Inne od Lidl?:

star (2011-01-20) Ocena: 4
To takie bożolenuwo, tyle, że z okolic Rodanu. Aromatycznie różnica niewielka. Dużo smaru, gumy, sztuczności. Do tego jakiś owoc, pewno kandyzowany czy skompotowany, nic miłego. W smaku jednak inne, jednak rodańskie odmiany więcej tanin dały niż zwykle Gamay. Lekko cierpkawe. W sumie nic przyjemnego, ocena cztery/pięć. Ja tam nie lubię takiej hucpy, choć MikPawiowi kazałem je kupić, no bo z Lidla;) No i premierowe Apellation d'Origine Protege (AOP), a nie Controle, o czym już była mowa tutaj. Dane producenta i ceny Miki pewno dopisze. @Lidl

mikpaw (2011-01-20) Ocena: 5
Wszystko się zgadza, w danych. Wyżyny to to nie są, raczej doliny, Rodanu zresztą ;) No ale od czegoś trzeba zacząć. Guma, aronia, miałkość, czyli solidne "nuvo". Ja nie jestem aż tak surowy. Dolny rejestry oceny pięć. Dało się pić. Swoją dawkę jako jedyny chyba wypiłem do końca, a nie wylałem do profesjonalnego kubełka na "plucie degustacyjne", tak więc muszę zawyżyć ocenę ;)
wino10989#25181

star (2011-01-20)
To był dzbanek od kawy, każdy kawista taki ma.
wino10989#25182

star (2011-01-24)
Zoom i kontekst, podobno matters.
wino10989#25336