polacy najbardziej cenią wina francuskie (niżej na podium stoją trunki z Włoch, a dalej z Hiszpanii). No to strzał w kolano, na początek;-) Kto spędza wakacje w Bordeaux? Degustację prowadził, jako jeden z wielu, Jurek Kruk, znany sommelier i filmowiec;-) Jest też znane u nas z błędu w Winach Europy namierzonego przez Rurale w pisowni szato:

Château Rolland de By Médoc 2009

Naprawdę niezłe wino. Dobrze zrobione, zrównoważone, sporo alkoholu, lecz dobrze ukrytego. Można docenić czekoladę, porzeczkowe nuty, zielony pieprz i całkiem długi finisz. 69 zł.

Gdzie się ukrył alkohol? Ja się pytam!

Château de l’Arrosée, Saint-Émilion Grand Cru 1998

Najdroższe z próbowanych win – 150 zł... Pani stojąca obok mnie na degustacji spytała, ile można je trzymać jeszcze w domu („bo pewnie będzie jeszcze lepsze”). Powiedziałabym jej, że nie dłużej niż do najbliższych świąt, bo raczej w schyłkowej formie już butelka. Znam lepsze sposoby na wydanie 150 zł.

Naprawdę schyłkowe? Świetny rocznik dla emiljona! Choć Grand Cru jest tam jak psów, no chyba, że classe.

Plusy kampanii: niezła reklama telewizyjna (czemu na Euro takiej nie mieliśmy?), duża i ciekawa gazetka z informacjami o winach dostępna w sklepach Lidla (Pascal i Okrasa świetnie wyszli na zdjęciach).

Minusy: teksty w gazetce w stylu: „wina do serów” – naprawdę? I niektóre wypowiedzi „twarzy” kampanii podczas naszego spotkania („wina z Bordeaux są bardzo różne” – tu się zgadzam, ale ciąg dalszy: „może być przecież tak, że trzy kilometry dalej wino robione jest z totalnie innych szczepów i stąd ta różnica”!). Ale chłopaki i tak się starają. Ładnie o winie mówili. Resztę ludzie sobie doczytają na Winicjatywie i douczą już sami.

Niech czytają:-) No jak nie może być robione z różnych odmian, wystarczy przecież przekroczyć rzekę i usiąść, a potem zapłakać. Siedziałem nad brzegiem rzeki i płakałem. Ale czy to coś pomoże?
wino10944#44254

marek (2012-09-27)
@sstar
co do Château de l’Arrosée 1998 to już im na winicjatywie napisałem że jeśli nei ma jakieś pomyłki to jest to Grand Cru Classe które na Zachodzi jest po co najmniej 40-50 euro wiec te 150 zł u nas to okazja.
Oceny na cellartacker wszystkie powyżej 90 pkt.
Parker dał tylko 86 pkt (WS dał 88 pkt) więc jak ktoś nie lubi parkeryzacji to powinien migiem to wino kupowac w poniedziałek rano ;-))
wino10944#44257

star (2012-09-27)
Lud ma rację, co tam Parker;-) Choć zwykle Cellar Trackerzy jechali po ocenach RP czy WS, a tu patrz pan!

Co do Rollan, to niepotrzebnie przepisali z błędem pewno z Win Europy, tam nie ma "d" na końcu, do d... z taką pisownią, choć rozumiem, że różne przełęcze i pieśni skłaniają do dołożenia. Tak się pisze (pralinka) dziękuję Rurale drogi Sherlocku!
wino10944#44258