honey (2011-02-28) Ocena: 5 Najdroższe krymskie wino białe w markecie. Jedne z nielicznych wytrawnych, niestety kwasior, choć do jedzenia daje radę. Nos fajny, zielone jabłka. Posmak jakiś orzechowy, średnio w sumie przyjemny, na szczęście krótki. Krym nie został odczarowany, ale muszę przyznać, że jak na wtopę za 16-17 zł, to wolę coś takiego niż kierunek typu C.Rossi, na który nadziać się można zdecydowanie częściej. To wino mogę zmęczyć, dlatego 5, choć bardzo naciągane. Ten kwas mi kojarzy się z moim pierwszym wyjazdem na Węgry w liceum, gdzie zapijaliśmy się ultratanim winem z litrowych butelek. Tylko mnie to smakowało, reszta obstała przy tym, że jednak nie lubi win, choć Total Cost of Narombing był tak korzystny, że narzekania absolutnie nie było. Będzie jeszcze druga, czerwona runda. Jak ktoś ma jakiekolwiek pozytwne doświadczenia z Krymem, to jestem bardzo ciekaw. Zawartość alkoholu waha się między 10-12. @Billa, Kijów
star (2011-02-28) Inkerman to ponoć jeden z najlepszych tam producentów. Chyba jakaś inwestycja zagraniczna w tejże posiadłości miała nawet miejsce. wino11206#26395
star (2011-02-28) Z Ukrainy mamy same ciekawostki;) Jak próbowałem zakarpackie wino przyetykietować Ukraina, to mnie znajomy prawnik z historycznymi zapędami ochrzanił nieco. Na Krym jeździł razem z archeologami. W ziemi grzebał. Nie tylko Mickiewicz tam zresztą bywał na Judahu skale:
"Kłaniam się pani redaktor!"
- "Witam witam wieszcza!
Cóż sprowadza waćpana do naszej gazety?"
"Może pani redaktor moje wiersze pozamieszcza?"
"Co pan ma, jakieś fraszki?"
- "Nie, Krymskie Sonety
Jedna mi sztuka zwłaszcza wyszła znakomita
Nazywa się Ajudah" - "No, no niech pan czyta
Hej! Lubię się podeprzeć na skale Judahu
I patrzeć jak na dole pryskają bałwany
Że aż się tęcza robi, śliczna że o rany!
One bęc, łubudu, bach i rachu ciachu!
Panie, toż to słabizna, pan tego nie czuje?
Niech no pan popoprawia jak ja podyktuję!
Lubię spoglądać wsparty na Judahu skale
Jak spienione bałwany to w czarne szeregi
Ścisnąwszy się buchają, to jak srebrne śniegi
W milionowych tęczach kołują wspaniale"
"Wspaniale! dzięki pani!" - "No już pan nie
szalej I czytaj pan te swoje wypociny dalej"
"Jeden pan to dosłownie zwariował ze strachu
Bo myślał że te fale to są wieloryby
Ale skąd wieloryby, przecież nie wyszłyby
Bo wieloryb nie umie posuwać po piachu...
wino11206#26397
honey (2011-03-01) No fajnie, tylko jak nie Mickiewicz to kto?:) W międzyczasie odkryłem, że to wino pasuje w sumie dość dobrze do ryb, które przytaszczyłem, np. raczej nieświeżego białego Amura. Czy są jakieś badania, że kwas zabija smak nieświeżości? wino11206#26399
star (2011-03-01) Kwas mlekowy mogą podobno spalać ale... narciarki;) Te najlepsze. Nie wiem tylko jak wchodzi to w reakcje z lekami na astmę. No ale nie o tym. Amura kupiliśmy kiedyś, był wyjątkowo podły, mulisty i nieświeży. Drugi raz już nie kupimy. Teraz próbujemy Badalamenti albo jakoś podobnie;) Kwas to nie wiem jak działa na nieświeże ryby, ale przyprawy cudnie, taki kmin rzymski np. Najlepiej jednak je po prostu wyrzucić:) A jeszcze lepiej rozwiązać quiz I jak... ischis;) Będą nagrody! wino11206#26400