Winnica Jeziorki 2008 Wielkopolska WR Polska Pinot Noir Cena: 48 Alk: % Kolor: cz Nr 11416 www
Legenda (ocena):
8 - wybitnie, prawdziwe arcydzieło
7 - bardzo dobre, wino z dużą klasą
6 - dobre, interesujące
5 - całkiem niezłe, przyzwoite
4 - słabe
Brak gwiazdki
3 - omijać z daleka, wino z wyraźnymi wadami
|
Inne od Winnica Jeziorki: 2010 Wielkopolska Pinot Noir
| star (2011-04-02) Ocena: 5 Ciepły pinocik. Wstydu nie ma. Można się z nim pokazać, nawet jakiemuś burgundczykowi pokazać, niech widzi, że Polacy... Usta fajne, cieliste, niskokwasowe, co jak na w końcu nie najlepszy rocznik 2008 (co innego 2009) jest godne odnotowania. Ciepłe owoce, dzika róża, skompotowane nieco, skwaśniałe owoce. Do tego wino zaokrąglano beczką... żartowałem, dodano chipsów, niektórym więc w degustacji przychodził do głowy tatarak. Ciekawe jak będzie ewoluowało, bo drewno z owocem winno (really?) się jakoś z czasem stopić. Takie Pinoty mogą spodobać się rodakowi, ale jak ciężko je w naszych warunkach zrobić. Ocena pięć, bez wahania! Cena wywoławcza, kto da więcej? Region zgaduję... więcej może Wesoły, który przytargał tą flaszkę. Dobry powerplay przed Morgon, które niczym dobry burgund... ale o tym w kolejnej notce:) wesoly (2011-04-03) Winnica Jeziorki zlokalizowana jest 12km od Leszna :) wino11416#27656 mikpaw (2011-04-03) Ocena: 5 Przecież Wesoły mówił, że Wielkopolska - trzeba było słuchać starszych, a nie chować oliwę do szafki, to by się widziało ;) Pachnie dziwnie: kompot z dębiny - nie wiem co to, ale tak zapisałem. Trochę słodkawe. Owoce i czekoladki z alkoholem. Niezłe. Gdyby było na spotkaniu Pinotów, byłoby jednym z lepszych. 5+ wino11416#27658 marwin (2011-04-04) Fakt. Wstydu nie ma. Poza tym co już napisano, najbardziej podobało mi się to, że mięsem nie zalatywała, jak to często za zachodnią granicą. W szerszym kontekście nota 5, w kontekście polskim 5+/6 wino11416#27668 star (2011-04-04) A co ja omnibus jakiś jestem? Mam polewać, robić fotki, notki, zabawiać towarzystwo niewybrednymi żartami i jeszcze Śląsk od Wielkopolski odróżniać;)? Poprawiam Dolny Śląsk>Wielkopolska, a w meczu Lech Śląsk remis był, 1:1:) A co do oliwy, to żeby dolać do ognia, to bałem się, że w degustacyjnym szale zaczniesz ja MikPawiu na koniec imprezy degustować prosto z butelki;) wino11416#27672 futrzak (2011-04-07) Ocena: 6 Pierwszy nos po otwarciu flaszki - tartak (nie tatarak, choć nie wiem jak on pachnie), zapach obrabianego drewna; oprócz tego owoc dzikiej róży. W ustach czekoladki w likierze, delikatne świeże drewienko, nutka oranżady (tak dla zaznaczenia że to "nasz" produkt ;), kwasik żywy i nienachalny.
Drugiego dnia już bez tartaku, a trzeciego pojawił się lakier i ziemniak pieczony w ognisku.
Bardzo smaczne wino, ja chce takich polskich produktów więcej. Sześć z dużym plusem :) wino11416#27785 |