star (2011-02-15) Ocena: 5 Wino dla winnego Rambo. Dużo strzelaniny, szarpaniny, wymiany ciosów. To trzeba
lubić. Z czasem jednak człowiek czuje się zmęczony. Uczucie jak przy tańszej Maremmie, czy Riberze, dążenie do zaspokojenia za wszelką cenę nowoczesnego gustu i ambicja chłopaków ponosi, a może zwodzi na manowce. Mimo, że żadne to tam manowce, to względnie tani mainstream raczej. Wino mulące i bardzo taniczne. Muli, ciężko się je pije. Ocena pięć/cztery. Ostatnio zaokrąglam do góry, nie wiem czy słusznie. Och gdyby tylko były połówki;) @Enoteka Polska
star (2011-02-15) Ocena: 4 Ci którzy lubią la Tour Carnet czy Quinta de Crasto (VV czy podstawę, bo Tourigi Nacional monovarietal nie piłem, a to styl podobno nieco inny) na pewno i to wino bardzo polubią. W ich imieniu dałem piątkę, w swoim mocna czwórka;) Cena wywoławcza, wina dopiero trafią do Enoteki Polskiej. Kiedy? Nie wiem. Relacja z imprezy z winami włoskimi i hiszpańskimi, wojna półwyspów, jeśli już jesteśmy w tej wojennej nomenklaturze, można by rzec, jest tutaj. Cała seria Cepa Alta słabsza mi się zdawała (nie w moim typie) niż seria Laguila tego samego producenta. @Enoteka Polska