(2011-03-04) Ocena: 6 A to ten drugi miód, który próbowaliśmy po dwójniaku litewskim (wyborny!), to
nie wiem z czego był, ale na pewno był słabszy. Pachniał gryką... dzięcieliną pałał;) Musi, że gryczany. Mniej mi przypadł do gustu, no ale to był półtorak bodajże. Też litewski. Trochę ulepek. Pięć/sześć. PS. Fotka czegoś słodkiego co zostało po imprze, to chyba nie był miód, lepsze, z czasem... rocznik nieznany.
wesoly (2011-03-06) Półtora Riesling 2004
Około 25% moszczu z Rielsinga, miód lipowy, dojrzewanie 2 lata w beczce dębowej. wino11220#26597
star (2011-03-06) Kolor Ci pasuje? Czy jeszcze coś innego zostawiłeś mi w małej butelce (pewno przelewane było) podczas ostatniej/przedostatniej wizyty? Dane skwapliwie uzupełniam. wino11220#26598
wesoly (2011-03-06) Hmmm z poprzedniej wizyty w małej buteleczce to mógł być półdwójniak Radzisz, również na moszczu gronowym, tym razem z ciemnych winogron i na miodzie gryczanym :) Kolejnym razem może przywiozę więcej rodzajów. wino11220#26602
