Kellerei Kaltern 2010 Alto Adige DOC Włochy Gewurtztraminer Cena: 40 Alk: 13,50% Kolor: b Nr 11366 www
Legenda (ocena):
8 - wybitnie, prawdziwe arcydzieło
7 - bardzo dobre, wino z dużą klasą
6 - dobre, interesujące
5 - całkiem niezłe, przyzwoite
4 - słabe
Brak gwiazdki
3 - omijać z daleka, wino z wyraźnymi wadami
Inne od Kellerei Kaltern:
peyotl (2011-03-24) Ocena: 6 Stąd onże szczep pochodzi i należałoby uznać to jego wcielenie za archetyp, idę na to. Aromatycznie o wiele bardziej stonowane od alzackich, podręcznikowe liczi jest, ale umiarkowanie, kwiatków wcale, za to dobra mineralność i ciekawa nieco chininowa goryczka w finiszu. Wino dość jednoznaczne, proste (czyli nie koślawe :), ale wręcz eleganckie.
A dlaczego w Sparze nabywam wina? Bo w sklepikach typu "prodotti tipici" raczej w speck można się zaopatrzyć niż w wino i market ów wyrósł na główną moją enotekę - całkiem przyzwoicie zresztą zaopatrzoną, wina głównie spółdzielniane, ale w AA spółdzielnie rządzą. @Spar-Tonale
peyotl (2011-03-24) A stok na 3 tysiącach npm wygląda tak. Rewelacja. I jak tu teraz jechać do Bukowiny? I tak pojadę, bo stara miłość nie topnieje... wino11366#27348
star (2011-03-24) Napisz jakie góry są w okolicy? Nazwy poproszę:) wino11366#27349
star (2011-03-24) A mnie ta goryczka czasem w gewurcach razi. Szczególnie, gdy soczystości brak. Nie wiem skąd się bierze, niektórzy twierdzą, że musi być, bo to taka odmiana. Pamiętam jednak dojrzalsze alzackie gewurce i tam był tylko kwas, ew. odrobina słodyczy lub nieco więcej słodyczy jak w winach vt czy sgn. Zapamiętałem szczególnie jeden z siedliska Kaefferkopf, wspaniały, choć alkohol spory. wino11366#27350
peyotl (2011-03-24) To prawda, że ta goryczka sprawia wrażenie pewnej oschłości, tu nie ma pieszczot, ale ostatnio przebywając w świecie słodzonych alzatczyków (którzy na etykiecie nie ostrzegają ile cukru zostawili w winie, trzeba znac producenta albo okazuje się dopiero w piciu), pysznych, ale męczących, z ochotą spotkałem sie z takim dystyngowanym (tak) kolegą Gewurtzem. Szczyty - Adamello, Presenella. Na codzień zjeżdżamy z przełęczy Przemytników (Contrabbandieri). Passo del Tonale to granica Alto Adige, kilka minut gondolką i juz jest Passo di Legno, Lombardia. wino11366#27352
star (2011-03-24) Presanella? To mój szczyt, największy do tej pory na jakim byłem. Ciężko było bo droga długa a trasa nieoznakowana. A która to? Adamello to jak nasz Kościelec chyba. A opodal Dolomity Brenta! Cima Tosa i smukłe Campanile:-) fotka please! wino11366#27358
peyotl (2011-03-29) Jest szansa, że Presenella to jest ten szczyt na lewo od wyciągu. Natomiast Adamello nie widać, trzeba by się wspiąć kawałek na grań na prawo od wyciągu (można, są liny). wino11366#27486