star (2011-03-21) Ocena: 5 Merlot jaki jest każdy widzi. Dobry, ale muli. Męczący, przez brak kwasu i
gorzkość, dużo alko. To taki Merlot zbyt merlotowaty (choć emilijany, petrusze, masseto, czy pivier, a nawet arcole mogą przecież być dobre), choć dobry i smaczny. Przybij piątkę bracie Merlot, nie gniewajmy się;) PS. Cenę podaję za Vinoteką 13, gdzie piszą, że charakteryzuje się głębokim, ciemnym kolorem. Ciemno było, nie widziałem, może? @Vinoteka13/Likus
gp (2011-03-21) Ocena: 7 6 do 7 w zależności od preferencji (dla mnie bliżej 7, dla lubiących ekstrakt i "ciało" pewnie mniej). Wysoka kwasowość, lekki eukaliptusowy chłodzik od fajnej, rozsądnie zaaplikowanej dębiny. Aksamitne i gładziutkie w końcówce. Świetne, odświeżające wino, choć tą jego cechę pomogło pewnie uwypuklić spróbowanie (z góry przepraszam fundatora, choć nie wiem kto je przyniósł) skandalicznie drogiego i fatalnego Brunello oraz mulącego Greka. wino11339#27201
gp (2011-03-21) Ponieważ Star wspomniał Piviera od Cesconi, to dopiszę dla że to baaardzo podobny styl Merlota, choć Pivier nieco bardziej czekoladowo-waniliowy. wino11339#27202
star (2011-03-21) Zupełnie się nie przebiłem do tego o czym piszesz GP, szkoda:( Może następnym razem? Jak zrobimy degustację Merlotów, dorby pomysł? Kontekst pewno zagrał, bo po tych kilku Brunello to jednak ten słodkawy Merlocik wydał mi się pozbawiony kwasu i garbnika, żeby nie powiedzieć jaj. Bliżej mu do Gigamy niż Piviera, ale oczywiście mogę się mylić, spróbowałem tylko kieliszek wina nie znam, a jak mawiają znawcy, każde wino ma swój dzień, niekoniecznie bio;) wino11339#27205
gp (2011-03-21) Piszę (to o Pivier) na podstawie kilkunastu wypitych butelek obu Merlotów. Także obok siebie Eppan z Cesconim. wino11339#27207
star (2011-03-21) Przez znawców rozumiałem takich co znają jakieś konkretne wino, pili je w różnych kontekstach, rocznikach itp. itd. Zgaduję, że GP miał więcej kontaktów z tym winem niż ja więc pewno ma rację. O Pivierze wspomnienie dość mgliste, spodobał mi się w jakimś roczniku, do tego dochodzi fascynacja regionem, wizyta u winiarza itd. itp. Nawiasem mówiąc jakiego Merlota byś GP polecił? Pytanie otwarte także do innych:) wino11339#27208
gp (2011-03-21) Masseto jest smaczne. wino11339#27209
star (2011-03-21) GP mnie wyprzedził, równocześnie widać pisaliśmy:) Coś jak Bjoergen z Kowalczyk, równo biegły, a na macie Marit zawsze pierwsza;) Wracając do brata Merlota, to jakoś rzadko je próbuję. Pamiętam jakiś z Friuli, stary i dobry. Pośród merlotów na SW pewno gdzieś jest. Może ktoś wypatrzy, a może jakiś inny komuś przypasuje? wino11339#27210
mm (2011-03-21) Ocena: 5 Mnie blizej do osadow Sstara. Wg mnie tez jakies mdlawe to wino bylo. wino11339#27211
star (2011-03-21) Tak przejrzałem tą listę i widzę, że Q Zuccardi mi kiedyś smakował, Desmonta Bixio też fajny, bułgarski Aida Haskovo nawet niezły, rumuński Prahova Valley nie najgorszy (w Almie jest). A co do Piviera to potencjalnie słabszy rocznik 2002 mnie ujął (nie miałem kłopotu z beczką, czekoladą i wanilią, choć trawa cytrynowa i tytoń się przecież pojawiały), a ten niby lepszy 2000 nieco mnie zmulił. Tyle z bazy;) wino11339#27212
gp (2011-03-21) No to jest właśnie kontekst przecież. Jak się piło stare kwasowe Sangiovese przed nim, to młody, lekki Merlot jakie ma robić wrażenie? Elementarna uczciwość przy ocenie wina każe mi go porównywać z podobnymi winami a nie na przykład z 40tką Tawny. Rozsądnie podane byłoby przed serią kwasowych win, i tyle. Ponieważ odnośnikiem na Sstarwines są liczne inne wina tego typu w bazie, to ja nie mogę dać mu mniej niż 7, skoro Merlot Ca' Ernesto (całkiem słabe i gorzkawe faktycznie wino z Makro) ma ocenę 5 a niedobry Merlot Casillero del Diablo dumnie nosi ocenę 6. wino11339#27215
mikpaw (2011-03-21) Ocena: 6 Jak niezbyt lubię Merlota, bo słabo zwykle trafiałem, tak ten mi smakował. Oczywiście w kontekście pozostałych win tego wieczoru, ocena może nie być miarodajna. Dam 6, ale w domu na spokojnie, bez tych pozostałych świetnych flaszek, być może dałbym 7. Ciężko się ocenia wina, zgadzam się z GP w pełni. Nie wiem, czy będę spójny w kontekście całej bazy i moich wszystkich ocen. Zachowam spójność w kontekście poznańskiego spotkania, dam 6+ ;) wino11339#27256
1) 2007 Südtiroler Blauburgunder „Burgum Novum“
Riserva Castelfeder, Neumarkt (Südtirol)
2) 2007 Südtiroler Blauburgunder „Mazzon“
Gottardi, Mazzon
3) Südtiroler Blauburgunder „Ludwig“
Elena Walch, Tramin
2007 Valle di Cembra Pinot Nero
„Vigna di Saosent“ Cantina La Vis
e Valle di Cembra, Lavis (Trentino)
2007 Pinot Nero Trentino
Maso Cantanghel-Cantine Monfort,
Civezzano (Trentino)
Co sądzicie? Które są w Polsce? wino11339#27281
gp (2011-03-22) @pinoty> Ktoś ma jakiś ciężki skręt na takie waniliowe, tłuste w stylu badeńskiem. Piłem numer 1 i Walch (Gottardi na 99% też). Słodko, gęsto i przyciężkawo. Podejrzewam że pozostałe tak samo. wino11339#27314